Malotki już nie ma

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 21, 2008 11:33

Elu, mocne :ok: dla Was obu, ja bardzo wierzę w tą malutką, że jej się uda :ok: :ok: :ok:

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt mar 21, 2008 11:34

Elu, trzymaj się ,napewno wszystko się ułoży!! Daj znać po wizycie co i jak bo się wszystkie martwimy :(

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt mar 21, 2008 12:57

W żadnego FIpa nie wierzę, ani w inne na F.
Kciuki i nasze myśli z wami :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :love:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 21, 2008 13:02

agnes_czy pisze:Jeśli koteczka ma taki apetyt, to nie bardzo wierzę w FIPa- ja to
przeżyłam: pierwszy objaw to utrata apetytu, wręcz anoreksja.


To prawda, dwa moje koty odeszły na FIP, zaczynało się od braku apetytu i nie dającej się zbić gorączki
co do wskażnika FIP-owego czyli stosunku albumin do globulin to dwa moje koty wyciągnięte ze schroniska miały ok. 0,4, umieralam ze strachu o nie.. Po kilku miesiącach wyniki były wzorcowe :D
Będzie dobrze :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 21, 2008 13:34

Pocieszające to bardzo,naprawdę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56122
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt mar 21, 2008 15:36

wróciłam nie ma gorączki jest apetyt wydalanie w normie koteczka ma to wodobrzusie kolejna krew poszla do badania dzis wieczorem wyniki jak bedzie źle jutro transfuzja - juz dzis poprosiłam żeby nie płacić że zapłace jutro - moja przyjaciółka pozyczy mi 200 zł jutrzejsza ewentualna transfuzja 220 plus kroplówki antybiotyk i wizyta w świeta(45) plus taxówki 60 RATUJCIE na jutro musze mieć najprawdopodobniej 360 zl + dzisiejsza wizyta 60 (jeszcze dzis wydalam na taxówki bo nikt się nie odezwał transportowy)

szczotka-84

 
Posty: 106
Od: Czw mar 13, 2008 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 21, 2008 15:38

pozatym jest tydzień ... tydzień i albo się poprawi albo to koniec... chodzi o to wodobrzusie... fip?... tydzień pokaże...

szczotka-84

 
Posty: 106
Od: Czw mar 13, 2008 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 21, 2008 15:39

Szczotka, musi być dobrze. No po prostu musi.
Drogie forumowe Cioteczki, może którejś z Was po świątecznych zakupach został jeszcze jakiś grosik, żeby wesprzeć dzielną Malotkę i nie mniej dzielną Szczotkę? :oops:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 21, 2008 16:39

szczotka-84 pisze: (jeszcze dzis wydalam na taxówki bo nikt się nie odezwał transportowy)

zgłaszałem się na pw ale ale z Pani strony nie było odzewu
ponawiam ofertę na sobote ale potrzebuje szczegółów

cudaniewidy

 
Posty: 88
Od: Pt maja 11, 2007 8:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 21, 2008 16:43

Dziewczyny, ja z fipem mam niestety troszkę inne doświadczenia :( Mój tymczasowy Emilek nie jadł na początku choroby, lecz w momencie, kiedy zebrał mu się płyn jadł, dużo, domagał się jedzenia, przypominał, czekał przy misce. Wetka tłumczyła mi dlaczego tak się dzieje, niestety nie potrafię tego przekazać.
Jednak ja wierzę, że to nie to, że to nie FIP.
I zaciskam kciuki najmocniej jak potrafię :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt mar 21, 2008 17:29

szczotka, trzymaj sie , weterynarz na pewno w najgorszym wypadku nie powinien odmówić pomocy , ja pomóc więcej mogę dopiero po świętach, bardzo dobrze, że mała nie ma gorączki, czekamy na wiadomości, nie poddawaj sie, jak teraz nie uda się zebrac potrzebnej kwoty, to może po świętach nazbieramy, będzie koniec miesiąca, wypłaty, trzeba miec nadzieję, musi się udać
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt mar 21, 2008 17:55

Trzymaj się - możesz zrobić tyle ile możesz i tyle robisz. Trzymam kciuki mocno za małą.


szczotka-84 pisze: kolejna krew poszla do badania dzis wieczorem wyniki


Na co jest to badana krew tym razem ?
Kto prowadzi leczenie Malotki - który lekarz z Biełobrzeskiej ?


szczotka-84 pisze: jeszcze dzis wydalam na taxówki bo nikt się nie odezwał transportowy)


odezwij się do cudaniewidy - proponuje pomoc w transporcie....

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt mar 21, 2008 18:02

Zajrzalam na Bialobrzeska, za dzisiejsza wizyte zostalo 6.00 zl. do zaplacenia.

Gdybys potrzebowala, mam kontakt tel. do Cudaniewidy.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt mar 21, 2008 18:03

napisałam do cudaniewidy teraz na pw transport był proponowany w środę a wtedy zoorganizowałam go sama wczoraj i przedwczoraj nikt się do mnie na pw ani na forum w wątku o transport nie odezwał o transporcie myslałam że to bylo jednorazowe w takim razie - malotke prowadzi dr Czubek - krew znów na morfologie erytrocyty hematokryt i td... nie znam się na tym ale jana mi poleciła tą Panią doktor

szczotka-84

 
Posty: 106
Od: Czw mar 13, 2008 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 21, 2008 18:06

Zajrzalam na Bialobrzeska, za dzisiejsza wizyte zostalo 6.00 zl. do zaplacenia.

Gdybys potrzebowala, mam kontakt tel. do Cudaniewidy.


boże zapłaciłaś nam białobrzeską... dziękuje dziękuje bardzo... napisałam teraz do cudaniewidy na pw... mam nadzieję że się odezwie

szczotka-84

 
Posty: 106
Od: Czw mar 13, 2008 11:38
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, ewar i 44 gości