Moja gromadka. Chorutkie :(

[anita5]

Anitko nigdy nie ma tak, żeby było całkiem dobrze z kotami. Już do tego przywykłam, że zawsze sie coś rypnie, ale i tak udało Ci się doskonale.
Nie ma gdzieś niedaleko Wsa jakieś kafejki internetowej, może cwaniara przeczytała co się szukuje i na jakiś czas dała nogę. Mam nadzieję, że szybko wróci.

Nie ma kafejki... Chyba...
To jakiś bezsens faktycznie, że ona zniknęła wtedy, jak miała jechać na sterylkę.
Już nie wiem co myśleć.

Rano cicho i pusto...

[mahob]

Gratulacje za udana akcję

No i wróć Czapeczko

[anita5]

Super. To właśnie jest piekne. Nieustanne kombinacje.
Na mnie dziś rano spały tylko 3 koty, jak się obudziłam; Eleli pod brodą. Mój słodziak.

- przeczytałam w innym watku, z ciekawości zajrzałam

Doczytuję
Zaczęłam od końca: mam nadzieję, że się kocina znajdzie

Witaj!
Ja podczytuję Twój wątek...
Klunia to taka moja Benia...

Wszystkim dziękuję za trzymanie kciuków za akcję i Czapcię.

[CoToMa]

Nadal nie ma Czapeczki?

[kristinbb]

Niestety tak to jest z dzikuskami....

[carmella]

Czapeczko, wróć. tam masz najlepszejszą opiekę pod słońcem !!

[berni]

no wlasnie, gdzie jej moze być lepiej?
nigdzie, wiec musi wrócić!!!

[anita5]

tu tż czapeczki brak

[Barbara Horz]

To intensywnie szuakjcie ją dalej. Najlepsze efekty szukania są, gdy podejmie się je szybko. Koty mają różne pomysły. Pamiętam jak kotka operowa /w operze mieszkała / wpadła do rynny i gdyby nie moja mama, która usłyszała jak miaukoli byłoby po kotce. Musieli rynnę demontować. Eklerka, którą znalazłam w tym roku, chyba ze strachu wcisłą się w dylatację budynku i nie mogła się już wydostać. Kiedyś wołałm straż, bo kot wszedł tajk wysoko na drzewo, że nie potrafił zejść i siedział tam prawie dwa dni. Miałam też akcję gdzie kot wszedł przez okno na gzyms budynku na IV piętrze i nie potrafił zawrócić. Koty mają głupie pomysły, piszę o tym, żeby Was nie straszyć, ale zwrócić uwagę, gdzie kot może być. Nie znam specyfiki Waszego terenu. Raczej mało prawdopodobne, żeby kotka sobie poszła na kocurki to raczej kocurki przychodzą do kotek, chociaż diabli ich tam wiedzą...
Trzymam kciuki za odnalezienie kici

[natur11]

mam wielka nadzieje ze jest cala i zdrowa
taki pyszczorek kochany..
wracaj mala, prosze

[amyszka]

Basia ma rację -szukać ,nawoływać i nasłuchiwać -ona nie mogła odejść daleko ...Kciuki

[natur11]

Basia ma rację -szukać ,nawoływać i nasłuchiwać -ona nie mogła odejść daleko ...Kciuki

dla tych ktorzy sie martwia o Czapeczke, napisze, ze zguba sie znalazla! uffffff
i juz pojachala na ciachanie

wiecej napisze Anita jak wroci

[berni]

ależ radość!!!!

A ja Anitkę na gg maltretowałam, zapomniałam o takim wynalzzku jak komórka, gdzie od godzinki na odczytanie czekał radosny sms o Czapeczce!!!


Ależ się cieszę!!!!!

[amyszka]

Super wieści

[CoToMa]

Cieszę się bardzo

Żeby jeszcze mój Gacek się znalazł...