Lilutkowo to my.I tymczasy. Maksiu ma nowotwór, Lili astmę:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 15, 2008 23:24

Zuziu dopiero doczytałam :(
Maksio chyba niedopieszczony przez problemy Alusi i wymyślił sposób na zwrócenie na siebie uwagi.
Przykro mi bardzo, że Maksio chory, a Ty masz kolejny stres. Mam nadzieję, że chociaż sporo pije. Nie wiem jak wygląda wysikiwanie przez weta, ale chyba miłe dla kota to nie jest. Może gdyby udało Ci sie zachęcić go żeby dzisiaj przed snem więcej wypił to rano uda Ci się złapać sioo.
Ja moczę pokrojone mięsko wołowe lub watróbkę w niedużej ilości wody i Dyziek bardzo chętnie to wypija. Rano wstaję ciut wczesniej niż normalnie i pilnuję (mam go w zasiegu wzroku, ale udaję, że nie patrzę). Łapię w taki głębszy spodek jak już zacznie sikać na żwirek, bo do pustej nie chce (delikatnie ogon do góry i spodek pod pupsko, na pewno nie przerwie siusiania)
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob lut 16, 2008 9:03

Ciekawa jestem, czy Maksio dzisiaj współpracował przy łapaniu siusiek :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob lut 16, 2008 17:27

Czy ktoś wie, czy można podać kotu furagin?
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob lut 16, 2008 18:10

Zuziu oblep tabletkę masłem (lub czymś masłopodobnym albo kocim pasztecikiem), możesz schłodzić chwilkę w lodówce. W ostateczności włóż do środka mięska z saszetki.
Otwierasz szeroko pysia, wkładasz jak najgłębiej (centralnie) tabletkę, zamykasz i przytrzymujesz zamknięty pysio jedną ręką, a drugą głaszczesz po gardziołku (od góry do dołu). Takie głaskanie wywołuje u kota odruch przełykania.
U mnie zawsze się sprawdza. Ważne, żeby tabletka podana była na środek, bo przy zębach przetrzyma (mimo sprowokowania odruchu przełykania) i potem wypluje.

Oblepioną tabletkę łatwiej kotu przełknąć, a masełko niweluje niedobry smak tabletki.
Np. no-spa jest strasznie gorzka i podana bez środka maskującego skutkuje strasznym slinotokiem (wręcz kot się zapieni i można się nieźle przestraszyć, jak się o tym nie wie)

Zuziu napisz coś więcej jak Maksio.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob lut 16, 2008 18:32

Amiko, ja z podaniem Maksiowi tabletek nie mam żadnego problemu. Łyka wszystko. Mnie chodziło o to, czy wolno podać kotu lek dla ludzi (bo wiem, że niektórych wręcz nie wolno).
Maksio sikał wczoraj po godz.18, a następny raz było dopiero dzisiaj po godz.15, co i tak nie jest tragicznie, bo było gorzej. Dostał od wetki Lespewet i jeszcze kazała mu podawać urosept (1/4 tabl. 1/2 razy dziennie). Mogę mu też podać no-spę. Chciałam mu jeszcze właśnie podać ten furagin, bo jest moczopędny, ale to już na własną rękę i nie wiem, czy mogę.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob lut 16, 2008 18:41

Zuziu wybacz, gapa jestem i niedokładnie przeczytałam :oops: .

Ja podawałam kilka razy po 1/2 tabletki. Tylko już nie pamietam czy sama się porządziłam czy wet kazał. W kazdym razie nie zaszkodziła mu.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob lut 16, 2008 18:49

Dzięki serdeczne :aniolek:
Właśnie chciałam się upewnić.
Alusia z kolei wczoraj i dzisiaj jeszcze nie zrobiła kupala. Ręce opadają :placz:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie lut 17, 2008 15:42

