Jeśli chodzi o pupę to lepiej zapytaj weta, bo tam może się coś robić np. wrzód lub jest to podrażnione od robali.
Tasiemiec o ktorym pisalam wcześniej był krótki, tak jakby jeden segmencik, bo on składa się z oddzielnych części, które po oderwaniu samodzielnie dalej żyją.
Do Ciebie pisze o robalach, a ja właśnie zobaczyłam robalka ( jednego drucika) w tym co zwymiotowal mój Muszek.
Qrcze, w poniedziałek kastracja mojego trzyłapka Karolka, to z odrobaczeniem muszę chyba zaczekać? Bo jak odrobaczać to wszystkich, łącznie z psami. Nowe wydatki
