Koć&Pluszon spółka z bardzo o.o. Mrożony na gigancie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 19, 2008 9:18

Kicorek pisze:Słodka kruszyna :1luvu:

Ale kupska wykonały tym razem nie na widok gościa, tylko po jego wyjściu. :wink:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 19, 2008 9:20

Widać gość nie zasłużył :twisted:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lut 19, 2008 9:22

Kicorek pisze:Widać gość nie zasłużył :twisted:

Poprzedni gość nie stanął na wysokości zadania i nie docenił prezentu, to się koteczkom odechciało kolejnego czymkolwiek obdarowywać :twisted:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 19, 2008 9:24

mrożonych nie biorę, nawet w pakiecie ;)
poczekam na następny zestaw :D niech tylko kolorki będą podobne :D 8)

cortunia

 
Posty: 1390
Od: Wto lis 07, 2006 17:36
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin wreszcie

Post » Śro lut 20, 2008 16:58

Co u mrożonkufff? 8)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 20, 2008 17:05

redaf ich: umroziła, posiekała i rozprzedaje jako wołowinę :twisted:
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Śro lut 20, 2008 18:29

pluszak pisze:redaf ich: umroziła, posiekała i rozprzedaje jako wołowinę :twisted:

A co zrobiła z futerkiem? Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Śro lut 20, 2008 18:32

varia pisze:
pluszak pisze:redaf ich: umroziła, posiekała i rozprzedaje jako wołowinę :twisted:

A co zrobiła z futerkiem? Obrazek
berety dla formacji "pluszowe berety". albo zbiera na narzutę :P
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Śro lut 20, 2008 20:51

pluszak pisze:
varia pisze:
pluszak pisze:redaf ich: umroziła, posiekała i rozprzedaje jako wołowinę :twisted:

A co zrobiła z futerkiem? Obrazek
berety dla formacji "pluszowe berety". albo zbiera na narzutę :P

Narzuta by była niezla :lol: :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lut 20, 2008 21:41

moś pisze:
pluszak pisze:
varia pisze:
pluszak pisze:redaf ich: umroziła, posiekała i rozprzedaje jako wołowinę :twisted:

A co zrobiła z futerkiem? Obrazek
berety dla formacji "pluszowe berety". albo zbiera na narzutę :P

Narzuta by była niezla :lol: :lol:

albo sprzedaje kocie skórki jako lek na bolący kręgosłup :strach:
Przepraszam, że się trąciłam ale zadam jeszcze kultowe pytanie: Gdzie Koć :?: I gdzie jest Pluszon :?: :!:
Od 18.09.2007 Toksik [*] częścią naszej rodziny, a od 28.10.2011 także Iskra i od 10.05.2012 Rudy

czarandzia

 
Posty: 3798
Od: Nie lis 04, 2007 20:49

Post » Śro lut 20, 2008 21:53

czarandzia pisze:sprzedaje kocie skórki jako lek na bolący kręgosłup :strach:

Nie sprzedaje - tylko oddaje.
Nie same skórki - tylko z Kochasiem Białą Mordką, albo Wyblaklakiem w środku.
Nie jako lek na kregosłup - tylko na całe zło 8)

czarandzia pisze:zadam jeszcze kultowe pytanie: Gdzie Koć :?: I gdzie jest Pluszon :?: :!:

Wujo Pluszon z nosem przy szybie tarasu ogląda program Animal Planet.
Koć w przeczuciu nadchodzącego nieszczęścia bunkruje się w najbardziej odległej części mieszkania :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 20, 2008 21:59

redaf pisze: Wujo Pluszon z nosem przy szybie tarasu ogląda program Animal Planet.
Koć w przeczuciu nadchodzącego nieszczęścia bunkruje się w najbardziej odległej części mieszkania :roll:

I tak na słowo mam uwierzyć? A zdjęcia gdzie :?:
Od 18.09.2007 Toksik [*] częścią naszej rodziny, a od 28.10.2011 także Iskra i od 10.05.2012 Rudy

czarandzia

 
Posty: 3798
Od: Nie lis 04, 2007 20:49

Post » Śro lut 20, 2008 22:04

czarandzia pisze:I tak na słowo mam uwierzyć?

Masz! :twisted:
W tym wątku obowiązuje prawo kaduka.
Dokładniej mowiąc redafa. 8)

Po alebowych doświadczeniach ze strogholdowania mrożonek - jutro przychodzi na wizytę domową pan wet w temacie szczepienia 8)

edit: wyboldowałam, żebyście nie przegapiły
zdjęć z tej rzeźni niestety chyba nie będzie 8)
Ostatnio edytowano Śro lut 20, 2008 22:45 przez redaf, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 20, 2008 22:17

Ja z tych niedowiarków jestem. Potrzebuję silne dowody - naoczne się nie da więc chociaż nafotne :wink: Najlepiej razem ze zdjęciami mrożonek - bo śliczne są. Biała Mordka to brat bliźniak mojego Toksia :)
Varia w stosunku do Ciebie jest nieufna... ja myślę, że ona wie coś o czym reszta świata nie wie... 8O
Od 18.09.2007 Toksik [*] częścią naszej rodziny, a od 28.10.2011 także Iskra i od 10.05.2012 Rudy

czarandzia

 
Posty: 3798
Od: Nie lis 04, 2007 20:49

Post » Śro lut 20, 2008 22:24

czarandzia pisze:Biała Mordka to brat bliźniak mojego Toksia :)

Widzę :wink:
Własnie mu zmieniłam imię na Kochaś Biała Mordka, czyli KBM - bo mizielasty będzie chyba nawet bardziej od wuja Pluszona.
Mogę sobie z niego zrobić etolę, abażur, śmigło...
Wszystko się rudalowi podoba :mrgreen:

czarandzia pisze:Varia w stosunku do Ciebie jest nieufna...

A kto by się przejmował tym, co się w variowym łebku lęgnie? :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 40 gości