Niewidoma Kimberly - Orzeszka już w DT Łódź

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 06, 2008 9:36

Niedzielne mizianki dla cudnej Kimi :!:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 06, 2008 14:23

Kimi śliczny orzeszkowy okruszek pewnie na tarasie z kumplami :P :P :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 07, 2008 6:33

jak tam Kimusia?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon kwi 07, 2008 8:56

Weekend był spokojny i senny, towarzystwo wariowało w normie :D obecność Dużych została jak zwykle wykorzystana do namolnego dopominania się o pieszczoty i smakołyki - "tak, wiem, że niedawno jedliśmy śniadanie, a potem trochę serka i wędlinki z waszego śniadania, no i polizaliśmy śmietanki, ale widzieliśmy, że tam w lodówce jest zabunkrowana pierś z kurczaczka i wołowina... tak, tak, wiemy, że jest na obiad, ale może byśmy spróbowali chociaż troszeczkę już teraz czy dobraaaa ?" I tak cały dzień :evil: Mała oczywiście sępi razem z pozostałymi, tylko, że z lepszym skutkiem, bo Kimi ma specjalne prawa rekonwalescenta i wystarczy, że tylko piuknie, a Duża już leci, żeby coś pysznego pod dziubek podstawić.
W nocy Kimberly śpi z nami - wchodzi mi po pachę, mości się pod kołderką i... śpiiiii :D

a ja już się zaczynam denerwować przez sobotnią sterylką :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 07, 2008 9:25

pisiokot pisze:a ja już się zaczynam denerwować przez sobotnią sterylką :(


a jak by mogło być inaczej :? trzeba się denerwować :wink: , ciekawe czy CoolCaty uszyła już jakies super ubranko dla Kimi :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 07, 2008 10:36

Oczywiście, obiecane ubranko czeka już w lecznicy :lol:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 07, 2008 10:44

CoolCaty pisze:Oczywiście, obiecane ubranko czeka już w lecznicy :lol:


Oj, ale będzie gwiazdeczka pięknie wygladała :D

"ale pamiętaj ciociu, że ja mam rozmiar xs :D "
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 07, 2008 10:55

ja tez sie denerwuje zawsze przed sterylka, ale tyle ciotek bedzie trzymac kciuki ze moze byc tylko dobrze :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 07, 2008 17:56

będzie dobrze!!!!!!!!!!!ale ta Kimusia to ma dobrze...wszystko co dusza zapragnie to Duzi jej pod pysio przyniosą :wink: w końcu to jedyna w swoim rodzaju Orzeszka :D :D :D
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 08, 2008 8:08

co u Kimusi dzisiaj?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro kwi 09, 2008 9:22

jak Kimusia?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro kwi 09, 2008 9:43

i ja sie dolacze do pytanka - co u Kimusi?

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 09, 2008 10:22

Kimi jest grzecznym, kochanym aniołkiem - bawi się, wędruje po domu, myszkuje po różnych kątach, słodko śpi na kanapie albo naszym łóżku...
Dobrze sobie radzi w mieszkaniu, czasem tylko niezgrabnie zeskoczy, bo coś jej się pomyli, ale na ogół wie, jakimi ścieżkami wchodzić lub schodzić, żeby bezpiecznie pomyszkować :D
Od momentu pojawienia się Kimisi w domu nakupowaliśmy mnóstwo dodatkowych zabawek, grzechoczących piłeczek, popiskujących myszek i Bóg wie czego. Oczywiście znikają w błyskawicznym tempie, nie wiadomo gdzie 8O . Pewnie przy kolejnych porządkach i odsuwaniu mebli znajdziemy zapasy piłeczko-myszek w nieprzebranych ilościach, jak to zwykle. Ale jak wiadomo najlepiej bawić się czymś, o czym Duzi w ogóle by nie pomyśleli, że do zabawy służy :D Hitem ostatnich trzech dni jest kawałek surowego makaronu w kształcie krążka pustego w środku - Kajtek znalazł taki jeden buszując w szafce kuchennej i oboje z Kimi wściekają się za tym makaronikiem - po kaflach na podłodze w kuchni makaronik grzechocząc leci jak krążek hokejowy, uciecha, że hej :D Oczywiście co chwila go gubią, wrzucając pod lodówkę, za szafki itp., ja wyciągam kolejne makarony z torebki ... daję im do zabawy i nawet nie chcę myśleć o sobotnich porządkach :? ale najważniejsze, że towarzystwo się dobrze bawi :D

Poza tym Kimisia wcina - do mięsa aż się trzęsie. Codziennie dostaje porcję wołowiny z sercami, zjada taką samą porcję jak każdy z moich dorosłych kotów, a najczęściej większą 8O Oczy nam wychodzą, jak na to patrzymy 8O
Nie wiem gdzie się to wszystko w tej drobinie mieści :!: Potem objedzona leży jak nieprzytomny śledzik na kanapie i śpiąc trawi :D

Edit: literówki
Ostatnio edytowano Śro kwi 09, 2008 13:18 przez pisiokot, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 09, 2008 13:06

Śliczna, kochana, malutka orzeszkowa hokeistka :love: :kitty: :love:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 09, 2008 14:00

Oj tak, takie wymyślone zabawki są najlepsze :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości