Bonzo [']/Maciek,Kostek,Balbi - koniec tymczasowania ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 09, 2008 10:47

A jakoś żyjemy, może dlatego, że chwilowo nie używamy pasty, ponieważ dostaliśmy kilka próbek Hillsa t/d, tego nazębnego ;)
Tubiś się znowu rozchorował, tak poważniej raczej, znowu ciągle ktoś jest w domu, biedne koty! Zwłaszcza ze chory dwółipółlatek to jest bardzo marudny i niespokojny dwółipółlatek. Wczoraj go przyłapałam jak niósł sobie Maćka do łóżka. Oczywiście Maciunio sierotka zamiast zwiać, to znowu odstawiał ragdolla. Bonza też próbował nieść, ale niestety jego nogi ciągnęły się po ziemi więc zrezygnował. Bonzo malemu pozwala na bardzo dużo, chyba wolałabym by był mniej tolerancyjny ;)
Bonziak zasmakował w Hillsie, ma też o wiele więcej energii i w biegach przełajowych dorównuje Maciuniowi. Który bardzo dba o odpowiedni poziom ruchu kumpla, wkurzając go nieustająco i atakując znienacka :D
Maciek oczywiście też je Hillsa bo jakżeby inaczej. Do tego dostaje RC sensitive i przemyconą wołowinkę. Piękny jest, taki dorodny kocur, ze lśniącą sierścią. Bonzo od kiedy widać mu szyje też jest piękny, ale bardziej takim urokiem pirata czy innego zbója ciemnozaułkowego :D

A tutaj kilka fotek, bo dawno nie oglądaliście moich książąt:

Bonzo Król Miziania Podbrodowego odsłona I
Obrazek

i odsłona II
Obrazek

A tu Maciejka Pogromca Pająka. Drugiego takiego pająka, nówkę, wystawię na bazarek dla KD, tylko wyjdziemy z Tubisiem na prostą.
Obrazek

A tu proszę państwa miłość międzykocia kwitnie:

Spadaj Maciek, mówiłem to moje pudło!
Obrazek

Ooo nie gościu, teraz to jest MOJE pudło!
Obrazek

Więc, radzę ci uważaj, bo jak dostaniesz z pazura...
Obrazek

Nooo dooobra, jednak jesteś większy, posunę sie Tobie troszkę, ale pamiętaj to JA leżę!
Obrazek
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 11, 2008 9:14

Książęta czują się zranieni. Na wskroś. Nikt ich nie podziwia i nikt się nie zachwyca :twisted:

Czy jeśli kot obgryza pudło po pizzy to znaczy ze mu w diecie celulozy brakuje? ;)

Od wczoraj koty i Tubiś chory są w domu z Yano hehe. Domowe przedszkole normalnie. Z takim jednym który biega i skarży: "A Boziu siedzi na pajapapapapapatecie". Tubiś jest zupełnie jak Pratchettowska Niania Ogg. Umie zacząć mówić parapet ale nie umie skończyć :lol:
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 11, 2008 13:26

Podziwiam, podziwiam :oops: ale w domu nie mogłam nic pisać, bo by moje się obraziły. Mam teraz chwilę w pracy, to mogę się przyznać :lol: Bardzo lubię czytać o waszych kotkach chłopakach i dzieciakach chłopakach :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto mar 11, 2008 19:00

Jak nie podziwia jak podziwia. W ogóle, desi, jak możesz myśleć, ze my nie śledzimy Waszego wątku :twisted: To główna lekltura u nas, tylko nie zawsze jest czas coś napisać. Ale czytamy stale i baaaardzo podobaja nam się zdjęcia, ale nadal będziemy uparcie twierdzić, ze jest ich stanowczo zbyt mało :wink:
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Wto mar 11, 2008 19:19

O właśnie , ja niniejszym składam petycję o zwiększenie ilości fot :)

Czytam , śledzę , kibicuję 8)

Pająka wystawiać ras,ras - bitwa o niego będzie :twisted:

myshka

 
Posty: 2706
Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 12, 2008 15:15

Będą foty wieczorem i bazarek też. No odzew troszkę lepszy, może książęta się odobrażą :D

Wczoraj Tubiś jadł Danio bardzo... zamaszyście. Nagle jęk, że "sejek kapnął". Patrzymy a tu Maciunio wychodzi spod stołu z brwiami niczym Dziadek Mróz. Bardzo intensywnie się potem mył. Bardzo :D Jest dokumentacja, więc będzie można podziwiać.

