» Czw mar 27, 2008 22:51
Znalazlam kiedys taki artykuł pt. EPIZOTIOLOGIA
fragment dot. FIP :
FIP – zakaźne zapalenie otrzewnej kotów.
Etiologia: koronawirus koci: FcoV – Feline CoronaVirus. 80% kotów jest nosicielami Ab przeciw koronawirusom, co nie znaczy, że są zakażone czy chore. Rzadko dwa koty w jednej hodowli – raczej się od siebie nie zarażają, wirus każdego jest inny – bardziej podobny do jego enterogennych koronawirusów niż wirusów kolegi. Bardzo duża zmienność koronawirusów, dawniej dzielono je na grupy enteropatogenne i fipogenne (antygenowo są identyczne). Teraz: słabe mechanizmy naprawcze sprawiają, że potomny wirion jest inny niż rodzicielski, co daje ogromną zmienność. Koncepcja pseudogatunków – Manfred EIGEN – krzywa Gaussa: niepatogenne (mało) enteropatogenne (najwięcej) i FIPogenne (mało).
FIP traktowany jako choroba niezakaźna. W Polsce przynajmniej od 1992.
Zakażenie następuje przez własne, enteropatogenne, zmutowane w fipogenne. Warunek: musi być zmutowany wirus i jakaś wrażliwość osobnicza. Zarażenie tylko kociąt – tu jedyna rekrutacja chorych, po 6 miesiącach już się nie zarażają, bo mija tolerancja immunologiczna.
Koronawirusy kotów wywołują:
- zakaźne zapalenie otrzewnej kotów FIP – rzadko
- ziarniniaki zapalne w narządach wewnętrznych – częściej (tzw postać bezwysiękowa FIP)
- zapalenie jelit – niekiedy
- zakażenia bezobjawowe – najczęściej – silna odpowiedź komórkowa i słaba patogenność zarazka
Inne koronawirusy spokrewnione z kocimi: świński TGEV wywołujący chorobę TGE, u psów CCV.
Etiologia koronawirusowych zakażeń kotów: zarazki są dość wrażliwe, giną po rutynowej dezynfekcji, w temperaturze pokojowej po wyschnięciu giną po niecałej dobie; zamrożone przeżywają długo, są bardzo zaraźliwe. Najczęściej zakażenie bezobjawowe, niekiedy nieżyt p.pok., rzadko objawy. Wydalane z organizmu głównie z kałem, ze śliną, wydzieliną z nosa, prawdopodobnie też z moczem. Zakażenie jest alimentarne, ewentualnie aerogenne; w praktyce wymagany jest dość ścisły kontakt, nie można jednak wykluczyć dróg pośrednich (miski, kuwety, klatki). Zakażenie głównie przez pogryzienie. Szczególna choroba: trudna diagnostyka i leczenie, dotyczy pojedynczych, młodych kotów.
Patogeneza: zakażenie wirusem FIP drogą pokarmową – namnażanie w migdałach i nabłonku jelit – wirus zakaża makrofagi – makrofagi roznoszą wirus do różnych narządów i tkanek – wytwarzają się Pc antywirusowe – powstają kompleksy Ag (wirus) – Ab – kompleksy są fagocytowane przez makrofagi, lecz wirus nie jest w nich niszczony, namnaża się, niszczy makrofagi i się uwalnia:
- przy silnej odpowiedzi lub słabej patogenności zarazka niszczone są zakażone komórki wraz z zarazkiem – nie dochodzi czy dochodzi do nosicielstwa?
- Przy słabej odpowiedzi komórkowej tworzy się coraz więcej kompleksów wirus – Ab – osadzają się one w ścianach naczyń krwionośnych (kłębuszków nerkowych, nerwów, błonach) powodując stan zapalny – gwałtowne uszkodzenie narządów i gromadzenie się wysięku w jamach ciała – postać wysiękowa FIP
- Przy średniej odpowiedzi komórkowej rozwój choroby jest wolniejszy ale powstają ziarniniaki w węzłach, nerwach, oczach, OUN – postać bezwysiękowa
Trudności diagnostyki FIP:
- mało swoiste objawy kliniczne (z wyjątkiem postaci wysiękowej), mało swoiste zmiany hematologiczne i biochemiczne, zawodność diagnostyki serologicznej: bo antygenowo szczepy niechorobotwórcze są nie do odróżnienia od chorobotwórczych, można tylko stwierdzić zakażenie koronawirusami – bardzo często miano Ag przeciw koronawirusom jest wysokie; przy wysokim mianie Ab powstaje szczep fipogenny, szybciej odkładają się kompleksy Ag-Ab i szybciej śmierć.
- Pewne rozpoznanie na podstawie biopsji i histopatologii, ale to trudne.
Testy serologiczne zabiły więcej kotów niż sama choroba – nawet wykrycie PCR wirusa we krwi o niczym nie świadczy.
Zwalczanie: leczenie brak; podawać sterydy by zmniejszyć reakcje zapalne.
Szczepienia: tylko jedna szczepionka. Żywy osłabiony koronawirus koci, zabezpieczony przed mutacjami, mutant termowrażliwy, może replikować tylko w temperaturze niższej niż temperatura ciała – podawanie donosowe, bo tu chłodniej. Nieszkodliwa, ale skuteczność nie jest potwierdzona.
Są próby opóźnienia zakażenia kotów koronawirusem – im później się zarazi tym mniejsze ryzyko zachorowania na FIP. Zachorowaniu sprzyja: szybkie odsadzanie od matki (5-6 tygodni) tylko 50% jest zakażonych korona i 10% ma FIP, jeśli ścisła izolacja matki z kociętami przez 5-6 tygodni to tylko 30% zarażonych i 10% z nich ma FIP, jeśli zadziałają obydwa czynniki to 0 zakażeń: ryzyko zarażenia kociąt koronawirusem jest minimalne jeśli: wczesne odsadzanie kociąt od matki (5-6 tydzień) i całkowita izolacja od innych kotów przez ten czas. Do zakażeń śródmacicznych nie dochodzi, do 5-6 tygodnia kocięta są chronione biernie, ale później matka może zarazić.
Gunia i Zulka&Fruzia
