Aguś
Wczoraj byłyśmy z Kasią u weta. Barnaba niestety umiera

FIP. Pojawił się już wysięk i żółtaczka. Jest nam bardzo źle z tego powodu
Dexter został zaszczepiony na wirusówki.
Kurde, no i zgubiłam komórkę wczoraj... Nie można się do mnie niestety dodzwonić do odwołania. W związku z tym kompletuję od nowa listę kontaktów. Miałam 200 numerów telefonów

Jak ja to odzyskam? Osoby, których numery miałam - piszcie proszę na gg lub pw, co? Sobie pozapisuję od nowa.
A zwierzyniec coraz lepiej się dogaduje ze sobą. Ink nawet w tej chwili siedzi na kanapie. Wprawdzie na drugim końcu niż Dexter, ale zawsze to postęp, co nie? Nadal trochę się psiaka boi, ale jak to mówią - pierwsze koty za płoty.