Wyrwany śmierci Meo szuka swojego miejsca na Ziemi!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 28, 2008 21:57

casica pisze:Pomijając fakt, iż czekam niecierpliwie na informacje o Meo :twisted:
to chyba najwyższy czas założyc kiciowi 2 część wątku :!:


Pytanie brzmi: kto ma to zrobić?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt mar 28, 2008 21:59

Ola, no coś Ty, jakie ja mam prawo decydować o pieniądzach, które wpłaciłaś.
Mój udział w finansowaniu Meo był skromniutki i to na początku. Co zdecydujecie, będzie dobrze.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt mar 28, 2008 22:01

ajmk pisze:
casica pisze:Pomijając fakt, iż czekam niecierpliwie na informacje o Meo :twisted:
to chyba najwyższy czas założyc kiciowi 2 część wątku :!:


Pytanie brzmi: kto ma to zrobić?



Tweety
to Fundacja wciąż jest prawnym opiekunem Meo
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt mar 28, 2008 22:01

Femka pisze:Ola, no coś Ty, jakie ja mam prawo decydować o pieniądzach, które wpłaciłaś.
Mój udział w finansowaniu Meo był skromniutki i to na początku. Co zdecydujecie, będzie dobrze.

No to ja poprosze o odbiorcę przelewu i numer konta.
Marcelibu
 

Post » Pt mar 28, 2008 22:02

ajmk pisze:
casica pisze:Pomijając fakt, iż czekam niecierpliwie na informacje o Meo :twisted:
to chyba najwyższy czas założyc kiciowi 2 część wątku :!:


Pytanie brzmi: kto ma to zrobić?


Tweety? Albo Marcelibu
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 28, 2008 22:04

Dziewczyny, piszę priv do Tweety z prośbą o kontakt z Gamoniem i wieści o Meo

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 28, 2008 22:06

casica pisze:
ajmk pisze:
casica pisze:Pomijając fakt, iż czekam niecierpliwie na informacje o Meo :twisted:
to chyba najwyższy czas założyc kiciowi 2 część wątku :!:


Pytanie brzmi: kto ma to zrobić?


Tweety? Albo Marcelibu


Ja bym poczekała na decyzję Agnieszki: czy pozostaje DT czy też jest DS dla Meo. Od tego zależą dalsze losy i watku i Meo...
Marcelibu
 

Post » Pt mar 28, 2008 22:09

Marcelibu pisze:
casica pisze:
ajmk pisze:
casica pisze:Pomijając fakt, iż czekam niecierpliwie na informacje o Meo :twisted:
to chyba najwyższy czas założyc kiciowi 2 część wątku :!:


Pytanie brzmi: kto ma to zrobić?


Tweety? Albo Marcelibu


Ja bym poczekała na decyzję Agnieszki: czy pozostaje DT czy też jest DS dla Meo. Od tego zależą dalsze losy i watku i Meo...


Tak.
I nie tylko to.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt mar 28, 2008 22:14

ale jak widać, na wiadomość od Agnieszki możemy czekać długo.
a z tego,co pamiętam, stan przewodu pokarmowego Meo nie pozwalał na niefrasobliwość
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt mar 28, 2008 22:18

Ale może jednak przestańmy się nakręcać i dajmy dziewczynie szansę na relację.

Poza tym, niestety, praktyka nie udzielania informacji o wspieranych zwierzętach jest tak powszechna, że brak tych informacji szczegółowych nawet mnie nie dziwi.
Co do rozliczeń, przecież to Marcelibu otrzymuje pieniądze na wydatki związane z leczeniem Meo, a ona akurat się rozlicza.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 28, 2008 22:22

I sprawozdania z leczenia zdawała. Wyczerpujące i z detalami.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt mar 28, 2008 23:26

casica pisze:Ale może jednak przestańmy się nakręcać i dajmy dziewczynie szansę na relację.

Poza tym, niestety, praktyka nie udzielania informacji o wspieranych zwierzętach jest tak powszechna, że brak tych informacji szczegółowych nawet mnie nie dziwi.
Co do rozliczeń, przecież to Marcelibu otrzymuje pieniądze na wydatki związane z leczeniem Meo, a ona akurat się rozlicza.


