Kotka specjalnej troski - jej zycie jest mocno zagrozone - szuka domu tymczasowego. Kocica ma 10 lat, jako kocie zostala wykarmiona butelka, 10 lat karmiona lyzeczka po czym... oddana do schronu (z powodu wyjazdu). Kotka jest w ciezkim szoku, odmawia jedzenia, zaczyna syczec na ludzi. Sytuacja jest podbramkowa - to zwierze nie umie samo jesc a stres je zabija

Kotka jest bardzo stacjonarna, malo skoczna, malo ruchliwa - przeswietlenie wykazalo jakas anomalie w okolicach kregoslupa, jest w trakcie diagnozowania (wczoraj byla w trzech gabinetach wet, m.innymi u dra Gubaly). Kuweta ok.
Szuka domu na cito - jesli go nie znajdzie to puenty jej dramatu mozna sie latwo domyslec

Ostatnio edytowano Czw lut 28, 2008 22:07 przez
Liwia, łącznie edytowano 3 razy