Szukamy miejsca i funduszy na AZYL dla KOTÓW z Cz-wy!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 14, 2008 11:21

pozwolę sobie zacytować ancymonkę bo to bardzo przejmujące i ważne:

U mnie jest stadko kotów, które koczują na jednym zagraconym balkonie.
Nie chodzę do nich codziennie, bo najnormalniej nie mam z czym.
W dylemacie: jeściu dla dzieci czy jeściu dla kotów, wygrywają jednak dzieci...

Ja jednak się zawzięłam na ten azyl!!!
Jakbyście wiedzieli o jakiś opuszczonych budynkach, nieużywanych piwnicach,
czymkolwiek, co można zaadoptować na azyl (minimum 3 pomieszczenia)
to błagam piszcie!!!
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 14, 2008 16:02

kopiuję z watku kotów spod akademika:

zapytałam: czy w Częstochowie Urząd Miasta albo TOZ organizuje bezpłatne sterylizacje ?

ancymonka odpisała:
Ech... marzenie!!! U nas TOZ to działa dla ludzi.
Ważne tylko żeby sobie tyłek mięciutko wyścielać i kolesiów na stołkach posadzić
A UM też nic. Ponoć w przyszłym roku ma być kasa na to w budżecie... oby!!!
W tej sprawie też do nich napisałam. W duszy, niech mnie mają za nawiedzoną wariatkę
Ludzie wariatów się boją, to może dadzą coś na "odczep się"

napisałam:
warto pisać, może też o tym, że w innych miastach sterylizacje
bezdomnych kotek to standard, niech sie zawstydzą i zmobilizują
a może Unia Europejska ma jakieś dotacje na ten cel ?

ancymonka:
Na ten to akurat nie. Ale dzięki jednej forumce dziś się dowiedziałam,
że takie dotacje mogą uzyskać fundacje i stowarzyszenia od UM
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 14, 2008 16:04

ancymonko a wiesz może coś więcej o tym:

Ale dzięki jednej forumce dziś się dowiedziałam,
że takie dotacje mogą uzyskać fundacje i stowarzyszenia od UM.
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 15, 2008 9:03

Dopiero teraz zajrzałam na ten wątek.

Brawo Ancymokna!

Gratuluję wytrwałości i chęci do działania!

U nas jak na razie nie ma problemów z mieszkańcami bloku, spóldzielnia jest poinformowana co tam się znajduje, co jakiś czas zajrzy tam ktoś od nich, bo trzeba liczniki odczytać, albo zawór zakręcić/odkręcić - nie mają żadnych zastrzeżeń.

Ponieważ są tam dwa pomieszczenia chcialiśmy w jednym postawiś regały z kotami, a w drugim koty luzem puścić, jednak odeszłyśmy od tego pomysłu. Na tamtejsze warunki koty mogą być tylko w klatkach. Gdy zagląda się do nich 2-3 razy dziennie ciężko było by zaobserwować czy każdy kotek je, jeśli jest jakaś biegunka to u którego kota, albo który pawika puścił... Nie jest to dla kotów super komfortowa sytuacja, ale tak przynajmniej mozemy zareagować, gdy coś się dzieje.

Koniecznie musisz mieć ludzi do pomocy! Sama wycieczka do weta z 7 kotami zajmowała mi kilka godzin... a tu jeszcze trzeba posprzątać, jeść dać, pomiziać... na początku jeszcze im gotowałam... ale szybko z tego pomysłu zrezygnowałam... kolejny czas dziennie poświęcany na gotowanie, obieranie, krojenie... do tego praca 8 h dziennie i dojazdy - w każdą stronę 1-1,5h... bywały momenty, że poprostu siadałam i ryczałam z barku sił na cokolwiek... gdyby nie Marta, Terenia, Monika, Artur w życiu nie dałabym sobie rady.

