Maleńka Kasia z Łodzi- z lapka uszkodzoną przez silnik auta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 30, 2008 11:11

mb pisze:Biedactwo! I taka dzielna!

Życzę miłej niedzieli Kasieńce i całej reszcie, łącznie z ich Dużą :D

Dziękujemy :D

A Kasie to łapeczka nie boli.
Z niej to takie żywe srebro jest :love: tylko ciekanie jej w głowie :ryk:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon mar 31, 2008 10:06

Hallo
co tam u Kasienki?
Ciekusnik jeden!!!
ale one wszystkie sa kochane!!!!!
dobrze ze Ciebie maja!!!wszystkie : :cat3: :cat3: :cat3: :cat3: :cat3: :cat3: i :catmilk:

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Pon mar 31, 2008 15:57

kasia86 pisze:A Kasie to łapeczka nie boli.
Z niej to takie żywe srebro jest :love: tylko ciekanie jej w głowie :ryk:

Cieszę się, że ta łapka nie boli, tak od zwykłego :wink: używania i że Kasieńka już chyba zapomniała o tych złych chwilach, jeśli jest taka wesoła.
Życzę Wam obu postępów w rehabilitacji łapeczki :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 31, 2008 17:10

mb pisze:Cieszę się, że ta łapka nie boli, tak od zwykłego :wink: używania i że Kasieńka już chyba zapomniała o tych złych chwilach, jeśli jest taka wesoła.
Życzę Wam obu postępów w rehabilitacji łapeczki :D

Myślę, że nie zapomniała :( bo ucieka ze strachu na dźwięk wirującej pralnicy itp :(
A wesoła to jest :) to ona wszystkie moje koty gania :ryk:
To fajnie wygląda, jak ona biegnie na trzech łapkach, a reszta na czterech za nią nie może zdążyć :smiech3:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon mar 31, 2008 17:37

A wesoła to jest :) to ona wszystkie moje koty gania :ryk:
To fajnie wygląda, jak ona biegnie na trzech łapkach, a reszta na czterech za nią nie może zdążyć :smiech3:[/quote]


Skąd ja to znam :ryk: Mój Karolek na trzech łapkach szybciej biega niż reszta mojego kociarstwa na czterech.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 01, 2008 10:16

EVA2406 pisze:Skąd ja to znam :ryk: Mój Karolek na trzech łapkach szybciej biega niż reszta mojego kociarstwa na czterech.

Dobrze że to napisałaś, bo ktoś mógłby pomyśleć że głupstwa wypisuję :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto kwi 01, 2008 12:42

Kasiu, to nie głupoty. To szczera prawda :twisted: . Tyle ile rzeczy już pozrzucał, porozwalał i poniszczył, to chyba wszystkie moje koty dotychczas nie dały rady.
Ale od dwóch dni jest spokojniejszy i znowu się martwię........... czy chory, czy to tylko kocina zaczyna dorośleć. Miesiąc po kastracji.......... może hormony się uspokoiły i dlatego tak jest.........
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 01, 2008 13:38

EVA2406 pisze:Tyle ile rzeczy już pozrzucał, porozwalał i poniszczył, to chyba wszystkie moje koty dotychczas nie dały rady.
Ale od dwóch dni jest spokojniejszy i znowu się martwię........... czy chory, czy to tylko kocina zaczyna dorośleć. Miesiąc po kastracji.......... może hormony się uspokoiły i dlatego tak jest.........

U mnie niestety to samo, na każdą półkę wlezie, wszystko pochowałam żeby nie potłukła wszystkiego 8O
Z żadnym kotem tak nie miałam, Kaśka na najmniejszą półeczkę się wciśnie :)

A jak Twój kotek? Lepiej? :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto kwi 01, 2008 20:23

Trochę się dzisiaj pobawił z Filemonkiem, ale więcej czasu poświęcił na spanie. Je normalnie, więc myślę, że zaczyna dorośleć, ale i tak się martwię i obserwuję rudzielca.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 01, 2008 21:52

EVA2406 pisze:Trochę się dzisiaj pobawił z Filemonkiem, ale więcej czasu poświęcił na spanie. Je normalnie, więc myślę, że zaczyna dorośleć, ale i tak się martwię i obserwuję rudzielca.

Ja też sie zawsze martwię jak kotek zachowuje sie inaczej niż zwykle, i najchętniej to bym jechała do lecznicy wyjaśnić przyczynę.
Ja to mam zaraz czarne myśli :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto kwi 01, 2008 23:25

kasia86 pisze:Ja też sie zawsze martwię jak kotek zachowuje sie inaczej niż zwykle, i najchętniej to bym jechała do lecznicy wyjaśnić przyczynę.
Ja to mam zaraz czarne myśli :(


Jakbym widziała siebie w tym co napisałaś. Ja już dzisiaj myslałam czy nie pojechać z Karolkiem do wetki. Ale jeszcze jutro popatrzę. A może to wiosenne osłabienie :wink:
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 02, 2008 10:01

EVA2406 pisze:Jakbym widziała siebie w tym co napisałaś. Ja już dzisiaj myslałam czy nie pojechać z Karolkiem do wetki. Ale jeszcze jutro popatrzę. A może to wiosenne osłabienie :wink:

A już myślałam, że to ze mną jest coś nie tak :wink:

Moja Kasieńka coś ostatnio nie chce jeść :( wybredna sie zrobiła czy co?
Zawsze miała największy apetyt, oprócz Miecia oczywiście :smiech3:
Najlepiej to jej kiełbaski dla kotków smakują!
To moja córka Ewa, takie wynalazki kotkom kupuje, a że byłam u nich na Święta to kotki mają zapas smakołyków. U nas w Polsce to wszystko dla kotków drogie :crying: Oni 20 puszek za godzinę pracy, a ja 2 :crying:
Ja tego nie mogę pojąć, dlaczego tak jest :conf:
Czy nasze kotki mają inny żołądek :?
Nie napiszę jakie słowa mi się cisną na ''usta''.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro kwi 02, 2008 13:13

Kasiu, super to ujęłaś. Ale na poprawę u nas już nie liczę :( . Jak to mówi mój klient: lepiej już było). Może to mało popularne, ale chyba prawdziwe.
Nam zostaje tylko pomagać tym biedom, w miarę naszych możliwości, bo kto to zrobi............
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 02, 2008 19:28

EVA2406 pisze:Nam zostaje tylko pomagać tym biedom, w miarę naszych możliwości, bo kto to zrobi............

Ja, jak czytam to forum, to czasami mi sie robi słabo, tyle tragedii, tyle cierpienia...a tu człowiek bezradny :placz:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro kwi 02, 2008 22:35

Tak, ogrom tej biedy jest przytłaczający. Dlatego dość często mam "doły " i chce mi się wyć i obiecuję, że nigdy więcej tu nie zajrzę itp głupoty. A potem przychodzi opamiętanie i znowu zaczynam choć trochę
( w miarę swoich możliwości) pomagać, bo widać do tego jestem powołana. Wierzę święcie, że każdy człowiek ma swoje powołanie i coś na tej ziemi do zrobienia. Mam tego liczne przykłady.

A jak tam piękna kitusia?
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Szymkowa i 40 gości