Było :Ukraść, czy nie ...?..... Ukradłam.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 13, 2008 14:47

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro lut 13, 2008 14:53

Zdjęcie Tosi zrobione przez okienną szybę. Ona tak się przymila , prosząc o jedzenie .
Obrazek

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Śro lut 13, 2008 14:53

Śliczna pyzulka :)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 13, 2008 14:55

Ukradnij, bo ta ruchliwa ulica jest najgorsza :( .

Ja miałam jeszcze gorzej, bo mój sąsiedzki kot do mnie nie przychodził - sama musiałam go kraść do klatki łapki prując na chwilę ogrodzenie. Ale to nie była taka prawdziwa kradzież, bo sąsiadom w ogóle na kocie nie zależało.
Ale było włamanie!
No, prawie.
:twisted:
Ależ ona cudna :1luvu:
Ostatnio edytowano Śro lut 13, 2008 14:58 przez malwina, łącznie edytowano 1 raz
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać
J. Pilch

malwina

 
Posty: 937
Od: Sob lut 18, 2006 19:40
Lokalizacja: wwa

Post » Śro lut 13, 2008 14:58

Kradnij ale juz.
Tylko niech potem tam nie wraca bo rzeczywiscie zginie tragicznie na drodze.

elzak3

 
Posty: 2531
Od: Pon lis 19, 2007 11:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 13, 2008 15:08

Zapomniałam napisać, że Tosia nie ma ogona, tylko mały owłosiony kikucik .....
Zupełnie jak mój Ogonek. I przymilna jest tak, jak mój Ogonek....

czuję, że będę miała dziewiątego kota w domu.....

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Śro lut 13, 2008 15:21

Oczywiście, że ,,brać"!!! Kilka lat temu razem z moją mamą ,,wzięłyśmy" dwa maleńkie koteczki. Miały następnego dnia być żywą przynętą na polowaniu naszego sąsiada! :evil: Są do dzisiaj w naszej rodzinie - jeden duchowo ( nieuleczalna choroba zabrała go nam pół roku temu), a drugi ciałkiem malutkim wariuje :D
Trzymamy kciuki za udaną akcję :ok: :dance: :dance2:

Melanka

 
Posty: 208
Od: Pt sty 18, 2008 21:38
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro lut 13, 2008 15:24

Elżbieta P. pisze:czuję, że będę miała dziewiątego kota w domu.....

:D
:ok:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 13, 2008 15:33

Zabrać, zabrać ... bez namysłu.
Tosia prześliczna, taki typowy kot, jak dzieci rysują :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro lut 13, 2008 15:40

Dopiszę lakonicznie: UKRAŚĆ!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro lut 13, 2008 16:02

No pewnie, że kraść taką śliczną koteczke;]

Martusia;*

 
Posty: 429
Od: Wto gru 25, 2007 22:02
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Śro lut 13, 2008 16:05

kraść
a potem do nieba za uratowanie kocie życia
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lut 13, 2008 16:07

Szkoda kici ,predzej czy pozniej zginie pod kolami samochodu . Jesli ukradniesz ją to tym razem pan Bog uzna to za dobry uczynek,jestem pewna:) Kradnij!:)

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 13, 2008 16:09

Recydywistka Agalenora radzi jak wszyscy - ukradnij 8) I nie przyznawaj się
Mocne kciuki

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Śro lut 13, 2008 16:27

Elżbieta P. pisze:Zapomniałam napisać, że Tosia nie ma ogona, tylko mały owłosiony kikucik .....

Jak zapomniałaś, to tym lepiej - bo dla Ciebie nie szata zdobi...kota(?)
Cóż znaczy taki braczek wobec dozgonnej miłości :mrgreen:
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać
J. Pilch

malwina

 
Posty: 937
Od: Sob lut 18, 2006 19:40
Lokalizacja: wwa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44 i 230 gości