Myszkin i spółka II - fotki śpiącego królewicza ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lut 23, 2008 13:49

Dzień dobry Cioteczki i kotecki! Jak qoopal Kajtka, już bez krwi?
Pumcia jest śliczna :D !
Marcelibu
 

Post » Sob lut 23, 2008 16:37

Marcelibu pisze:Dzień dobry Cioteczki i kotecki! Jak qoopal Kajtka, już bez krwi?
Pumcia jest śliczna :D !

Niestety dzisiaj jeszcze krew była, ale przestał wymiotować. No i apetyt ma duży.
Byłam dzisiaj z Pumą na pobraniu krwi. Jutro będą wyniki nerkowe.
Tika została przebadana i zaszczepiona na wściekliznę.

A Myszak ma kreatyninę 2,8. :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lut 23, 2008 20:44

CoToMa, co dr Asia powiedziała na tę kreatyninę? Jak planuje walczyć?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 24, 2008 3:15

Dzien doberek :wink:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lut 24, 2008 8:19

...bry...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lut 24, 2008 8:44

DOBRY MYSZKINKU I RESZTA!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 24, 2008 8:52

witaj CoToMa, witaj Spółko
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 24, 2008 9:51

Witam w niedzielny poranek.

Obrazek Myszuś rozespany
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie lut 24, 2008 9:53

Witaj CoToMa
napisz, co powiedziaładr Asia o kreatyninie Myszaka i co dalej.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 24, 2008 10:28

Witacie!
CoToMa - obejrzyj pysio Myszkinowi. Zobacz jak dziąsełka.
Jutro przesyłka leci do Ciebie.
Marcelibu
 

Post » Nie lut 24, 2008 10:42

Badanie krwi powtórzymy za tydzień. Przez ten czas Myszak będzie tylko i wyłącznie na karmie nerkowej, ostatnio niestety podżerał Kajtkowi purinę. Dam mu karmę i wodę również na szafkę pod sufitem, gdzie lubi przebywać.
Jędrek ma zakaz zbliżania się do niego, żeby go nie stresować. Do tego Myszak będzie brał Stomorgyl na dziąsła, mimo, ze teraz ich stan się trochę poprawił.
Pocieszający jest fakt, że Myszaczek nie wygląda raczej na chorego kota. Sierść ma bardzo ładną, aksamitną w dotyku. Trochę linieje, ale to chyba efekt wiosny. Mam porównanie, bo sierść Katka jest teraz sztywna i szorstka i wychodzi garściami, więc widać, że coś Kajtulowi dolega. Poza tym Myszaczek ma apetyt i chęć do zabawy. Więc mam nadzieję, że będzie dobrze, chociaż w głębi tkwi we mnie niepokój i strach...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie lut 24, 2008 10:48

Jeśli Myszak chętnie się bawi, futerko jest ładne - to spokojnie.
Ja miałam taką historię z moim Hugo: kreatynina urosła do 2,3. Wpadałam w histerię - seria kroplówek, codzienne zabiegi u weta, kot był potwornie spanikowany, bo boidoopiec jest w ogóle straszny. Po 2 tygodniach kroplówek kreatynina zamiast spaść - wzrosła do 2,9. Ja nadal chciałam go kroplówkować, ale wetka mi powiedziała, że stres u kota strasznie wali w nerki. Kłócilam się z nia prawie, bo wetka zaproponowała, żeby odstawić kroplowki i dać tylko karmę nerkową i SPOKÓJ kotu. Po ciężkich bólach ulegam jej i tak zrobiłam. Po miesiącu kreatynina spadła do 1,8.
A kot boi się mnie do dziś dnia :? , dlatego byłam wczoraj w nocy bardzo szczęśliwa, bo mi pierwszy raz wywalił brzusio do głaskania.
Marcelibu
 

Post » Nie lut 24, 2008 11:24

Dzisiaj będą wyniki nerkowe Pumiaczka...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie lut 24, 2008 11:44

Gienuś kilka lat temu...

Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie lut 24, 2008 12:22

CoToMa pisze:Gienuś kilka lat temu...

Obrazek



ale sobie miejsce znalazła :D


z Myszakiem nie panikuj. Kreatynina podwyższona, ale wygląd i zachowanie kota w normie,znaczy,że nie ma tragedii. Ja Femci w pewnym momencie też odpuściłam nerkowe jedzenie i za chwilę kreatynina podskoczyła. Potem trzeba było kilku miesięcy naprawdę ścisłej diety i wyniki wróciły do normy.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości