Bajka o Kreciku w w królewnę Natkę przemienionym

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie mar 16, 2008 18:10

dziękuję agnes_czy
Teraz wyraźnie widać, że z Krecikiem jest gorzej :(
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Nie mar 16, 2008 18:12

A czy Starsza Krecik, to dzik? Ważne!
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Nie mar 16, 2008 23:52

według mnie w pierwszym poście każdego wątku Orzeszków
powinna być informacja że są w strasznym miejscu w schronisku w Orzechowcach i dobrze by było podać link do wątku opisującego sytuację
w tytule też warto dopisać w jakiej dramatycznej sytuacji jest Krecik
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 17, 2008 7:12

Krecinku, do góry po domek
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon mar 17, 2008 9:35

W górę po domek, uciekać z tego strasznego miejsca :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40418
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon mar 17, 2008 11:55

dziewczynka Krecik, sprawa mega pilna, bo jej stan się pogarsza... :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 17, 2008 12:15

Krecik prosi o DT
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pon mar 17, 2008 12:28

Boże to schronisko jest tragiczne :( Wania może zmień temat postu na "Umierająca kreciczka prosi o domek" czy jakoś tak ,może więcej osób zajrzy..

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon mar 17, 2008 12:29

Dziewczyny przepraszam - wpisalam tylko w ogolnym watku Orzeszkow: po 15 skonsultuje sie z wetka i jesli nie bedzie przeciwwskazan (moj Top jest po kk), bede mogla zaproponowac DT dla Krecik.

Mam mase watpliwosci ad Jej stanu i transportu (Wroclaw daleko), ale o tym dopiero, kiedy bede pewna, ze calosc jest w ogole mozliwa. Nie zapeszajac.

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 17, 2008 12:31

Wikulec pisze:Dziewczyny przepraszam - wpisalam tylko w ogolnym watku Orzeszkow: po 15 skonsultuje sie z wetka i jesli nie bedzie przeciwwskazan (moj Top jest po kk), bede mogla zaproponowac DT dla Krecik.

Mam mase watpliwosci ad Jej stanu i transportu (Wroclaw daleko), ale o tym dopiero, kiedy bede pewna, ze calosc jest w ogole mozliwa. Nie zapeszajac.


Proszę o pw, szybko, bo w czwartek go stamtąd zabieram i muszę wiedzieć, co dalej
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pon mar 17, 2008 12:34

Oczywiscie, od razu dam znac.

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 17, 2008 13:29

Wikulec, trzymam kciuki!

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 17, 2008 16:22

:ok: :ok: :ok: za Krecika, niech chociaż tymczasik się znajdzie, Krecik nie ma czasu... :cry:

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon mar 17, 2008 17:06

Jest rozwiazanie - nie idealne, ale jest. Krecik moze byc u mnie na tymczas, po wyzdrowieniu bedziemy szukac domu.

Ale to Wrocław i:
- boje się, że transport będzie za ciężki (jak już się znajdzie w ogóle)
- jeśli jest tak bardzo źle, może udałoby się Ją wcześniej stamtąd wyciągnać, podratowac i zdrowszą wieźć (trzy dni leczenia mogą chyba o wszystkim zdecydować teraz - dobrze zrozumiałam notki, stan szybko sie pogarsza?) Waniu, jak myślisz?

Poza tym: dużo pracuję, poza czasem świąt nie będą z Nią 24/h. Ale zrobię wzystko, co będę mogła - wetów mam wieczorami dostępnych, a pierwsze ciężkie dni to święta i jestem w domu. Jeśli Jej stan jest za ciężki i to nie są wystarczajace warunki, piszcie wprost.

Jesli ok, wieczorem wgryze sie w watek transportowy.

Jak Ona sie czuje, wiecie cos?

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 17, 2008 23:30

Rozmawiaj z Wania i szukaj transportu. Może coś składanego. Myślę jednak, że jeśli się nie uda czegoś znaleźć do czwartku to my Krecika zabierzemy bo tam i tak nikt jej nie będzie leczył a czas nagli. :cry:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości