Igulec pisze:Nasza panienka w piątek ma ściągane szwy i szczepienie. Przeprowadziłam z nią w sobotę pogadankę, opowiedziałam, jak to jest z fundacyjnymi kotkami, jakie domki im znajdujemy i obiecała, ze do szczepienia zastanowi się czy się oswaja czy nie
Z tym tuczeniem, to nie wiem, jak jest u Was, ale nasza wetka powiedziała, ze jak panienkę zaszywała, to gdzie "upchała", to z drugiej strony wyłaziłoSadełko ma panienka na ostrą zimę
Hm, to ciekawe jaką dezycję podejmie Wasz kocicha. Nasza na razie twardo obstawia przy powrocie do siebie, chociaż tłumaczę jej, że nic dobrego jej tam nie czeka, ale cholera nie rozumie.