Kot ktorego karmimy-zaczyna zaczepiac s.12.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 13, 2003 20:54

Ja tak na szybko :)
Przede wszystkim gratuluje decyzji!!! :)

A po drugie - przez 12 godzin po operacji kot wrecz nie powinien jesc, tym bardziej ze jest jeszcze zakrecony, wymeczony! Na dodatek po narkozie jelita przez kilkanascie godzin jeszcze zle pracuja, sa powolne i moze to doprowadzic do silnego zaparcia. No i karmiac na sile takiego jeszcze otepialego kota mozesz spowodowac ze sie zachlysnie.
Daj mu spokoj :)

Niech sobie odpocznie, narkoza niech sie ulotni, rany sie zasklepia wszystko bedzie dobrze :)
Kot do trzech dni moze nie jesc - jedna doba to nic a po takiej operacji jest to wrecz wskazane.
Jesli nie wierzysz - to postaw siebie w jego skorze ;)
Wyobraz sobie ze jestes po powaznej chorobie, wypadku, teraz operacji - a ktos wpycha Ci kilka godzin po niej jedzenie do ust - ja bym zabila ;) ;)
Teraz najwazniejsze dla kocurka jest dojscie do siebie

Zacznij robic podchody jutro kolo 10 - 11 rano. Najpierw sprobuj po dobroci - znam psa ktory ze zlamana w 3 miejscach szczeka (bylam swiadkiem wypadku, pozniej znalazlam wlasciciela i monitorowalam sytuacje ;)), po zadrutowaniu jej (prawda, wazna jest metoda drutowania) sam nastepnego rana, gdy tylko doszedl do siebie - wolal ze jest glodny :)
Zwierzeta troszke inaczej odczuwaja bol przewlekly po ranach - wiele kotek po kastracji nastepnego dnia lata jak zawsze, nasza Skierka po powaznej operacji kolana nastepnego dnia chciala skakac po szafkach ;)
Czlowiek po takich operacjach 2 tygodnie by lezal i jeczal ;)
Jest calkiem mozliwe ze kocurek gdy tylko pozbedzie sie narkozy z organizmu (moze powodowac mdlosci) i ochlonie po wrazeniach - zacznie sam jesc i to jeszcze dopraszajac sie :)
Na razie zapewnij mu spokoj...
Cisze...
Niech sie wyspi....
Szsz...
:)

Blue

 
Posty: 23906
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob wrz 13, 2003 21:22

Herze po operacji zabroniono jeść przez cały dzień. Zalecono picie.
Sama zdecydowała się na malutki posiłek po 24 godzinach.

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Sob wrz 13, 2003 21:40

Aro :D :D :D Będzie dobrze! Gratuluję bardzo decyzji!!!

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob wrz 13, 2003 21:44

Jak wyżej - nie poganiać z jedzeniem...

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 14, 2003 10:11

juz je. Dalam mu jeszcze troszke wczoraj w nocy okolo 12 i dzisiaj rano okolo 7. Rano zjadl calkiem spora porcyjke. I zacza mruczec jak go glasalam. Tak sie ciesze :D

Problem w tym ze on sie nie zalatwil. Nic, nigdzie. Ani do kuwety ani obok. Troche sie martwie, po raz kolejny, tym razem o kopke i o siku. :cry: Troche dlugo. Caly dzien i noc? :cry:

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Nie wrz 14, 2003 10:53

nie dlugo...cierpliwosci...koty to perfekcjonisci w zatykaniu sie ze stresu :wink:
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Nie wrz 14, 2003 11:30

Nie załatwia się też chyba z tego powodu, że nie jadł przez jakiś czas przed operacją, bo nie mógł przez tę połamaną szczękę, więc pewnie niewiele w jelitach jest treści.

Falka

 
Posty: 32813
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie wrz 14, 2003 11:31

Wspaniale, że już je - to dobry znak :D O resztę na razie bym się nie martwiła.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie wrz 14, 2003 11:41

Jejku, ja dopiero teraz przeczytałam. Aro - jesteś kochana! Ja trzymam kciuki za Niebieskiego! :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Nie wrz 14, 2003 12:25

ara, widzisz jest juz lepiej :lol: , co do reszty tez warto poczekac i nie martwic sie jeszcze :wink: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie wrz 14, 2003 12:35

Spokojnie, nie desperuj :)
Skoro kocurek malo jadl a jego jelita dopiero zaczynaja wlasciwie pracowac - to niczym dziwnym nie jest ze sie nie zalatwia. Jak sie naje - to i sie zalatwi :)
Jesli chodzi o sikanie - to na pewno oddal mocz w czasie narkozy, sam albo weci go wycisneli :)
Jesli od tego czasu nie pil - to po prostu nie ma czym sikac. Pilnuj zeby cos wypil - albo dolewaj mu do karmy troszke wody lub jakiegos bulionu.
To wazne - zeby sie nie odwodnil.

Blue

 
Posty: 23906
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie wrz 14, 2003 14:43

Dziekuje, za wasza troske i porady. Jestescie wspaniali. Niebieski tez wam dziekuje za trzymanie za niego kciukow.

Niebieski ma sie duzo lepiej niz wczoraj. Przynajmniej ma do komnca otwarte zdrowe oko jak nie spi. :D Wiem ze bedzie dobrze. Dzisiaj juz zszedl na dol , rozejrzal sie i myk na gore. Spi teraz u nas pod lozkiem. Jak TZ przyjdzie do domu to znowu go nakarmie. Niestety do wieczora nie bede miala strzykawki zeby go napoic. Sam wody nie chcial pic. Mam nadzieje ze sie nie odwodni do wieczora. Czy mozecie mi napisac jak z taka strzykawka sie postepuje? delikatnie w pysio i po kropelce?

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Nie wrz 14, 2003 15:04

:D :D

Aro - myślę, że wystarczy, że rozwodnisz trochę jedzonko - tak jak Blue pisała - rosołkiem albo wodą.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie wrz 14, 2003 15:11

ryśka pisze::D :D

Aro - myślę, że wystarczy, że rozwodnisz trochę jedzonko - tak jak Blue pisała - rosołkiem albo wodą.


tylko on nie je z miseczki czy talerza a z mioch palcow. Takze nie bardzo mam jak rozwodnic.

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Nie wrz 14, 2003 15:20

nie musi być "pływające" - wystarczy, że trodszkę pokropisz na początek.

No ładnie się zaczyna - on jedzenia wyłącznie z ręki :lol: :lol: Toż mówiłaś, że to dziczek? 8O :lol:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości