Śnieżynka.FILM-15,17,23,24,25.Zabita radość.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 22, 2008 17:51

ajmk pisze:Jej teraz nie można już odrobaczyć? Zagrożenie to jest?


Wetka powiedziała, że mogłaby nawet urodzić martwe kocięta.
No i sama przypłaciłaby to zdrowiem.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob mar 22, 2008 17:57

kotika pisze:
ajmk pisze:Jej teraz nie można już odrobaczyć? Zagrożenie to jest?


Wetka powiedziała, że mogłaby nawet urodzić martwe kocięta.
No i sama przypłaciłaby to zdrowiem.


Bywają takie sytuacje, kiedy, jak mój wet mówi, robaki mniej szkody zrobią niż środek odrobaczjący.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 22, 2008 18:23

Witajcie :)
Znam osobe ktora bardzo chcialaby miec biala kotke :) czy mozecie mi powidziec gdzie aktualnie przebywaja kotki? (miasto lub wojewodztwo) oraz czy ktos orentuje sie jak beda wygladac kocieta? czy beda biale?
Pozdrawiam ;)
Pozdrawiam Shell

Shell

 
Posty: 19
Od: Sob mar 22, 2008 17:11

Post » Sob mar 22, 2008 21:55

Cleo, śliczne imię. :lol: Wygląda, że poszczęściło sie panience. :D

A ciężarówka niech je, śpi i zbiera siły na poród. Kciuki cały czas. :ok: :ok: :ok:

Wawe

 
Posty: 9486
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 22, 2008 23:28

Shell pisze:Witajcie :)
Znam osobe ktora bardzo chcialaby miec biala kotke :) czy mozecie mi powidziec gdzie aktualnie przebywaja kotki? (miasto lub wojewodztwo) oraz czy ktos orentuje sie jak beda wygladac kocieta? czy beda biale?
Pozdrawiam ;)


Kotki są w Gdańsku.Jakie będą kociątka nikt nie, białe może nie być żadne.
Na posesji został jeszcze biały i też głuchy kocurek.
A jakbyście zobaczyli to miejsce to czarna rozpacz.
Wszystko rozkopane i zagracone, mnóstwo gruzu, rozbitych butelek,
jakichś dziur i wykopów.
No i właściciel, który kategorycznie zapowiedział, że żadnych kotów na
swej działce tolerował nie będzie. :cry:
Jemu bardzo przydałby się dom, czy to stały czy nawet tymczasowy.

A ciężarówka wreszcie spasowała.
Przy kurczaku powiedziała dość,zabierzcie to ode mnie
i spojrzała na mnie z wyrażnym obrzydzeniem. :roll:
Jak dziś nie urodzi, to pęknie, jestem pewna.
Ona chyba jest szersza niz dłuższa, a bużkę ma taką jeszcze dziecinną.
Nie budżcie kota gdy śpi.

Obrazek

Ach ta kocia ciekawość.

Obrazek

Mój brzuch i ja.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob mar 22, 2008 23:54

Niezły bebzunek.

Z powodu zmiany miejsca i stresu z tym związanego - kotka może opóźnić termin porodu. [Oczywiście nie może tego robić `świadomie` i w nieskończoność :wink: .]

Ciekawe, co też się z niej wykluje?

Kciuki i Wesołych Świąt. :D
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie mar 23, 2008 11:27

Agn pisze:Niezły bebzunek.

Z powodu zmiany miejsca i stresu z tym związanego - kotka może opóźnić termin porodu. [Oczywiście nie może tego robić 'świadomie' i w nieskończoność :wink: .]

Ciekawe, co też się z niej wykluje?

Kciuki i Wesołych Świąt. :D


No i nie ma małych kurczaczków, tfu kociaczków.
Dobrze chociaż, że nie może tego robić w nieskończoność. :lol:
Chociaż przyszła mamusia trochę dziś niespokojna, kładła się w różne miejsca,
ale w końcu wróciła na parapet.
Najbardziej śmieszy mnie jej kuwetkowanie.
Najpierw kopie dziurę, co oznacza, że próbuje przekopać się do Chin,
a przynajmniej do sąsiadów z dołu. Gdy natrafi na dno kuwety, to wcale
jej nie przekonuje, że to już koniec, usilnie kopie dalej.
Już PO zakopuje wszystko bardzo starannie, aż na środku kuwety tworzy się kopiec kreta. :lol:

Wszystkim życzę Wesołych Świąt.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie mar 23, 2008 12:37

Pierwszy raz do Was zajrzałam :oops: A tu takie emocje :wink:
Życzę szczęśliwego rozwiązania,jak najmniejszego stresu towarzyszącego :roll: Małego miotu,zdrowego miotu,ładnego miotu (łatwiej o domek-realia).
Zdrowia dla przyszłej mamy.Zdrowia dla opiekunki przyszłej mamy :D

Trzymam za was kciuki.Chętnie będę tu zaglądać.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie mar 23, 2008 12:40

Ciekawe kiedy kurczaczki się wyklują ;)
Oby tylko wszystko poszło jak najlepiej. Kciuki!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie mar 23, 2008 13:59

Kciuki za szczęśliwe rozwiązanie :)

elzak3

 
Posty: 2531
Od: Pon lis 19, 2007 11:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 24, 2008 8:40

I co tam słychać u białej ciężarówki??
A może już nie jest ciężarówką...
Ale pewnie Kotika od razu by nas o tym poinformowała :wink:
Z niecierpliwością czekam na nowe informacje o pięknej śnieżynce :)
Pozdrawiam, Sandra
viewtopic.php?t=73727 o Kropce
Obrazek Znajdź w Mielcu kociaka dla siebie :)

black_guitar

 
Posty: 110
Od: Czw paź 11, 2007 15:33
Lokalizacja: Mielec

Post » Pon mar 24, 2008 8:51

Podrzucam bo ciekawość mnie zżera.
A dla kocurkatez pasowałoby dom. Zima wróciła...

elzak3

 
Posty: 2531
Od: Pon lis 19, 2007 11:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 24, 2008 11:44

Z ciekawością tu zaglądam...

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon mar 24, 2008 11:47

Już wiem! Koteczka wcale nie jest w ciąży!
Udaje.Tak, udaje żeby wyłudzić większe porcje żarcia. :lol:
A ten wielki brzunio to po prostu efekt zjadania mega porcji x-razy dziennie.
Kusiłam ją różnymi posłaniami:

Obrazek
Obrazek

A ona nic, kica jak wielkanocny zajączek, wesolutka jak kapelusznik z Alicji.

Obrazek
Obrazek

A oto magabrzuchol.

Obrazek
Obrazek

Mała umyła się juz całkiem nieżle, i teraz główka odznacza się od całości.

Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon mar 24, 2008 12:06

Kotika najlepiej zrobić porodówkę z dużego pudła po telewizorze. Wyciąć otwór wejściowy zachowując wysoki próg żeby kociaki nie wychodziły, gdy zaczną pełzać. Jeśli chcesz żeby kotka zaakceptowała przygotowana porodówkę musisz zlikwidować dostęp do innych zakamarków tak, aby to przygotowane było jednym osłoniętym miejscem. Zdarza się jednak, że kotki wcale nie szukają ustronnych miejsc i wolą rodzić na przykład na łóżku. Trzymam kciuki za kotkę i jej kocięta.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości