Sonia i Otis cz. III - trzy lata z Sonią s.96

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lut 23, 2008 0:40

Prezent przyjął entuzjastycznie :lol: To był bardzo udany wieczór 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob lut 23, 2008 20:25

Obiecane fotki, tym razem błogie spanie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob lut 23, 2008 20:31

ah co ja bym dała gdyby moje tak spały..Za to Maja spi tak ze swoja maskotka :lol: Izo jak ta twoja kanapa przezywa pazurki kocie? 8O

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Sob lut 23, 2008 20:33

cześć Izus, jak pieknie te kocie obwarzanki spia :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lut 23, 2008 20:35

Piekne piekne fotki... :love: :love: :love:

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 23, 2008 20:43

kasia essen pisze: Izo jak ta twoja kanapa przezywa pazurki kocie? 8O

No ma się nieźle. To są kupione już używane meble holenderskie...Nasze koty nie ganiają się po kanapach...czasami Sonia wskoczy i zaśnie na grzbiecie kanapy. Jakby się im dobrze przyjrzeć - to widać ząb czasu, ale są bardzo wygodne i do codziennego użytku naszego dużego stada - niezawodne...mamy jeszcze jasny zestaw, ale do tamtego pokoju wchodzimy do wielkiego dzwonu...tamta skóra jest bardziej podatna na zniszczenia :(

A tak w ogóle jestem w szoku - tak szybko tyle wpisów...miło mi :P

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob lut 23, 2008 20:46

Bo my tu czyhamy na zdjecia 8)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 23, 2008 20:47

Ah no tak,u was wieksza powierchnia,to troche sie to rozkłada na m2 :wink: u mnie tylko 68m 8) I skorzana kanapa cierpi,choc przykryta kocem,musimy jakis pokrowiec uszyc :roll:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Sob lut 23, 2008 20:47

A, no chyba, ze...to zaraz jeszcze coś dołożę...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob lut 23, 2008 20:55

W takim razie inne konfiguracje spaniowe:

Obrazek

Obrazek

Tak Kasiu, koty wolą się ganiać po schodach z góry na dół i bawią sie w chowanego przy stole w kuchni...jak wyjeżdżamy z nimi gdzieś w ciaśniejsze miejsce, to wtedy ganiają nam po głowach :roll:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob lut 23, 2008 20:55

Nasza kanapa tez cierpi, ale... jest taka wygodna do spania, że jeszcze się wstrzymuje z decyzja o nowej :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 23, 2008 21:05

izaA pisze:Obrazek
:1luvu:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob lut 23, 2008 21:06

one sie naprawde kochaja :1luvu: :1luvu:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Sob lut 23, 2008 21:10

Obrazek

Jesssu! jak wtulone, no zakochani :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lut 23, 2008 21:12

Na to wygląda, że żyć bez siebie nie mogą...takie widoczki mam teraz na co dzień...czasami, jak wracam do domu, to nawet Otis mnie nie wita, bo śpi wtulony w Sonię...i właściwie to nie wiem już teraz kto częściej do kogo przychodzi...widzę natomiast, że Sonia zdecydowanie woli, żeby toaletę robił jej ukochany...perfidnie się podstawia do mycia...a Otis jest z tych czyściochów, co to się pucują całymi dniami...w przerwie może i Sonię wypucować... :P

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 130 gości