Pepa i Nemo znaleźli dom w Bydgoszczy.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
podniosę, może ktoś da jej szanse...
- Posty: 1800
- Od: Nie sty 20, 2008 13:14
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Pepa wybudza się z narkozy po sterylce. Dzisiaj został oddany do laboratorium wymaz z nosa Papey. Wyniki posiewu będą za kilka dni.
<=klik
- Posty: 12774
- Od: Pon gru 20, 2004 18:21
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Posty: 22181
- Od: Wto gru 20, 2005 18:14
- Posty: 11450
- Od: Pon gru 03, 2007 18:35
- Lokalizacja: Trójmiasto
Jak do tej pory nie miałam problemów z kotką po sterylce tak, więc i z Pepą jest wszystko OK. Nie wymiotowała, nie zsiusiała się pod siebie a za jedzenie zabrała się już koło północy. Dzisiaj zachowuje się całkiem normalnie, choć może jest trochę ostrożniejsza.
Pierwszy dzień po sterylce.
Pierwszy dzień po sterylce.
<=klik- Posty: 12774
- Od: Pon gru 20, 2004 18:21
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Posty: 11450
- Od: Pon gru 03, 2007 18:35
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Posty: 22181
- Od: Wto gru 20, 2005 18:14
- Posty: 11450
- Od: Pon gru 03, 2007 18:35
- Lokalizacja: Trójmiasto
Dzielna koteczka z Pepy! Teraz niech szybko zdrowieje i siuuup! do nowego wspaniałego domku!
- Posty: 4972
- Od: Pon maja 14, 2007 12:03
- Lokalizacja: Poznań
Pepa zaczęła za bardzo gmerać przy supełku posterylkowym, więc zasupłałam ją dzisiaj wieczorem w kaftanik.
Pepa w kaftaniku 1, Pepa w kaftaniku 2, Pepa w kaftaniku 3.
Jak widać Pepa szybko przyzwyczaja się nawet do dziwacznego ubioru i nie przeszkadza jej, że wzbudza sensację u innych kotów. Jest wyjątkowa bez dwóch zdań.
Pepa w kaftaniku 1, Pepa w kaftaniku 2, Pepa w kaftaniku 3.
Jak widać Pepa szybko przyzwyczaja się nawet do dziwacznego ubioru i nie przeszkadza jej, że wzbudza sensację u innych kotów. Jest wyjątkowa bez dwóch zdań.
<=klik- Posty: 12774
- Od: Pon gru 20, 2004 18:21
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje wnioski 
Ciągle mi się mylą Mirki koty No ale przy jej pomocy mogę pisać dalej
Pepa pięknie się porusza
prawie jak modelka, pozostałe koty jej zazdroszczą, albo traktują jak jak UFO
Ptysia jest psotką i zaczepiarą
Marcyś ma wszystkich w nosie i patrzy w ścianę.
A Rudek patrzy z góry z głupią miną i się śmieje
EDIT (może Mirka przeoczy i mi głowy nie urwie)
Generalnie nie tylko ja mam nienormalnie koty
Ciągle mi się mylą Mirki koty
No ale przy jej pomocy mogę pisać dalej
Pepa pięknie się porusza
prawie jak modelka, pozostałe koty jej zazdroszczą, albo traktują jak jak UFO
Ptysia jest psotką i zaczepiarą
Marcyś ma wszystkich w nosie i patrzy w ścianę.
A Rudek patrzy z góry z głupią miną i się śmieje
EDIT (może Mirka przeoczy i mi głowy nie urwie)
Generalnie nie tylko ja mam nienormalnie koty
- Posty: 22181
- Od: Wto gru 20, 2005 18:14
jaka ona cierpliwa i grzeczna! moja Fisia to by zjadła chyba ten kaftanik....a jakie kocie domki fajne 
i piesek chyba tam w koszyczku taki śliczny spał...marzę o takim domu, czekam na dzień kiedy będę mogła przygarnąć jeszcze więcej zwierzaczków....na razie mam dwa kociska
i piesek chyba tam w koszyczku taki śliczny spał...marzę o takim domu, czekam na dzień kiedy będę mogła przygarnąć jeszcze więcej zwierzaczków....na razie mam dwa kociska 
- Posty: 11450
- Od: Pon gru 03, 2007 18:35
- Lokalizacja: Trójmiasto
Są wyniki badnia wymazu. 
Niby nic ciężkiego do wyleczenia. Myślę, że konieczne by było podniesienie Pepie odporności jakimś dobrym środkiem. Scanomune nie przynosi pożądanego efektu w jej przypadku.
Niby nic ciężkiego do wyleczenia. Myślę, że konieczne by było podniesienie Pepie odporności jakimś dobrym środkiem. Scanomune nie przynosi pożądanego efektu w jej przypadku.
<=klik- Posty: 12774
- Od: Pon gru 20, 2004 18:21
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Posty: 22181
- Od: Wto gru 20, 2005 18:14
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 154 gości