Koć & Pluszon. Gościnnie GłodekSmrodek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 15, 2008 14:40

redaf pisze:
Wiedźmak: szurrrrr...
A ja nagle widzę ciemność.
To Meg zarzuciła mi ręcznik na głowę.
Złapała mnie bez problemu.
Ratunkuuu :ryk: :ryk: :ryk:
Wymiękłam :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 15, 2008 14:42

skaskaNH pisze:Wymiękłam :twisted:

Czytaj dalej :wink:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 15, 2008 15:27

redaf pisze:
skaskaNH pisze:Wymiękłam :twisted:

Czytaj dalej :wink:


dalej już nic nie ma :cry:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Sob mar 15, 2008 15:40

progect pisze:
redaf pisze:
skaskaNH pisze:Wymiękłam :twisted:

Czytaj dalej :wink:


dalej już nic nie ma :cry:

Nie, jest jeszcze o tym, kogo Meg upolowała następnego po Redaf :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 15, 2008 16:08

redaf pisze:
Aleba pisze:Były duże.
Włochate.
Zielone.

Każda dostała po jednym kiedy czas skurczył się do minimum.
Miały słuzyć do zarzucenia na wiedźmaka, owinięcie gada i wsadzenie do transportera, gdzie już siedział rudalon.

Odsunęłam kanapę, Meg i Aleba oskrzydlają mebel.
Aleba - "Widzę ogon, mam ją za ogon wyciagnąć?" :twisted:
Padłam na kolana przed kanapą, celem wypłoszenia panny.
Ciotki w gotowości bojowej.

Wiedźmak: szurrrrr...
A ja nagle widzę ciemność.
To Meg zarzuciła mi ręcznik na głowę.
Złapała mnie bez problemu.
Brawo! :roll:

C.D.N :twisted:

doczytuje, ten fragment mnie tez powalił :lol: :lol: :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob mar 15, 2008 18:52

Co się musi stać, coby ten ciąg dalszy w końcu nastąpił? :roll:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Sob mar 15, 2008 19:07

varia pisze:Co się musi stać, coby ten ciąg dalszy w końcu nastąpił? :roll:


cut?

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Sob mar 15, 2008 19:28

progect pisze:
varia pisze:Co się musi stać, coby ten ciąg dalszy w końcu nastąpił? :roll:


cut?

No to pozamiatane. :?

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Sob mar 15, 2008 20:13

Cierpliwości.
Dalej będzie o mnie, więc redaf musi to dobrze przemyśleć :twisted:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 15, 2008 22:00

Te przemyślenia zajmują jej zdecydowanie za dużo czasu :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 16, 2008 12:12

skaskaNH pisze:Te przemyślenia zajmują jej zdecydowanie za dużo czasu :twisted:


Dokładnie.
Czekamy :roll:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie mar 16, 2008 12:15

No włąśnie, jak długo mozna czekac? :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie mar 16, 2008 18:45

To jest bardzo smutny dzień.
Mój działkunek Rudaś nie żyje.
Znalazłam jego ciałko pod krzakiem jałowca, gdzie zawsze lubił siedzieć.
Co go zabiło? Nie wiem.
Kuna? Lis? Mysz, która nażarła się trutki?
Pochowałam go pod wierzbami nad rzeką.

Przepraszam cię, maleńki że pozwoliłam ci kiedyś uciec z transportera.
Przepraszam, że mnie nie było wtedy kiedy mogłam ci być najbardziej potrzebna.
Zostaniesz już z nami na działkowisku na zawsze.
Zawsze będę widzieć twoją słodką, uśmiechniętą mordkę.
Jak na tych ostatnich zdjęciach, które ci zrobiłam

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie piszcie, proszę postów o TM, nie wstawiajcie świeczek.
Pomyślcie tylko chwilę ciepło o tej małej iskierce, która zgasła.

Życie się będzie żyło dalej.
Tylko dziś jest mi bardzo smutno
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 16, 2008 19:22

:(
Redaf, przytulam mocno.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 16, 2008 19:23

:cry: :cry: :cry:

I ja przytulam...
Magda, Michałek, Tygrysek i Inusia [*], Oskar [*] i Lilka

Meg9

 
Posty: 1928
Od: Czw lut 21, 2008 14:34
Lokalizacja: Zielona Góra

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], pibon i 20 gości