
Stawiam na to, że Meg obudzila się ubrana w ciasno zasznurowany kaftanik, który jej kociarstwo w zemście nocą cichcem załozyło.

edit: Oczywiscie zakladając jej i zdejmując ten kaftan trzy razy

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
i ja! i ja!redaf pisze:Dzień dobry?
Stawiam na to, że Meg obudzila się ubrana w ciasno zasznurowany kaftanik, który jej kociarstwo w zemście nocą cichcem załozyło.
redaf pisze:Dzień dobry?
Stawiam na to, że Meg obudzila się ubrana w ciasno zasznurowany kaftanik, który jej kociarstwo w zemście nocą cichcem załozyło.
edit: Oczywiscie zakladając jej i zdejmując ten kaftan trzy razy
Meg9 pisze:dzisiaj zachowują się już prawie zupełnie normalnie
jest taka nalewka z apteki z melisą...redaf pisze:A weta koniecznie poproś też o zdiagnozowanie Twoich objawów.
Zdając mu szczegółową relację.
A potem kolejną nam - z tego co Ci zalecił
redaf pisze:Meg9 pisze:dzisiaj zachowują się już prawie zupełnie normalnie
Znaczy dopełzły do draceny, ale jeszcze nie miały siły jej wykopać?![]()
Fajnie, że tak to wszystko spokojnie przebiega.
Boleć ich raczej nie boli, skoro zastrzyk dostały![]()
A weta koniecznie poproś też o zdiagnozowanie Twoich objawów.
Zdając mu szczegółową relację.
A potem kolejną nam - z tego co Ci zalecił
Meg9 pisze:Generalnie jest bardzo ok.
gattara pisze:w końcu nawet Redaf przetrwały :P, co to dla nich byle zabieg
Meg9 pisze:Generalnie jest bardzo ok.
varia pisze:Meg9 pisze:Generalnie jest bardzo ok.
I było nas denerwować?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości