pytanie - jaki wybrac koci zwirek (TZ alergik)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 14, 2003 21:18

Kasiu - a nie ma czegoś pośredniego między minerałkami a perełkami? :lol:
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Nie wrz 14, 2003 21:22

niestety nie :D (a nawet jak jest to nie slyszalam)
Dzika i Kefir
Obrazek

KasikP

 
Posty: 1214
Od: Nie mar 09, 2003 10:00
Lokalizacja: koniec świata Kabaty ;)

Post » Nie wrz 14, 2003 21:30

Anja, ja przetestowałam, te silikony. Najtańszy jest za 24 zeta czyli tyle samo co CBE+. Standardowo zaleca się wymiane co 21 dni, żeby utrzymać jego działanie antybakteryjne. Potwierdzam, że używa się bezsmrodokowo, doskonale wchłania siuśki, wtedy białe kuleczki stają się zółtawymi kuleczkami, żadnej beji. Natomiast kaktusy się słabo obtaczają, chyba że masz kota górnika :D . Ale niestety, jest to żwierek akustyczny :wink: , słychac na kilometr, że kociafon korzysta z toalety, bo żwirek wydaje charakterystyczny chrzęst. Nie wiem czy Tobie odpowiada dodatkowy efekt, ale ja mam kuwetę w wc, położonym po przekątnej do sypialni i było slychać! A i koty czasem "głupieją" na tym żwirku, bo jest po prostu twardy, jesli miały przedtem CBE+, to mogą się zbunotwać. Ja zrezygnowałam na rzecz CBE+, ale wiem że ma on jeszcze 2 wersje i któraś jest z większymi granulkami, które się nie powinny tak roznosić.
Amidala & Ferrari & Fionka & Mruczysław

amidala

 
Posty: 693
Od: Czw lut 27, 2003 18:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 14, 2003 21:33

Ja chyba przetestuje ten silikonowy w jednej kuwecie. Zobaczymy jak zadziała :roll:
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Nie wrz 14, 2003 21:33

Dzwiek przypomina chrzest krysztalkow soli....
Dzika i Kefir
Obrazek

KasikP

 
Posty: 1214
Od: Nie mar 09, 2003 10:00
Lokalizacja: koniec świata Kabaty ;)

Post » Nie wrz 14, 2003 22:02

Ja testowalam ten silikonowy (kuleczki), worek 5l. kosztowal mnie "lokalnie" 24 zl. Niestety, koty nie przyjely go w ogole (po Benku), uciekaly z kuwety jak tylko do niej weszly, a jak juz zdobyly sie na odwage, zeby pokopac (albo sprobowac pokopac, bo tego chyba nie da sie za bardzo kopac :? ) to uciekaly jeszcze szybciej :evil: . Rozumiem, ze nie pasowal im ksztalt pod lapkami, ale glownie chyba to GLOSNE chrzeszczenie jak tylko weszly do kuwety :roll: . Nie polecam. No i skoro trudno kopac, to nawet gdyby byly zaakceptowaly, to bym chyba umarla :oops: , a kuwete mam w lazience .

Ja chce sprobowac polecany przez kilka osob fioletowy Amigo, widzialam go w ZOO w galerii Mokotow, jutro wybieram sie na zakupy. Dam znac oczywiscie.

Benek za bardzo pyli, i koty zaczynaja w nim tez kichac (pomijajac mnie przy sprzataniu kuwety).

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie wrz 14, 2003 22:06

Widze, ze sprawa sie powoli klaruje :lol: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie wrz 14, 2003 22:18

Ja mam od jakiegos czasu Biokats Fresh Gimpetu i bardzo go sobie chwale.
Ladnie pachnie, zbryla sie i nawet tak bardzo sie nie roznosi jak poprzednie.
Najwazniejsze jest to, ze w domu juz nie smierdzi kocimi siuskami ;)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Nie wrz 14, 2003 22:31

moni_citroni pisze:Ja mam od jakiegos czasu Biokats Fresh Gimpetu i bardzo go sobie chwale.

U nas nie widzialam takiego, to pewnie tylkow Germanii dostepny :evil:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie wrz 14, 2003 22:32

To jest chyba zwirek silikonowy

A tak o nim pisze Karusek: Rewelacyjnie zbrylający się żwirek do kociej toalety. Absorbuje natychmiast wilgoć i zapach. Bardzo ekonomiczny. Opakowanie 3,8 kg.

Cena - 28 zl.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 14, 2003 22:37

Ja jeszcze dopowiem o tym silikonowym. Nie wiem, czy to ma znaczenie dla Ciebie, Anju, ale dla mnie mialo tylko nie pomyslalam :oops: . On sie nie zbryla :roll: . Co oznacza, ze nie widac, ile koty sikaly w poszczegolne dni 8) . Dla mnie to wazne ze wzgledu zarowno na Daisy jak i Telme. Zupelnie o tym nie pomyslalam przed testem...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie wrz 14, 2003 22:43

Hm, mysle....na pewno bede musiala to obgadac z TZ-tem, to wazna zmiana w zyciu naszych kotow :D .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie wrz 14, 2003 22:51

Przeszłam własnie dziś na "jedną kuwetę" tzn. skasowałam osobną dla Lizy którą miała na poczatku, na wszelki wypadek. W krytej kuwecie był silikonowy żwirek wyciągnięty z zaplecza :D od czasu gdy mały był mały i kuło go to w łapki. Nie chccę już silikonowego, pozostanę przy fioletowym Amigo. Silikonowy jest dobry, nawet wyrzucając go dziś, po niecałych trzech tygodniach nie miał brzydkiego zapachu. Był tylko nieestetycznie zżółcony. Co mi w nim nie odpowiada, to to że, qpki nie są zakopywane i jednak mimo wszystko, mam takie jakieś wrażenie niechigieniczności, jeśli takie sioski są tam mimo wszystko - choć wchłonięte. Ale to bardzo subiektywne odczucie, więc tym nie można się kierować. Jest dobry, ale ja zostanę przy Amigo. (w silikonowym qpki nie zakopane dłużej "wietrzeją" i przez to dłużej upajają swym upojnym zapachem:D) w każdym razie u mnie.
Cena u nas, jakieś 25 zł na 20 dni. Chrzęści, to fakt :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 14, 2003 23:00

Pewnie, weszłam po to, żeby powiedzieć jak u mnie było z uczuleniem na pył żwirowy i nie napisałam w końcu :D
Byłam uczulona na pył benka, kilka lat temu. Z tym, że to nie był super benek (drobniejszy) tylko benek. Od pyłu psikałam, piekły mnie oczy itp.
Przy Amigo nie miałam takich sensacji. Dlatego między innymi kupiłam na wstępie silikonowy, żeby nie pylił wcale. Miałam później benka super (kupionego na chybcika bo amigo nie było akurat, a silikonowy małemu nie odpowiadał) i nic się nie działo. Nie przeszkadzał mi pył którego było mniej i inny niż w zwykłym benku. Ale i tak patrzyłam na niego bardzo nieufnie :D Może ten alegren przestał mi szkodzić? po kilku latach? Nie mam pojęcia. Niemniej, jeżeli TZ jest mocno na pył żwirowy uczulony, niechętnie ale polecic muszę ten krystaliczny (niemniej jak pisałam, mi przeszkadzał zapach qpki, który wywietrzeje ale jednak po czasie).
Nie ma ideałów jak wiemy na świecie, nawet wśród żwirków :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 14, 2003 23:02

No wlasnie TZ jest uczulny na pyl zwirowy i wiele innych dziwnych rzeczy, roztocza, siersc kotow (troche), ale pyl mozemy wyelimonowac, a reszty nie :lol: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 72 gości