» Sob mar 29, 2008 18:14
Pedro, infekcje ukladu moczowego u kotow z CRF zdarzaja sie czesto, niestety. Dobrze leczone nie musza i zwykle nie powoduja progresji choroby, jesli nawet wyniki rosna podczas choroby i leczenia, zwykle potem spadaja. Nie masz co sie zalamywac bo na to akurat masz wplyw, mozesz to opanowac. Problemy zaczynaja sie przy nietrzymaniu homeostazy, jak sie zaczyna nadcisnienie wlasnie, anemia, objawy neuro i rozne cuda. Wiec spokojnie. Posiew warto zrobic, zakazenia bakteryjne powinny byc dobrze i agresywnie leczone tzn. antybiotykoterapia jest dosc dluga. Nie ma co celowac w ciemno zwlaszcza ze ona sie ostatnio nabrala antybiotykow i przeszla tyle infekcji ze szczepy moga byc oporne. Zrob posiew, wpisz co dostaje i zobaczymy jaki wyjdzie wynik. Powinien wyjsc jalowy.
Poza tym standard, kroplowki, jesli zauwazysz problemy z siusianiem, bedzie sie napinac czy kropelkowac, nospa. I moze wlasnie Urosept, jesli dasz rade podac.