TRZYŁAPNA AGATKA Z ŁODZI - już w swoim domku,bez kompromisów

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt kwi 11, 2008 10:28

już się pewnie zaczęło...

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt kwi 11, 2008 13:26

[...]
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:58 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pt kwi 11, 2008 18:54

Agatka już w domu.
Głodniuszek straszny, ale do jutra rana głodówka.
Koteczka czuje się dobrze. Głównie śpi, ale do kuwetki weszła, na łóżko również, nawet sobie troszkę pobiegała. Tylko nie całkiem jeszcze trzyma równowagę, zdarza się zachwianie.

Ma maluteńki szew. Prawie wcale go nie widać :D
A do tego jest z nami w kontakcie pewien domek, który jest bardzo zainteresowany adopcją. Pani chciała najpierw przyjechać i poznać Agatkę, ale gdy napisałam, że dzisiaj sterylka, uznała, że teraz nie będziemy koteczki stresować i pani poczeka na zdjęcie szwów.
Same dobre wieści :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt kwi 11, 2008 19:40

Bardzo się ciesze, że wszystko poszło dobrze. Dzielna Dziewczynka. Pieknie sobie daje radę, no i lekarz NwŚwZ jest przecież Debeściara. Widać, że chyba sterylki też umie robić? 8) Oprócz zaszczyków...
Marcelibu
 

Post » Pt kwi 11, 2008 19:43

Marcelibu pisze:Bardzo się ciesze, że wszystko poszło dobrze. Dzielna Dziewczynka. Pieknie sobie daje radę, no i lekarz NwŚwZ jest przecież Debeściara. Widać, że chyba sterylki też umie robić? 8) Oprócz zaszczyków...



też się zdziwiłam :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt kwi 11, 2008 20:18

Femka pisze:
Marcelibu pisze:Bardzo się ciesze, że wszystko poszło dobrze. Dzielna Dziewczynka. Pieknie sobie daje radę, no i lekarz NwŚwZ jest przecież Debeściara. Widać, że chyba sterylki też umie robić? 8) Oprócz zaszczyków...



też się zdziwiłam :mrgreen:

No to za zdrówko Agatki :piwa: - dobry Lech to nie grzech :D . Mogłam wziąć w butelce a nie w puszce :? ...
Marcelibu
 

Post » Pt kwi 11, 2008 20:23

Agatka pod wieczór padła. Cały czas śpi. problem w tym, że wyłacznie na mnie
Teraz udało mi się ją ułożyć na poduszce obok mnie. Ale jak się obudzi i zobaczy, że jestem obok, na pewno znowu się wgramoli :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob kwi 12, 2008 0:41

[...]
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:58 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Sob kwi 12, 2008 8:17

dzisiaj już wszystko w najlepszym porządku
Agatka po ponad dobie głodówki rzuciła się na miseczkę. Duża porcja z dokładką zniknęła w małym pysiu. Gdzie się to w niej wszystko mieści? 8O
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob kwi 12, 2008 11:20

[...]
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:59 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Sob kwi 12, 2008 12:10

Ale dobre wieści :D

Wracaj szybko do formy, Agatko :ok: :ok: :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Sob kwi 12, 2008 13:25

sanna-ho pisze:
Femka pisze:dzisiaj już wszystko w najlepszym porządku
Agatka po ponad dobie głodówki rzuciła się na miseczkę. Duża porcja z dokładką zniknęła w małym pysiu. Gdzie się to w niej wszystko mieści? 8O


nie zauważyłaś, że ona tego nie magazynuje, tylko potem TO wychodzi? 8) :roll:



ale TEGO nie wychodzi więcej niż 10% tego, co Agatka pochłania 8O
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie kwi 13, 2008 12:07

[...]
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:59 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Nie kwi 13, 2008 13:25

fszystko f porządku :D
Duża na chwilę założyła mi paskudny kaftanik. Ale szybko go zdjęła. Po pierwsze wyplątywałam sobie łapki i Duża się bała, że zrobię sobie krzywdę. Po drugie przecież kompletnie nie interesuje mnie to coś, co od piątku mam na brzuszku.
I szczęśliwie Duża zmądrzała i zdjęła ze mnie tę paskudną szmatę i znowu jestem wolna. I w ogóle nie wiem, o co tyle szumu z tymi sterylkami. Już dawno nie pamiętam, że ją miałam. Ciągle jestem głodna, nic nie boli, nie kręci mi się już w głowie.
Teraz sobie śpię. :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro kwi 16, 2008 21:37

[...]
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 0:59 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Blue, Google [Bot], kasiek1510, MaartaQ i 316 gości