Za to przez Bonza wczoraj mieliśmy stres. Wieczorem przyszła Przyjaciółka zrobić sushi. Z wędzonym łososiem. Maciek nie opuszczał jej na krok, na początku Bonzo też, no i oczywiście doczekali się kawałeczków :twisted: A Bonziak jeden zjadł odrobinkę po czym więcej nie chciał 8O Ni a nic. Myślicie że ten Hills odchudzający rzucił mu się na mózg? Bo ponoć jak ja się odchudzam to świruję (słowa Yano), może kot ma tak samo?
No ale zaczęłyśmy się denerwować czy z łososiem jest wszystko ok, skoro Bonzo nie chciał :lol: Fakt, że Maciek szamał równo jakoś nas nie pocieszył ;)

Za to rano znowu było nalane pod drzwiami. Yano sprzątał kuwetę i przez przypadek nasypał trochę za dużo żwirku. A przecież Książe Bonzo nie będzie lał w większą ilość żwirku skoro woli w mniejszą nie? :twisted:
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 13, 2008 6:15

Obiecane fotki (proszę łaskawie zerknąć na godzinę, wczoraj komp odmówił posłuszeństwa, więc wrzucam dziś, przed pracą - bo obiecałam)

Dziadek Maciej Mróz w Danio
Obrazek

Odsłona druga - niestety nie udało mi sie uchwycić wyrazu ekstatycznego zachwytu na mordce Księcia...
Obrazek

A tu specjalnie z dedykacją dla Igulca - Bonco Co Nie Lubi Mizianek Po Brzuchu
Obrazek

I ostatnie - Romeo i Julia vel Zemsta Bonza, czyli Złaaaaź to był mój taboret!
Obrazek

A teraz jeszcze sprintem robię bazarek i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku znikam do pracy.

A jak tam przyjdę to czekam na zachwyty, no! :D
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 13, 2008 8:16

Jest bazarek pająkowy, proszę zacząć się bić :D
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=73355
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 13, 2008 8:44

podziwiam chłopaków :lol: a czemu maciuś nie wymył Bonziakowi łepka :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw mar 13, 2008 8:55

Foty super :love: , lecę na bazarek :wink:

myshka

 
Posty: 2706
Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 13, 2008 9:18

a czemu maciuś nie wymył Bonziakowi łepka

Bo to Maciunio był w Danio. A Bonzo się nie zniża do nabiału. On co najwyżej kurczaczka. Ewentualnie żółtko. Nabiał jest dla smarkaczy.

A na bazarek zapraszamy, zapraszamy :D
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 13, 2008 17:00

Nie, no Maciek to teraz Tubisia ukochać powinien za to zamaszyste jedzenie :D Super foteczki. A Bonziak jakąś metamorfozę przeszedł albo czekał na TEN dom, aby zaszczycić oglądaniem swojego brzucha. Zresztą on ciągle metamorfozy przechodzi, bo jak ja go przywiozła, to po 3 miesiącach też wszyscy pytali, czy to na pewno ten sam kot :D
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob mar 15, 2008 11:21

Nie mam już siły na Bonza - dziś znowu było nalane pod drzwiami. Przedwczoraj też i przedprzedwczoraj - tylko wczoraj obyło się bez przykrej niespodzianki. :twisted:
Podłoga wyszorowana płynem i octem, niestety nie da sie tego miejsca zastawić - boby nie można było do domu wejść. Jakieś pomysły?

O ile po przyjeździe do nas Bonziak miauczał za każdym razem zanim poszedł się załatwić, o tyle teraz leje znienacka. Niby rano i popołudniu ale popołudnie np rozciąga się od godziny 15 do 22. No i pod drzwi leje tylko raz dziennie. Zawsze raz do kuwety (od razu jest sprzątane) a raz pod drzwi. Bo tak.

Poza tym drobnym defektem wszystko z nim ok - ładnie je hillsa, biega za Maćkiem i za myszką na wędce, ładuje się na kolana i w nocy pod kołdrę. Okaz idealnego kota. Lejącego pod drzwiami.

A i jeszcze jedno pytanie do bardziej doświadczonych - gdy koty się tłuką, od jakiego momentu interweniować?
Inaczej - po czym poznać czy to zabawa czy już poważna bójka? ;)
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 15, 2008 12:35

nie interweniuję,gdy moje kociste się tłuką. Zdenerwowany kot może zaatakować, gdy się go weźmie na ręce, bo już jest w "walecznym ciągu", a po za tym i tak się potłuką później, więc lepiej raz, rozróżnienie nie jest tak trudne. podczas zabawy koty nie wydają tak niskich, długotrwałych zastraszający dźwięków. Prawdziwa bójka to najpierw długi straszenie warczeniem, spojrzeniem, stroszeniem futra. dźwięki przy bójce dla zabawy też nie są aż tak przerażające, nie ma okrzyków wojennych, a tylko wszask w chwili ukąszenia lub mocniejszego pacnięcia.
Dwa miesiące mieszkałam na poligonie, to jestem ekspert. Pytajcie nim zapomnę. Bo teraz mam słodkie trzy kociaki, które wiecej mruczą i gadają niż walczą :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie mar 16, 2008 23:42

Desi, przepraszam, że nie spytałam o autoryzację :)

http://ulubiency.wp.pl/kat,1010807,titl ... Bpage%5D=1
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 58 gości