Sonia i Otis cz. IV...egipskie fotki str. 101

[tosiula]

dzień dobry
słoneczka wam życzę

[Avian]

Zdrówka dla chorych i sił dla zdrowych !

[moś]

Ja tez sie ciesze Izus ze mama wychodzi ze szpitala, pozdrow ode mnie mame dobry

[izaA]

Pozdrowienia przekażę, ale później...radość była przedwczesna, profesor się nie zgodził...wieczorem znów gorączkowała i chce mieć ją pod opieką. Coś czuję, że ją przetrzymają do poniedziałku...Tata pierze pidżamy
A ja jestem Kurą Oddziałową...pod opieką mam dwóch panów...Michał w całkiem dobrej formie, ale Piotrek dogorywający...nawet na prochach 38...
Za to ja - coraz mniej pociągająca

Moniko - rozliczenie zrobił za mnie komputer i sumy wyglądają na rzeczywiste...jeśli chodzi o podatki, to za każdym razem, jak się rozliczam, to płaczę, że się tak przez cały rok dałam złupić

Kupiłam moim kotom "kulę-smakulę"...no i diagnoza jest taka - Otis jest kocim ofermą...Sonia od razu załapała zabawę i wyturlała całą zawartość, a cielę Otis siedziało i patrzyło z rezygnacją

I na koniec dodam, że koty są niesprawiedliwe, bo mnie to pilnowały w chorobie, a do Piotrka żadne nie przyjdzie, łajdusy jedne...a kto im śniadanko daje, no kto...worki na pchły, normalnie...

[bellavita]

Lepiej, ze mama zostanie w szpitalu, jesli to jej pomoze.... a przeciez lekarze wiedza, co robią Na pewno jest wszystko na dobrej drodze, ale chca ja miec pod kontrola.

Pozdrowienia dla Otiska... ofermy sa rozczulające

[zunia]

Iza ja tez uważam, że lepiej jak mama zostaje w szpitalu. Mojego tate za wcześnie wypuścili, a też to były Święta Wielkanocne i w czasie Świąt o malo co moja mama by zawału nie dostała bo tata stracil przytomność i na sygnale jechali do szpitala.

A tak wogle to nie podejrzewalam Soni o podgryzanie Otisa, to tak apropo mojego wątku

[czarna.wdowa]

Ja sądzę że Otis nie jest ofermą tylko wyluzowanym koteczkiem
po co wysilać swoje szare komórki i gimnastykować sie jak przyjdzie Sonia i zrobi to za niego

Kciuki za zdrówko mamy

[izaA]

to nie tak...kula smakula to hit sezonu dla Soni, nie spocznie dopóki wszystkiego nie wyturla...a Otis nawet nie próbuje jej podjadać zdobyczy...Otis siedzi smutno z miną przegranego...Czy Otis myśli...nie sądzę, u niego raczej to są odruchy na zasadzie jednego zwoju...po co męczyć szare komórki - wystarczy głośno beknąć i tak dadzą, żebym się zamknął...On generalnie miał chyba się ciężko urodzić nie umie się za bardzo bawić, nie umie skakać na klamkę w celu otwarcia drzwi...nie mówiąc o aportowaniu zabawek...ot taki bezradnie słodki muminek

[czarna.wdowa]

Biedny Otisek I jeszcze publicznie wysmieją

[izaA]

I jeszcze ma zeza, no po prostu ma chłopak życie...

[moś]

Witam izus, moze to faktycznie lepiej dla mamy niz by miala szybko tam wrócic..ciebie jak zwykle podziwiam a Otiska prosze nie oczerniac..jak to sie nie umie bawić? przeciez on juz stary chlop jest co bedzie sie bawil jak kocie, ona ma powazniejsze zajęcia...a zez mu dodaje uroku, o!

[izaA]

Mam na dziś bojowe zadanie, postanowiłam posprzątać w pokoju dziewczynek...stajnia Augiasza to pikuś...dobrze, że jutro wywożą śmieci ale po tym wszystkim - bez kija do mnie nie podchodź...nieodmiennie mnie to frustruje...nawet Piotrek - leżący wciąż i chory już się boi....

[Kicorek]

Groźna jesteś

I nie śmiać się z Otiska, słodki jest!

A moje kuli-smakuli nie mają, nawet nie wiem, jak wygląda. Zrób fotę kiedyś, co?
Może jamochłonowi bym kupiła, miałaby zajęcie i inne koty mogłyby spokojnie zjeść swoje porcje

[izaA]

http://sklep.apet.pl/shop,show,420

Moja jest żółta i kupiłam ją w moim osiedlowym sklepiku za 9 zł.

Spróbuję nagrać filmik jak Sonia się bawi kulą-smakulą...na razie filmik z netu - króliczy:

http://www.wrzuta.pl/film/3KIcOlkSFK/ru ... la-smakula

[Kicorek]

O, fajna
Wyczytałam, że plastikowa. Bardzo tłucze po kafelkach? Mam sąsiadkę na dole ze słuchem nietoperza