Trzymam kciuki, żeby udało Ci się zrealizować ten pomysł!
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Sob mar 15, 2008 13:05

Dzięki za wsparcie :)
Mam już pierwszy odzew z UM... normalnie szok ;)

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob mar 15, 2008 19:28

Emiś - dziękujemy że jesteś z nami, zaglądaj tutaj jak najczęściej :)
wasze doświadczenia na pewno bardzo się ancymonce przydadzą

ancymonko - napisz proszę co napisali z UM
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 15, 2008 22:41

a tutaj jest wątek założony przez ancymonkę:
Bezdomne koty koczujące na balkonie! Częstochowa:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2925903#2925903

azyl jest bardzo potrzebny, tez wsparcie na sterylizcje
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 15, 2008 23:41

podnoszę może ktoś będzie mógł pomóc
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 16, 2008 13:54

ancymonka pisze:Mam już pierwszy odzew z UM... normalnie szok ;)

i co? i co ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 16, 2008 21:37

ancymonka pisze:Dzięki za wsparcie :)
Mam już pierwszy odzew z UM... normalnie szok ;)


No właśnie, i co napisali?
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Pon mar 17, 2008 11:10

Dostałam zaproszenie na wyjazdową sesję komisji infrastruktury i ochrony środowiska :)

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon mar 17, 2008 11:57

No to walcz dziewczyno:))
Wykorzystaj szanse. Taka zbyt czesto sie nie zdarza. Ile masz czasu, zeby sie przygotowac?
Bo musisz miec obskakane wszystkie przepisy, przyklady innych rozwiazan, propozycje, argumenty.
Pomozemy Ci to zpozbierac, tylko ile jest czasu?

Może Czestochowa bedzie teraz tym pozytywnym przykladem?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon mar 17, 2008 12:11

Lidka pisze:Pomozemy Ci to zpozbierac, tylko ile jest czasu?

Może Czestochowa bedzie teraz tym pozytywnym przykladem?


No i tu jest problem, bo komisja jest w tą środę!!! Chyba pojadę "na żywca", poznam tych radnych chociaż. Przedstawię pomysł. A niech oni mi już przedstawią wymagania formalne ;) Bezczelna jestem chyba :D

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon mar 17, 2008 12:42

Nie , nie, szkoda czasu i okazji. Musisz cos miec w zanadrzu. Zmien tytul na poszukiwanie podstaw prawnych pomocy. Trzeba by dziewczyny z Warszawy poprosic o to w jaki sposob miasto funduje karme dla karmicielek i tlony sterylkowe. Nie mozesz jechac surowa, bo to wydaje mi sie, zle bedzie rokowac. Nie mozesz byc przeciez bierna itylko sluchac. musisz cos zaproponowac. Spotkanie bedzie pod jakim tytulem?
Musisz wiedzec dlaczego nie mozna zlikwidowac kotow, w jaki sposob poprawic stosunki kocio-ludzkie, jakich to wymaga uchwal samorzadu, urzedu czy kogo tam jeszcze. Jak to sie rozwiazuje w innych miastach. jakie fundacje u was dzialaja, jak im mozna pomoc, no wszystko wszystko. To Ty musisz byc dla nich baza wiedzy.
I spisuj sobie wszystko, zeby nie zapomnic wypunktowac najwazniejsych rzeczy a nie wyeksponowac pomniejszych. Podaj maila to podesle Ci ulotki z dawnych czasow.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon mar 17, 2008 12:51

mail - ancymonka@gazeta.pl

Funduszami dla karmicielek i sterylkami nie będę się zajmować, to dla mnie za dużo, a wiem że fundusze na to mają być w przyszłorocznym budżecie, to już jest zaklepane.
Ja chcę zawalczyć o ten schron! Tylko coraz bardziej mnie dopada poczucie, że jestem z tym sama... bosz... co za miasto!!!

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Marmotka, Meteorolog1, MruczkiRządzą, raiya, Silverblue i 121 gości