
Poza koopalami poza kuwetą nie ma problemów

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aassiiaa pisze:Od jutra przez tydzien gdzies trzymamy mocno kciuki za Mire aby "pewien ktos" sie w niej zakochal bez pamieci
EwKo pisze:Nie chcę ujmować Ci zasług, ale koty o krakowskim rodowodzie, mają zamontowaną taką funkcję. Aktywuje ja każdorazowe opuszczenie spodni w okolice kostek, a że na kibelku - to w trosce o kręgosłupy ludzkie. Siedząc, masz bliżej do podłogi i leżącego w spodniach kota
![]()
luelka pisze:Wczoraj do północy łapałyśmy ze Stachurką młodą kotkę, która zaczęła rodzić na oczach Ani, metr od chodnika, tuż przy psach, dzieciach i przechodniach (w drodze do weterynarza, na Kordiana... ). Kocięta odrzuciła. Jedno kocię umarło na miejscu, 6 (!!!) razem ze swoją niedoświadczoną mamą jest u Ani w łazience.
aassiiaa pisze:aassiiaa pisze:Od jutra przez tydzien gdzies trzymamy mocno kciuki za Mire aby "pewien ktos" sie w niej zakochal bez pamieci
Mira wykorzystala swoja szanse rewelacyjnie pokazujac bardzo szybko swoje wdzieki i milosc do Duzych ale jednak serce "pewnego ktosia" nie stopnialo
Mira spowrotem u mnie
aassiiaa pisze:aassiiaa pisze:aassiiaa pisze:Od jutra przez tydzien gdzies trzymamy mocno kciuki za Mire aby "pewien ktos" sie w niej zakochal bez pamieci
Mira wykorzystala swoja szanse rewelacyjnie pokazujac bardzo szybko swoje wdzieki i milosc do Duzych ale jednak serce "pewnego ktosia" nie stopnialo
Mira spowrotem u mnie
To byl wredny Prima Aprylis![]()
MIRA MA DOMEK![]()
![]()
Juz sie zastanawiala jak to mozliwe aby ktos mial tak malo topniejace serce przy takim cudnym kotecku....
Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, elmas, Google [Bot], puszatek i 76 gości