Casica - masz pytanie kto się nakręca? Tak ja się nakręcam. Ponieważ miałam udział u umożliwieniu bezpłatnego leczenia Meo. I biorąc to pod uwagę chcę wiedziec dlaczego leczenie Meo ma być dodatkowo finansowane przez forumowiczów miau i dlaczego Agnieszka będąc DT Meo z tego bezpłatnego leczenia nie korzysta. Jeżeli uznajesz, że po tylu dniach braku relacji ze strony Agnieszki o tym co się dzieje z Meo to norma to ja się bardzo dziwię. Meo wymaga stałej opieki medycznej, mozna przypuszczać że jej nie ma.
Jaką szansę mamy dać Agnieszce - na optymistycznego posta, że z kotem ok, a potem Ty dokonasz kolejnej wpłaty i będzie OK. Marcelibu się rozlicza - to prawda w 10000000%, ale Agnieszka nie - NIC NIE WIEMY CO Z MEO, NIE WIEMY CZY DOSTAJE LEKI, NIC NIE WIEMY.
I to jest dramat - jedno mnie dziwi, jak była akcja zabierania Meo od Mracelibu to aktywność na wątku Meo była nad wyraz intensywna. To tak dla przypomnienia.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob mar 29, 2008 0:18

Jeśli Agnieszka nie zdecyduje się zabrać Meo na stałe, to wezmę go do siebie.
Ale ciągle czekam na odpowiedź Agnieszki.
Marcelibu
 

Post » Sob mar 29, 2008 0:19

Ja rozumiem, że poza forum jest jeszcze zwyczajne życie, ale... Martwi mnie tak długie milczenie... Czy Meo nie wie, że czekamy na wieści o nim? Jak to możliwe?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob mar 29, 2008 0:41

Marcelibu pisze:Jeśli Agnieszka nie zdecyduje się zabrać Meo na stałe, to wezmę go do siebie.


byłam przeciwna przerzucaniu Meo tam i z powrotem, prosiłam o przemyślenie decyzji. Dowiedziałam się na tym wątku, że nie mam racji i że kot powinien po raz kolejny zmienić miejsce pobytu.
To, że nie wypowiadam się za często na tym wątku to nie znaczy, że nie interesuję się Meo, po pierwsze czytam, po drugie korzystam z ustrojstwa pt telefon i mam nadzieję, że jestem w miarę na bieżąco
Jeżeli, jako przedstawiciel fundacji, która ma decydujący głos w sprawie Meo, mogę jednak coś powiedzieć, obojętnie czy wg innych mam rację czy nie, to przede wszystkim bardzo chciałam podziękować Gamoń (w dwóch osobach) za opiekę nad Meo a przede wszystkim za przygarnięcie go kiedy nikt inny tego nie mógł zrobić. Jakby nie One, Meo już by nie żył i nie ma się co oszukiwać, że byłoby inaczej. Gamoń (w dwóch osobach) - wielkie dzięki :1luvu:
Po drugie, posiadając wiedzę, że mają na tymczasie pełno psiaków i że mimo rożnych przeciwności losu nie potrafią odmówić pomocy w beznadziejnych, kolejnych przypadkach uważam, że obarczanie ich w tym momencie opieką nad Meo kiedy Marcelibu zaoferowała dla Meo stały dom, jest nieporozumieniem. Przecież Agnieszka nie ma nawet czasu aby siąść i skrobnąć dwa słowa "jest ok". Wcale się nie zdziwię jeżeli nie ma czasu ogarnąć wizyt u weta czy podawania leków. A co jeżeli któryś z psiaków się rozchoruje albo wydarzy się to co z tą ostatnią sunią po sterylce? Skąd czas, pieniądze, możliwości?
Dlatego jeżeli Marcelibu chce adoptować Meo to ma moje błogosławieństwo i prosiłabym o jak najszybsze zakończenie tych kocich wędrówek po świecie. Amen

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości