Helcia i Grudzia - Grudzia po operacji

[Tiris]

.Tylko czemu Matahari tak ją spasła ???
.

oj jak Matahari to przeczyta to marny twój los...ja już jestem prawie wydziedziczona i wysterylizowana za gadanie takich rzeczy

[Hańka]

A ja się nie boję,bo daleko mieszkam

[Matahari]

A ja się nie boję,bo daleko mieszkam

wcale nie tak daleko... a ekipę do demolki to posiadam...

[Hańka]

Qrczę,zapomniałam,że kociary to jedna mafia Ale jak określić kicię,która widziana z góry ma podobne wymiary wzdłuż i wszerz???"Szczupła inaczej"-może być?
Z tym odchudzaniem Rudej to będzie zabawa:koty,oczywiście, najchętniej wyjadają z cudzej miski,ergo chuda Helcia wsuwa karmę light a krótkowłowsa Grudzia zajada się jedzonkiem dla długowłosych

[Hańka]

Teraz pytanka do doświadczonych kociarzy (pozwolę sobie wytłuścić):
1.Helcia gardzi drobno pokrojonym,surowym antrykotem, za to zajada saszetki Whiskasa,Czy można jej jakoś wyklarowac,że źle czyni?Może pomieszać?Panna ma wykwintne podniebienie,bo wołowinkę zrazową to i owszem,spożyje.Tylko cena,panie,cena!!!
2.Kocią trawkę Grudzia ignoruje a Helcia wyciąąąga sobie po zdziebełku i traktuje jak zabawkę.Czy mozna im trawkę siekac i dodawać do jadła?
3.Obie kuwety są w łazience (sukces!dzięki za radę).Teraz chciałabym jedną zlikwidować.Zamierzam zdjąć osłonę od krytej kuwety Helci i dosypać używanego żwirku Grudzi.Czy taki plan ma sens?

I co,nuuudne te moje pytanka dla państwa,nikomu sie nie chce podpowiedzieć Ale wszak każdy był kiedyś początkujący.
Ad 1.wymieszałam,ale mięsko zostało w misce i obok niej

[Matahari]

1.Helcia gardzi drobno pokrojonym,surowym antrykotem, za to zajada saszetki Whiskasa,Czy można jej jakoś wyklarowac,że źle czyni?Może pomieszać?Panna ma wykwintne podniebienie,bo wołowinkę zrazową to i owszem,spożyje.Tylko cena,panie,cena!!!
2.Kocią trawkę Grudzia ignoruje a Helcia wyciąąąga sobie po zdziebełku i traktuje jak zabawkę.Czy mozna im trawkę siekac i dodawać do jadła?
3.Obie kuwety są w łazience (sukces!dzięki za radę).Teraz chciałabym jedną zlikwidować.Zamierzam zdjąć osłonę od krytej kuwety Helci i dosypać używanego żwirku Grudzi.Czy taki plan ma sens?

ad. 1... dziewczynka dobrze wie co robi... życzę powodzenia w przekonywaniu panny... a pomieszanie... hmmm... na ile znam kociaste... nie pomoże...
ad. 2... czy można siekać to nie wiem... moje footra też uważają, że trawka jest najlepsza wyciągana po jednym żdziebełku, które natychmiast po wyciągnięciu robi sie mało atrakcyjne...
ad. 3... proponowałabym, na początek, dosypać do kuwety Rudej pod spód żwirku używanego trochę żwirku, do którego chcesz ją przyzwyczaić... i popatrzeć jak zareaguje...

[Hańka]

ad. 3... proponowałabym, na początek, dosypać do kuwety Rudej pod spód żwirku używanego trochę żwirku, do którego chcesz ją przyzwyczaić... i popatrzeć jak zareaguje...

Ten patent działa już od tygodnia Teraz chcę namówić Grudzię do korzystania z kuwety Helci.
A teraz,uwaga,uwaga BEZ PHOTOSHOPA (czy jak to tam się zwie)

[Hańka]

Ojej,co to ma być?! Zamiast zdjęć roku jest tekst "obrazek,obrazek,obrazek".Co z tym fantem zrobić?Co poszło nie tak?

[Matahari]

wszystkie fotki obejrzałam... integracja postępująca...

[Hańka]

Ale czemu fot nie widać w treści wątku?
Dosypałam żwirek Grudzi (Benkowo-Pigwowy)do kuwety Helci,zdjęłam górną część i...zobaczymy...

[Anja]

Ale czemu fot nie widać w treści wątku?
Dosypałam żwirek Grudzi (Benkowo-Pigwowy)do kuwety Helci,zdjęłam górną część i...zobaczymy...

chetnie zrobie male czary-mary i pokaze Twoje zdjecia roku
niestety minaturki nie zaladowaly sie imageshacku i dlatego widac krzyzyki zamiast zdjec, nie wiem czemu, ale tak sie stalo
troche musialam pokombinowac, ale dziala, tylko ze w pelnym rozmiarze

[Hańka]

Jejku,dzięki,dzięki,dzięki !Nie wiem,co skiepściłam,że mi się nie pokazały.
Oczywiście to całkiem z prawej jest pierwsze-Grudzińska wlazła na psie wyrko sama z siebie mimo,że już tam była Helcia .Na dwóch kolejnych fotach widac,jak się skraca dystans.Ale mam radochę!
Zwłaszcza,ze za oknem aura listopadowa i wyć się chce z tęsknoty za słonkiem.
Potrzeby kuwetowe zasnęły wraz z kotami,więc na razie nie wiem,czy zmiana zostanie zaakceptowana.

[villemo5]

Ale Wam to idzie!! Migiem! Gratulacje!

[Marcellina]

Doczytałam i melduję się w wątku !
Obśmiałam się jak norka przy niektórych opisach

Mam dowód na to, o czym pisałaś, że jak Dużych nie ma w pobliżu, to footra odpalają kompa i jazda do Netu podglądać i podczytywać !
Przyłapałam Roodego na gorącym uczynku, taki zaczytany był, że nawet nie zwiał przed aparatem, co zwykle czyni ...
Oto dowód!

[/url]

[Hańka]

Witamy Rudego!Ha,to foto jest na wagę dowodu na istnienie Yeti!Już się kociska nie wykręcą,że niiie,skąąąd,jaki kooomp...
U nas kwitnie idylla wspólnokuwetowa.Mam jednak jedno zmartwienie-Grudzia wymiotowała przedwczoraj 2 razy i dziś raz.Wydaje mi się,że po prostu je zbyt łapczywie,bo pawik jest szybko po wciągnięciu jadła.Poza tym kicia ma się świetnie-ma apetyt,kuwetę skutecznie użytkuje,szaleje z myszką (!!!),gada,nieco ogania się od Helcinych poufałości,pokazuje psu,gdzie jego miejsce...Kiedy powinno mi się zapalić czerwone światełko,po czym poznać,że może już pora do weta?
Daję jej teraz jeść w mini porcjach,jakoś na razie nie wymiotuje...