Kilkadziesiąt Częstochowskich kotów prosi o pomoc CAŁY KRAJ!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 08, 2008 18:30

jolabuk5 pisze:Moja rodzina - niby OK, ale też by się pukali w głowę, gdyby wiedzieli ilu kotom pomagam i ile mnie to kosztuje :-) Ale nie wiedzą :twisted: i wolę, żeby się nie dowiedzieli, bo po co mi dyskusje o tym, czy MUSZĘ... No muszę. Jakbym nie musiała to bym się nie angażowała.


U mnie też dziadek nie wie,przede wszystkim nie wie ile mnie kosztuje utrzymanie kotów bo by się chyba za głowę złapał,nie wie ile razy płaciłam za sterylki czy kastracje bezdomnych kotów,ile kosztują dojazdy do schroniska,ile razy woziłam psy i koty po Polsce na swój koszt itd. Nie wie tez np.że mamy w domu 3 kotki na tymczasie,myśli,że tylko dwie (w łazience i w kuchni) tej u mnie w pokoju nie widział bo tu nie wchodzi. Nie raz było i po kilka kotów czy psy i sie nie zorientował,gdyby wiedział to by marudził :roll: Chociaż on i tak wie,że ja zdania nie zmienię i jego gadanie nic nie daje więc już nawet nic nie mówi :lol: Może jeszcze będą z niego ludzie :lol:

truskawa144

 
Posty: 448
Od: Czw mar 25, 2004 3:35
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto kwi 08, 2008 21:32

Przypominam o kociaczkach, potrzebują pomocy...

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Śro kwi 09, 2008 9:15

Truskaweczko - ty jeździsz do naszego schroniska? Już tam od lat nie byłam, bo ostatnią wizytę przez tydzień przeżywałam. A tamtejsi pracownicy mnie po prostu wpieniają!

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro kwi 09, 2008 12:50

Kociaki szukają domkow, stałych, tymczasowych...
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 09, 2008 12:58

Założyłam stronkę -> http://adoptuj-kota.pl.tl/
Na razie w trakcie budowy.
Niemniej jednak jak ktoś chce wystawić kota na stronce to proszę opis, zdjęcie, kontakt i wstawiam.
Reklama strony po znajomych mile widziana ;)

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro kwi 09, 2008 14:42

ancymonka pisze:Truskaweczko - ty jeździsz do naszego schroniska? Już tam od lat nie byłam, bo ostatnią wizytę przez tydzień przeżywałam. A tamtejsi pracownicy mnie po prostu wpieniają!


Nie,nie! Nie do Częstochowskiego! Nie wyobrażam sobie pracy z tymi ludźmi i w takiej atmosferze jaką stwarzają wolontariuszom. Moje schronisko jest w Kłomnicach (www.schronisko.klomnice.pl). Jeżdżę tam od wrześnie 2006. Jestem wolontariuszem na pełny etat. Prowadzę telefon adopcyjny,zajmuję się adopcjami,promowaniem naszych zwierząt i schroniska w internecie,foceniem i opisywaniem psów i kotów,współpracuje przy stronie schroniska,wożę zwierzaki po kraju,organizuje transporty,tymczasy - jednym słowem robię wszystko :lol: Załatwiam najróżniejsze i najdziwniejsze sprawy :lol: Mam fantastycznego kierownika i świetną ekipę pracowników - Ci ludzie na prawdę kochają zwierzęta. Miło jest z nimi pracować,szczególniej w tak przyjaznej atmosferze.

Pomysł ze stroną świetny :!: :!: :!: :D
Sama Ci chętnie podeślę trochę kotów do wrzucenia.

truskawa144

 
Posty: 448
Od: Czw mar 25, 2004 3:35
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw kwi 10, 2008 7:48

Wczoraj w tym samym miejscu co chory oczuś(którego nie mogę odnaleźć :cry: ) chora szylkretka to przeklęte miejsce jest nie udalo się złapać nawet najpierw ja wypatrzyłam i dala mi sie poglaskać i wziąść na ręce a nie mialam gdzie schować i uciekła :cry: :cry: :cry: potem szukalyśmy ją dwie godziny a potem w nocy poszłam sama i klatka mi sie nie zamknęła i kocia wzięła jedzenie i wyszła :!: :!: :!: :!: :evil: Jestem zrozpaczona.
Na dodatek martwie sie o Ancymonke bo ja wyciągłam na akcję i chyba ma teraz poważne przykrości w domu.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw kwi 10, 2008 10:05

iwonac pisze:Wczoraj w tym samym miejscu co chory oczuś(którego nie mogę odnaleźć :cry: ) chora szylkretka to przeklęte miejsce jest nie udalo się złapać nawet najpierw ja wypatrzyłam i dala mi sie poglaskać i wziąść na ręce a nie mialam gdzie schować i uciekła :cry: :cry: :cry: potem szukalyśmy ją dwie godziny a potem w nocy poszłam sama i klatka mi sie nie zamknęła i kocia wzięła jedzenie i wyszła :!: :!: :!: :!: :evil: Jestem zrozpaczona.
Na dodatek martwie sie o Ancymonke bo ja wyciągłam na akcję i chyba ma teraz poważne przykrości w domu.


Jej... szkoda że nawiała znowu :( Może na ryneczku ktoś ją złapie...
A o mnie się nie martw (jak pewna piosenka mówi), mąż został ugłaskany ;) Myślę, że jeszcze jakiś czas i może zrozumie, że pewne rzeczy MUSZĘ robić i już. :)

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw kwi 10, 2008 11:56

Potrzebne jest mi wsparcie finansowe na przegląd weterynaryjny Burej (zwanej u nas Ninką). Muszę ją profilaktycznie odrobaczyć, chcę zaszczepić, bo swoje lata ma i jak coś złapie to może z tego nie wyjść. Dobrze by było ząbki oczyścić. No i uszka, w których chyba jest świerzb.

Proszę, proszę, proszę - pomóżcie!!! :)))

Ta kicia na ulicę nie wróci, choćbym miała się z całym światem o to pokłócić!

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw kwi 10, 2008 13:11

Proszę....

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw kwi 10, 2008 14:14

Anycmonko jeśli kotkę masz z FFA to zgłoś sie do nich,to już na prawdę nie będzie duży koszt a kicia ma szanse na zdrowie i nowy dom. Dziewczyny z FFA znalazły na prawdę fajnego weta w osobie dr Jędruszki. Kastrował i sterylizował 3 rodzeństwa którą znalazłam na ulicy i na prawdę zrobił im full serwis (ciachanie,przegląd po ciachaniu,obcięcie pazurów,odrobaczenie, szwy jednej kotce się nie wchłonęły więc zrobił jej drugi zabieg - porządny facet).
Szkoda czym kotka będzie w lepszej formie tym większe szanse na dom dla niej a przecież o to chodzi,po to została zgarnięta z ulicy.

truskawa144

 
Posty: 448
Od: Czw mar 25, 2004 3:35
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw kwi 10, 2008 20:06

podrzuce do góry
moze ktoś wypatrzy i będzie mógł pomóc...
:ok:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw kwi 10, 2008 21:56

W górę!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69282
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2008 10:59

Do FFA napisałam, a od przemiłej forumowiczki będę mieć 30zł :) Dziękuję!!!

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt kwi 11, 2008 12:00

ancymonka pisze:Obrazek


Zniknęła... od dwóch dni się nie pokazuje... :(

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], Marmotka i 1480 gości