Bajka o Kreciku w w królewnę Natkę przemienionym

Młodziutki Krecik 4-5 miesięcy, z długim ryjkiem, troszkę dzik, ale ma takie czyściutkie, aksamitne futerko, że aż lśni w tej ruinie.
Tydzień temu był w lepszej formie, daje się wziąć na ręce, choć nie jest jeszcze przytulakiem. Jeśli tam http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=72400 zostanie, to przepadnie.

» Sob mar 15, 2008 19:20

Krecik po domek :!:

» Sob mar 15, 2008 20:03

to biedactwo chyba chore

» Sob mar 15, 2008 20:28

Kolejny Kociak bez szans w tym miejscu, prosimy o dom!

» Sob mar 15, 2008 20:39

Beata B. pisze:to biedactwo chyba chore

zdrowych to tam nie ma... :cry:

» Sob mar 15, 2008 21:17

wania71 pisze:
Beata B. pisze:to biedactwo chyba chore

zdrowych to tam nie ma...

CZy to kk? Bo robaki to na pewno, trzeba za wszelka cenę go stamtąd wyciągnąć, nie przeżyje, a trochę zadbania i będzie z niego piękny chłopak!

» Nie mar 16, 2008 9:53

niech ktoś za mu szansę... :cry:

» Nie mar 16, 2008 10:37

Jejku, jaka słodka kolejna bieda

» Nie mar 16, 2008 10:48

Jedziemy po koty do Orzechowic

Możemy chłopaka w czwartek dostarczyć do Warszawy. Niech tylko znajdzie się dla niego domek tymczasowy.
Kto da szansę Krecikowi?

» Nie mar 16, 2008 11:28

i znowu pięknotek ...śliczny, nie może się tam zmarnować...

» Nie mar 16, 2008 14:10

Szansa na transport juz jest, teraz tylko decyzja domku (stalego, lub chocby tymczasowego) ...
Mowiac szczerze, przerazila mnie relacja z wetowych ogledzin Malotki, ktora juz jest w swoim domku - i cicho mam nadzieje, ze z innymi az tak zle nie jest :oops:

» Nie mar 16, 2008 16:53

Boję się czy on dotrwa do czwartku w takich warunkach

.

» Nie mar 16, 2008 17:13

Boję się, że sprawa jest bardzo pilna...

» Nie mar 16, 2008 17:29

BANNEREK DLA KRECIKA:

Kod: Zaznacz cały: [URL=http://tiny.pl/472w][IMG]http://images24.fotosik.pl/178/e0327f6c1ac4ae52.jpg[/IMG][/URL]

bARDZO PROSIMY, JEżELI KTOś MA JESZCZE WOLNE MIEJSCE W PODPISIE, WKLEJAJCIE, TEN KOTEK PILNIE POTRZEBUJE POMOCY!

» Nie mar 16, 2008 18:07

Według moich informacji Krecik to koteczka, ok.5-6 mies., ale mogę się mylić, bo byłam tam zbyt krótko, by poznać wszystkie. Jest jeszcze Krecik Starszy, też koteczka.
Film jest dość słabej jakości, ale widać je obie. No i widać kawałek wybiegu. Wtedy Krecik wyglądała jeszcze na zdrową

http://picasaweb.google.com/ZulkaPiecyk ... 0202947314

http://picasaweb.google.com/ZulkaPiecyk ... 1886995202

Znalazłam jeszcze parę zdjęć:

A to Krecik Starsza:

Bajka o Kreciku w w królewnę Natkę przemienionym

Kto przegląda forum