Zielonookie stado kotołaków;))) Pobojajmy się razem.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 08, 2008 7:03

Ostatnio odkryłam, że na mojej klatce jest duzo kotów sąsiedzkich 8O . Znaczy się mieszkają w naszej klatce ze swoimi Dużymi 8O . Na parterze po lewej jest szara kicia, a po prawej krówka, a na 1 pietrze razem mieszka biało-szary kocurek i krówek 8O .

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto kwi 08, 2008 7:48

MarciaMuuu pisze:Ostatnio odkryłam, że na mojej klatce jest duzo kotów sąsiedzkich 8O . Znaczy się mieszkają w naszej klatce ze swoimi Dużymi 8O . Na parterze po lewej jest szara kicia, a po prawej krówka, a na 1 pietrze razem mieszka biało-szary kocurek i krówek 8O .


Witajcie kotołki i MarciuMuuu!

na naszej klatce tez są koty :wink: ale ja juz je wszystkie znam, ii mamy tez koty z budki w ogrodzonym ogródku po blokiem :wink:

A ja mam kolege Dżinksa! on mnie zawsze zaczepia prze drzwi na klatce! bo on uciekinier, i wymyka sie swojej pani... leci wtedy do budki pod blokiem, bo stamtąd wzięty jest... juz sie skubaniec wyleczył i dalej chce byc dzikunkiem z naszej budki:)
Kornik

A ja mam "koleżanke" Lune, tylko napiete stosunki mamy, jakas nerwowa kotka... tez uciekinierka, ale za klatke nie wyjdzie...
Zdzisia


Jest jeszcze Garfield, Puszek i pies Xena, taki duuzy wilk, co sie nas kotów boi i ucieka :roll: bo Luna na nim spi
Z&K

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Wto kwi 08, 2008 7:51

MarciaMuuu pisze:Ostatnio odkryłam, że na mojej klatce jest duzo kotów sąsiedzkich 8O . Znaczy się mieszkają w naszej klatce ze swoimi Dużymi 8O . Na parterze po lewej jest szara kicia, a po prawej krówka, a na 1 pietrze razem mieszka biało-szary kocurek i krówek 8O .


No ładnie ile macie kocich sąsiadów :wink: I aż dwie króweczki :1luvu:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 08, 2008 8:10

Dzień dobry Kotołaki :D

My tez mamy dużo sąsiadów - same dziewczyny :twisted: - białą Zuzę, egzotyczna Kiarę, czarną Kromkę i perską Maksię 8)
Tylko Kropkę odwiedzam, reszta mnie chyba nie lubi :oops:

Gagat
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto kwi 08, 2008 12:06

Ja też ryczę na Animal Planet :oops: i jak czytam niektóre wątki na miau ... :(
U nas na parterze,klatka obok- jest mała bura kotka-ma drabinkę z okna i biega po podwórku ...Nieraz widzę jak siedzi pod jakimś autem,których tu nie brakuje na podwórku ,czasem zajrzy na śmietnik 8O Szkoda mi jej,ale właścicielka pewnie myśli że kotek ma super :?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto kwi 08, 2008 12:12

amyszka pisze:Ja też ryczę na Animal Planet :oops: i jak czytam niektóre wątki na miau ... :(
U nas na parterze,klatka obok- jest mała bura kotka-ma drabinkę z okna i biega po podwórku ...Nieraz widzę jak siedzi pod jakimś autem,których tu nie brakuje na podwórku ,czasem zajrzy na śmietnik 8O Szkoda mi jej,ale właścicielka pewnie myśli że kotek ma super :?


Ja też nie jeden raz tu beczałam jak czytałam niektóre wątki :roll: Ech...

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 08, 2008 12:14

Ale macie Dużo sąsiadów 8O

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto kwi 08, 2008 12:15

Ceść, Kotołki. Co dziś nabrojkamy?
Pimpilołki trochę znudzone

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 08, 2008 12:16

czesc kotołki! A moimi sasiadami sa tylko piesy
Obrazek

Rachelinka

 
Posty: 3265
Od: Czw wrz 13, 2007 22:21
Lokalizacja: Pabianice k. Łodzi

Post » Wto kwi 08, 2008 12:27

MaryLux pisze:Ceść, Kotołki. Co dziś nabrojkamy?
Pimpilołki trochę znudzone


Pobrojkamy :twisted:


Ale widzem Inuś, że ty brojkas, a brojkas :twisted: . BO co zajzę na wontecek, to ty juz tam nabrojkujes 8O

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto kwi 08, 2008 12:31

A z tym animal planet i czytaniem smutaskich wątków - to wszystko wina TŻa, bo kazał mi się uodpornić, bo ponoć zbyt wrażliwa jestem :twisted: . No to się uodparniam :arrow: :placz:

Na niektóre wątki to wchodzę, jak już dopiero kotki znajdują np. nowy domek :oops: (Na wątek Quazka weszłam dopiero jak trafił juz do Malati :oops: ).

A wczoraj na animal p. byli poczatkujący weterynmarze i taki pan sie tak strasznie rozpłakał, bo jego pies umierał (i umarł) na stole :cry:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto kwi 08, 2008 12:36

I chciałabym jeszcze dodać, że do tej obsesji telewizyjnej przyczyniła sie też Mia - od czasu pamiętnej nocy mogę oglądać starszne rzeczy i się uczę, co zrobić w nagłych przypadkach. I mam obsesję weterynaryjną. Bo my już z TŻem prawie jak weci :oops: 8) :lol:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto kwi 08, 2008 12:37

MarciaMuuu pisze:A z tym animal planet i czytaniem smutaskich wątków - to wszystko wina TŻa, bo kazał mi się uodpornić, bo ponoć zbyt wrażliwa jestem :twisted: . No to się uodparniam :arrow: :placz:

Na niektóre wątki to wchodzę, jak już dopiero kotki znajdują np. nowy domek :oops: (Na wątek Quazka weszłam dopiero jak trafił juz do Malati :oops: ).

A wczoraj na animal p. byli poczatkujący weterynmarze i taki pan sie tak strasznie rozpłakał, bo jego pies umierał (i umarł) na stole :cry:


:(

Ja mam słowny zakaz wchodzenia na smutne tematy, ale co zrobić, czasami po prostu wejdę choć z góry wiem, że nie powinnam, bo potem będę myśleć o tym :roll:

A propos tego psa, kiedyś w kurierze poznańskim w dzień kota dokładnie, był materiał o psie, którego właściciel...no...nie będę się wdawać w szczegóły. Nie mogłam przestać o tym psie myśleć, a TŻ skomentował, że cóż tacy ludzie są :roll: Faceci po prostu tak mają chyba :roll:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 08, 2008 12:59

Heloł, ale u Was wesoło!

My w klatce mamy tylko jednego kociego sąsiada i tylko 2 pieski, tacy jacyś nasi sąsiedzi są wiecie no jacy? A oczywiście całe sąsiedztwo rasowe...


Co brojkacie? :)
Marcia a dopiero u mnie to dramat się zaczął w Quazowym życiu ;)

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 08, 2008 13:08

No u nas jeszcze co najmniej 3 psy są.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości