Wiesz trudno powiedzieć ..naprawdę. Ja np.nie mam żadnych kłopotów(jak dotąd)kiedy w domu pokazuje się nowy kocio.Mój brat miał jedną próbę nieudaną,tzn.jego Maruda strasznie się zachowywał, a że koteczka była malutka i drobniutka to nie potrafiła mu stawić czoła i została u mnie

Ale jakieś trzy tygodnie temu się dokocili (przedtem nabyli kocie feromony i jakiś tydzień przed przybyciem nowej koteczki podłączyli do kontaktu),i po dwóch dniach była zgoda między kotami,a po tygodniu akceptacja, a teraz to już miłość.

Słuchaj pamiętaj zawsze służę ci pomocą,jak masz jakieś pytanka to pisz