Ufff, udało mi się złapać odrobinę sio Maksiowego!!! :lol: :lol:
Amiko, dzięki za podpowiedź. Metoda super, sikał na żwirek, a ja mu podstawiłam pod tyłeczek chochelkę. I efekt byłby całkowity, gdyby nie to, że ja.................... :oops: :oops: :oops: nie wiem, w którą stronę sika kocurek :oops: :oops: :oops: i podstawiłam nie tam gdzie trzeba. Ja całe życie miałam kotki, Maksio jest pierwszym kocim facetem w moim życiu i....nie zawsze umiem go "obsłużyć" :evil:
Pogoniłam zaraz z tą odrobiną do wetów. Stwierdzili, że na pasek wystarczy, a na resztę to zobaczą. Już nie pytałam, co znaczy pasek, bo było bardzo dużo pacjentów. Jutro będzie wynik.
Ufff
:lol:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie lut 17, 2008 16:26

zuzia96 pisze:Ufff, udało mi się złapać odrobinę sio Maksiowego!!! :lol: :lol:
Amiko, dzięki za podpowiedź. Metoda super, sikał na żwirek, a ja mu podstawiłam pod tyłeczek chochelkę. I efekt byłby całkowity, gdyby nie to, że ja.................... :oops: :oops: :oops: nie wiem, w którą stronę sika kocurek :oops: :oops: :oops: i podstawiłam nie tam gdzie trzeba. Ja całe życie miałam kotki, Maksio jest pierwszym kocim facetem w moim życiu i....nie zawsze umiem go "obsłużyć" :evil:
Pogoniłam zaraz z tą odrobiną do wetów. Stwierdzili, że na pasek wystarczy, a na resztę to zobaczą. Już nie pytałam, co znaczy pasek, bo było bardzo dużo pacjentów. Jutro będzie wynik.
Ufff
:lol:


:lol: :lol: U obojga łapię tak samo. Naczynko podstawiam pod tyłeczek :D
Bałaś się o swoje paluszki i wybrałaś chochelkę :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie lut 17, 2008 16:55

Nie miałam głębszego spodka :lol: :lol: więc uznałam inne naczynie za właściwe :lol: :lol:
Kotka sika z tyłu, a kocurek...... :oops: .dalej nie wiem jak :lol: :twisted:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie lut 17, 2008 21:40

Zuziu Maksiowi podstawiaj :twisted: chochelkę też z tyłu :lol:

W nirmalny spodek też nałapiesz tylko uwaga na paluszki :lol:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon lut 18, 2008 10:24

zuzia96 pisze:Nie miałam głębszego spodka :lol: :lol: więc uznałam inne naczynie za właściwe :lol: :lol:
Kotka sika z tyłu, a kocurek...... :oops: .dalej nie wiem jak :lol: :twisted:


Ale przeboje! :lol: Trzymam kciuki za wyniki!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 18, 2008 11:25

Hi,hi,hi :lol: materiału do badania wystarczyło :lol: :lol: mimo że była naprawdę odrobinka :roll: . Dzwoniłam do lecznicy, w moczu wyszła glukoza, białko, których nie powinno być. PH dobre, nie ma kamieni. Powiedzieli, że jest to stan zapalny na tle bakteryjnym i prawdopodobnie Maksio będzie musiał brać antybiotyki. To tyle przez telefon, jutro jestem umówiona z panią wetką i zabieram cały dwupak na wizytę.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw lut 21, 2008 10:12

Mam nadzieje, że Maksio szybko dojdzie do zdrowia!

Zuziu, twój opis łapania poczu sparwił, ze jak tylko wchodzę na ten watek to zaraz oczami wyobraxni widzę Ciebie jak walczysz z ta chochelka :D
Siedze i smieje sie sama do siebie :lol:
Pozdrawiam Was serdecznie!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 22, 2008 9:15

Z Maksiem nie jest dobrze. Cały czas ryczę. Było robione USG - ma pomniejszone nerki i złogi kamyków w pęcherzu. Teraz idę do pracy, wieczorem napiszę więcej.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, fruzelina, Google [Bot] i 724 gości