TYTEK cd.leczenia Malta 2 operacja juz po FOTKA Maltusi

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto kwi 01, 2008 13:35

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto kwi 01, 2008 14:34

I co i co i co .. ?
jakie wiesci ??
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 01, 2008 14:47

Moje myśli są w Wami. Wszystko będzie dobrze.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto kwi 01, 2008 17:50

Mam wieści!!

Mała się wybudziła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aleksandra59 pędzi po dziewczyny, aby je obie zawieźć do domu.

Dzięki Ci Boże.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto kwi 01, 2008 17:52

Się poryczałam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto kwi 01, 2008 17:53

Dzwoniłam do Dorci, ale nie wiem, chyba miała telefon wyłączony, bo ciągle na pocztę głosową wpadałam...
Jaki wynik operacji - udała się?
Marcelibu
 

Post » Wto kwi 01, 2008 18:30

wlasnie wrocilam do domu i...no jak jest? Jak mala sie czuje? Jesoooo...napisz Dorcia cokolwiek bo nerwy mnie zeżrą.

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto kwi 01, 2008 19:08

przepraszam ,ale dopieo weszłam ,dzięki ci Olu ze mnie przywiozłaś,operacja bardzo długo trwala,3 godz.malutka ma problemy z wybudzeniem dlatego siedziaąłm w lecznicy i czekałam...ale cos drgneło....
sytuacja wygląda tak...operacja jako operacja sie udała ,teraz czas pokaże czy będą efekty(muszą być)..opaska uciskowa bedzie się jakiś czas zamykała...
Malutka ma jednak uszkodzona wątrobe...nadal na scisłej diecie wątrobowej...często a niewiele.

najgorsze przed nami..zero ruchu,zero zabawy ,zero szczekania i skakania...bo opaska może sie obsunąc...

dziewczyny nie powiem wam co przezywałam przez te godziny....to nieistotne...ale czy kiedykolwiek przestane sie trzęść..nie wiem..

Bardzo wam dziękuje że jesteście ..myslicie,to dzieki wam zrobiłam jej operacje ,kocham was za to bardzo i nisko się kłaniam..jesteście wspaniałe...

jeżeli nie odbieralam tel .to przepraszam ,ja nie byłam w stanie mówić...

teraz zostaje mi czuwanie i obserwowanie...narazie jest w transporterku...pózniej musze włożyć ja do klatki...niestety .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 01, 2008 19:41

Oj Dorciu...
Absolutnie wszystko ejst Twoją zasługą. Twój pot i łzy... Twoje czuwanie i zmęczenie. Twoje nerwy. Podziwiam Ciebie z całego serca i życzę dużo, dużo sił na czas rekonwalescencji malutkiej....
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto kwi 01, 2008 19:52

Dorcia - najgorsze za Wami, a małej w transporterku nic nie będzie. Przecież to dla jej dobra. Mnie się wydaje, że teraz transporterek lepszy niz klatka.

Dorcia - proszę zjedź coś ciepłego i gorącej herbatki się napij to może ta telepka trochę Ci przejdzie.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto kwi 01, 2008 19:53

Zajrzałam i... uf, uf.
Trzymam nadal, cały czas. Musi być dobrze.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto kwi 01, 2008 19:58

uffff :ok: :ok: :ok: dorciu wzmocnij sie czekoladą !!!!!!!!! :D :D :D
ObrazekObrazek

dakoti

 
Posty: 1541
Od: Nie wrz 09, 2007 22:04
Lokalizacja: warszawa wola

Post » Wto kwi 01, 2008 20:06

Dorciu, ja już chyba kiedyś pisałam, że Ciebie :1luvu: ?
Marcelibu
 

Post » Wto kwi 01, 2008 20:15

Dorciu jesteś :1luvu:
Przesyłam cieplutkie myśli i trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto kwi 01, 2008 20:24

dakoti pisze:uffff :ok: :ok: :ok: dorciu wzmocnij sie czekoladą !!!!!!!!! :D :D :D

Co tam czekoladą! Kielicha se walnij :mrgreen:,ale jednego.Wszak musisz czuwać.
Cieszę się,że już po zabiegu. :lol:

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 7 gości