Ja testowalam ten silikonowy (kuleczki), worek 5l. kosztowal mnie "lokalnie" 24 zl. Niestety, koty nie przyjely go w ogole (po Benku), uciekaly z kuwety jak tylko do niej weszly, a jak juz zdobyly sie na odwage, zeby pokopac (albo sprobowac pokopac, bo tego chyba nie da sie za bardzo kopac

) to uciekaly jeszcze szybciej

. Rozumiem, ze nie pasowal im ksztalt pod lapkami, ale glownie chyba to GLOSNE chrzeszczenie jak tylko weszly do kuwety

. Nie polecam. No i skoro trudno kopac, to nawet gdyby byly zaakceptowaly, to bym chyba umarla

, a kuwete mam w lazience .
Ja chce sprobowac polecany przez kilka osob fioletowy Amigo, widzialam go w ZOO w galerii Mokotow, jutro wybieram sie na zakupy. Dam znac oczywiscie.
Benek za bardzo pyli, i koty zaczynaja w nim tez kichac (pomijajac mnie przy sprzataniu kuwety).