BANDA KULAWEGO 15- Przygody Trzyłapnej Agatki :)))))))))))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 17, 2008 19:46

Femka pisze:czy u Was dzisiaj też jakaś epidemia niejedzenia?
łażę za zarazą i się proszę, żeby cokolwiek skubnęły :evil:

Moje są głodne za każdym razem, jak się ruszę w stronę łazienki :twisted: A że nie za każdym razem wszystko zjedzą... :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 17, 2008 19:51

nie chodzi o to, że nie wszystko zjadają, tylko że zaldwie skubną jedzenia. Potem wprawdzie poprawią dorobiną chrupków, ale Milusi ich nie mogę dawać. A też straciła apetyt. U niej boję się dodatkowo, że to znów dawne problemy. :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 17, 2008 20:32

Sihaja pisze:Joachimek tak wyglądał jak do mnie trafuł, był malutki :)
ObrazekObrazek
a teraz:
Obrazek

Jaki śliczny "nietoperek" jak był mały - uszyska śliczne!!!!!!!
Piekne masz koty!!!
Marcelibu
 

Post » Nie lut 17, 2008 20:35

Femka pisze:nie chodzi o to, że nie wszystko zjadają, tylko że zaldwie skubną jedzenia. Potem wprawdzie poprawią dorobiną chrupków, ale Milusi ich nie mogę dawać. A też straciła apetyt. U niej boję się dodatkowo, że to znów dawne problemy. :(

Wszystkie?
Marcelibu
 

Post » Nie lut 17, 2008 20:39

Marcelibu pisze:
Femka pisze:nie chodzi o to, że nie wszystko zjadają, tylko że zaldwie skubną jedzenia. Potem wprawdzie poprawią dorobiną chrupków, ale Milusi ich nie mogę dawać. A też straciła apetyt. U niej boję się dodatkowo, że to znów dawne problemy. :(

Wszystkie?



jak jeden mąż
Milusię podejrzewałam o nawrót problemów z qupalem, ale po nocy w kuwecie był jej biegunkowy urobek
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 17, 2008 20:42

Femka pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:nie chodzi o to, że nie wszystko zjadają, tylko że zaldwie skubną jedzenia. Potem wprawdzie poprawią dorobiną chrupków, ale Milusi ich nie mogę dawać. A też straciła apetyt. U niej boję się dodatkowo, że to znów dawne problemy. :(

Wszystkie?



jak jeden mąż
Milusię podejrzewałam o nawrót problemów z qupalem, ale po nocy w kuwecie był jej biegunkowy urobek

To ja bym sie od Milusi odczepiła w sensie, że jej cos jest. Może znów jakieś mięsko było wczorajsze... 8) (myślałas, że zaoszczędzisz, co? Kota sie nie oszuka w takiej sprawie :lol: )
Marcelibu
 

Post » Nie lut 17, 2008 20:44

Zastrajkowaly z okazji dnia kota..? 8)

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Nie lut 17, 2008 20:56

Dziewczyny, słowo honoru, mięso kupiłam w tym sklepie, co zawsze. Niemożliwe, żeby było nieświeże. Poza tym nawet jeśli jedno, to nie wszystkie gatunki. A wczoraj jadły bez wybrzydzania.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 17, 2008 21:05

no to chyba dzisiaj dzień kota niejadka.a ja się martwiłam co z moją trójką,a tu czytam że wszystkie koty nie jedzą dzisiaj.moje w dodatku cały dzień spia.a ja taki bajerancki aparat na dziś z pracy przytaszczyłam :cry:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie lut 17, 2008 21:08

tosiula pisze:no to chyba dzisiaj dzień kota niejadka.a ja się martwiłam co z moją trójką,a tu czytam że wszystkie koty nie jedzą dzisiaj.moje w dodatku cały dzień spia.a ja taki bajerancki aparat na dziś z pracy przytaszczyłam :cry:



Tosiula, podniosłaś mnie na duchu
naprawdę się martwiłam, że mi się Szczypiory masowo pochorowały
niestety, panikarstwo dało znać o sobie
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 17, 2008 21:10

Jeeesteeem tuuu.


Mru obzartyyy
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lut 17, 2008 21:14

kuchnia sieję wydała? :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 17, 2008 21:24


Dzieki!

Wydala.
Ale to nie byla sieja!

Wszystko jedno.
Suuuper!

Mru syty.
Dzis syty.

Kto wie, co przyniesie jutro...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lut 17, 2008 21:26

chociaż jeden kot objedzony :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie lut 17, 2008 22:16

Dobry wieczorek
U mnie Futra zjadły wszystko 8O i w miskach wygląda jakby nie karmione, nawet myć nie trzeba :wink:

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 19 gości