Nowe wieści od Mati..........
Byłam dzisiaj z Matyldą u innego weta. I jestem zbulwersowana postawą poprzedniego, który chciał umawiać się ze mną na usunięcie kolejnych 5 zębów, twierdząc że ich stan zapalny powoduje ból u kici i trzeba usunąć natychmiast. Otóż Matyldzie zostało (po usunięciu pięciu w czasie sterylki)
tylko 4 ząbki: 2 kiełki po jednej stronie i 2 malutkie z tyłu. I nie ma żadnego stanu zapalnego. Czy ktoś spotkał się z lecznicą, gdzie szkodzi się zwierzęciu tylko po to, by zarobić kasę?? Już wtedy, kiedy tamten wet pokazywał mi kiełka Matyldy twierdząc, że się rusza - wydało mi się to podejrzane, bo wcale nie widziałam, żeby się ruszał.
Ranka po sterylce goi się ładnie. Wet powiedział, że wyniki krwi nie są złe.
I dzisiaj... cioteczki i wujkowie.....Matyldzia została zaszczepiona!!