TYTEK cd.leczenia Malta 2 operacja juz po FOTKA Maltusi

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 05, 2008 16:36

Dorciu za Twoją poradą Kicia wczoraj miala pobrany wymaz z noska,została też zaszczepiona uff. Jeśli wymaz nic nie wykaże to jeszcze raz robimy wszystkie badania i jeżeli wyniki pozwolą ,to pod narkozą Kicia będzie miala oglądaną noso-gardziel (czy jakoś tak) :roll: .Mój wet stawia na polipy,przerost przegrody nosowej (podobno dość częste powikłanie po KK).Oby w moim przypadku nie było to coś gorszego... :? Jak będziesz kastrować Tyciaczka, może warto aby przy okazji wetka zajżała mu też do pysia :oops: .Przepraszam ,że się wcinam, ale może nóż widelec ....

olek73

 
Posty: 188
Od: Śro sty 09, 2008 18:44
Lokalizacja: ŁÓDZ

Post » Śro mar 05, 2008 19:25

wcale się ni wcinasz ,ja ciągle szukam pomocy i korzystam z dobrych rad :wink:

mam tylko nadzieje że kicia twoja przez pare dni nie brała żadnych antybiotyków...

Kciukasy mocno trzymam za wynik...oby dobry do leczenia :ok: :ok:

gattara dzięki :D

8kg...oooo to juz tygrys :wink:
ja się ciesze że ten brzdąc 2 przekroczył... :lol:

dzis jak mu sie bekło to aż mnie odrzuciło ,zgniłe jaja :roll: z kad to i dlaczego...

jak był maluni zawsze układał się kołami do gory..czy to na dłoni czy na mnie...teraz jest duzy i robi dokładnie to samo..ja do biurka ,on molestuje misia tz.robi mu masaż..a potem myk w ramiona i brzuchem do góry śpi ..a mi ręce odpadaja ..w koncu to juz WIELKI kot :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43970
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 05, 2008 19:28

Dorciu, wypieściłaś Tyciaka. Sierść mu tak pięknie błyszczy. Taki maleńki, kruchy pędrak był, a teraz tyle kota, tyle kota... :D .
Marcelibu
 

Post » Śro mar 05, 2008 19:40

Moniko nawet nie wiesz jak żałuje że nie widziałas go wtedy...i teraz..to poprostu nie ten kot... :wink:
z tym że teraz to zawsze możesz zobaczyc ........... :D

Ja to sie chyba do nieczego innego nie nadaje ,tylko siedziec w domu i koty rozpieszczać..dla tego ta renta... :twisted: :wink:
no i wychodzi na to że jeszcze mi za to płacą... :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43970
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 06, 2008 9:26

pakud ma wszystkie wymienione ząbki.....czule mi to okazuje :twisted:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43970
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 06, 2008 9:34

Ucałuj Tyciaka od cioci Moniki!!!!! Czy jedne z ostatnich Twoich postów mogę traktować, jako zaproszenie na oglądanie Tyciaka i reszty zwierzyńca w realu? 8)
Marcelibu
 

Post » Czw mar 06, 2008 9:47

Moniko ....zawsze i o każdej porze :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43970
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 06, 2008 10:16

dorcia44 pisze:Moniko ....zawsze i o każdej porze :D


Się coś wymyśli!!!!!!!!!!!! :1luvu:
Marcelibu
 

Post » Czw mar 06, 2008 10:39

:D ...to ja juz czekam :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43970
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 06, 2008 18:26

Tyciakowi robi sie następny wrzód na szyji.. :cry:
rozdrapał już ,wysuszam ,zaraz bedzie twarda skorupa i nastepna blizna...jeszcze tamte nie zarosły... :?

a w sklepie u boni wszyscy byli nim zachwyceni ,dokładanie wszyscy...zupełnie bezstresowy kot...nawet wielki facet który spojrzał na niego z wysokosci....powiedział że nigdy czegos takiego nie widział..a Tyciak lezał (w ramionach mych) wyciągnięty jak żaba ,brzuchalem do góry i tylko mrukał :lol:
a potem zasnał na dłuższą chwile,z pychem otwartym...chwalił się jakie to bielutkie ma ząbki.. :wink:

ludziska powiedzieli że tylko Alwaro go wyleczy 8O
nie wiem co to ,ale ich kota (podobno)wyleczyło...
nieufna jestem... :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43970
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 06, 2008 18:34

A ten antybiotyk, co ktoś pisał. Coś na A... ? Fredziolina pisała chyba?
Marcelibu
 

Post » Czw mar 06, 2008 18:39

to Sumamed..Tytek łykał juz ten syrop..nic zero reakcji ,ja mysle że jemu tak zostanie ,raz bedzie lepiej raz gorzej...tak musi życ,łudze się co prawda że ten Interferon cos poradzi...i oby tak było...

W naszej lecznicy jest promocyjna karma RC WEANING i RC GROWTH..17zł za 2 paczki
i chyba cos jeszcze...
może kogos zainteresuje?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43970
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 07, 2008 10:38

a u nas bez zmian...
chociaż wydaje mi się że troszke mniej się bawi ,więcej śpi....ale wszyscy jesteśmy jacyś ospali..


Tytek jest bardzo drobniutki...kruszak taki....z budowy wcale nie przypomina kocura w tak poważnym wieku... :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43970
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 07, 2008 19:45

może się czepiam ,ale on taki dzis spokojny ,tylko spi..cały czas,zjadł troszke i nadal spi.... :cry:

jutro do wetki...ale co ona poradzi na mój niepokój :?

juz dawno nie był taki niemrawy ..ostatnio to bawił sie tak że miałam ochote pineskami do ściany przczepić...zwlaszcza nocą :twisted: .....a teraz... :cry:

wiem że jestem przewrazliwiona... :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43970
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 07, 2008 20:30

Kicia po szczepieniu była kiepska :? .Wet kazał przeczekać,o dziwo dziś wielka poprawa,Kicia nie smarka ,mniej sapie,bawi się i żre ,wręcz żre....Dorciu,jeśli uda Ci się wstrzelić między antybiotyki(moja kicia ostatnio była przez 15 dni na homeopatach....zalecenie weta)To zaszczep Tycinka może to pomoże....Ja chyba Kicię uśpię i zbadam ją pod względem polipów,i (niestety )nowotworu :( ,Choć do końca przekonana nie jestem..... :roll: :roll:

olek73

 
Posty: 188
Od: Śro sty 09, 2008 18:44
Lokalizacja: ŁÓDZ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Silverblue, zuzia115 i 86 gości