Rower - proszę o zamknięcie wątku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 10, 2008 17:50 Rower - proszę o zamknięcie wątku

Przepraszam, że dopiero teraz zabieram głos, ale inne obowiązki nie pozwoliły mi wcześniej tego zrobić.

Chciałam wyraźnie zaznaczyć, że „Rower dla p. Izy” jest/był akcją poboczną, w żadnym momencie nie było tak, że z funduszy zebranych na karmę, makaron, preparaty do odrobaczania i odpchlenia, pieniądze były przesuwane na inne cele.

Rozmowy o rowerze zaczęły się już dawno, w ich trakcie nigdy nie zgłosiły się żadne osoby gotowe podarować używany rower.
Osobą, która zareagowała na hasło „rower jest w rozsypce” była kya, która zorganizowała pierwsze pieniądze na ten konkretny cel.
Jestem Jej za to bardzo wdzięczna.
Przysłała też propozycje rowerów, które za te pieniądze można kupić.

Ponieważ uznałam, że rower za około 300 zł nie będzie zbyt solidny, to postanowiliśmy dozbierać na trochę lepszy.
W tym momencie nadal nie padły żadne propozycje przekazania używanego roweru.

Naszym błędem było to, że nie określiliśmy precyzyjnie co to znaczy „rower solidniejszy niż taki za 300 zł.
W tym momencie 2 osoby postanowiły dorzucić się do „roweru solidniejszego niż za 300 złotych”.
Trzecią osobą byłam ja, zadeklarowałam 100 złotych.

Dopiero po tych wpłatach zrobiliśmy wstępne rozeznanie rynku, które pokazało, że rower, który chcielibyśmy zakupić (posiadający pożądane cechy) kosztuje minimum około tysiąca złotych.
Mówimy tu o rowerze polskiej firmy Romet.

Następna osoba, które chciała dorzucić się do „roweru solidniejszego niż za 300 złotych” została przeze mnie poinformowana, że cena roweru będzie wynosiła minimum około tysiąca złotych. Zapytałam ją również co sądzi na ten temat. Odpowiedzią była świadoma chęć dorzucenia się do takiego zakupu i pochwalenie tego pomysłu.

Nie ukrywam, że w tym momencie ogarnęła mnie radość na myśl o tym, że p. Iza będzie miała nowiutki, fajny rower.

Nie uważałam, że robimy ekstrwagancki prezent kosztem zwierząt.
Wręcz przeciwnie, uznałam, że będzie to, między innymi z psychologicznego punktu widzenia, w przyszłości procentowało.

Kiedy padła luźna, bez żadnych konkretów (jakiego typu rower, gdzie, skąd, kto miałby go szukać, kto kupić) propozycja zakupu roweru używanego, to dwie z trzech osób dotychczas zrzucających się na „rower solidniejszy niż za 300 złotych” uznały, że wolą aby ich pieniądze spożytkowane zostały na nowy rower (opini trzeciej osoby jeszcze nie znam).
Ich chęć do decydowania o własnych, prywatnych pieniądzach spotkała się z ostrą krytyką, która moim zdaniem jest nie na miejscu.
Natomiast ich szczera chęć kupienia roweru solidnego i trwałego (co większości ludzi kojarzy się z kupnem nowego przedmiotu i przynajmniej nie najtańszego) spotkała się z sugestiami, że liczy się dla nich chęć zrobienia wrażenia, a z dobrem kotów się nie liczą.

mircea pisze:Nie sądzę, aby Pani Iza mniej się cieszyła ze sprawnego używanego roweru i kasy na odrobaczenie kotów, niż z nówki-sztuki błyszczącej lakierem.
No chyba, że ja jakoś błędnie odczytywałam do tej pory Jej postawę.

A tego typu głosy w tej dyskusji uważam za karygodne i bardzo obraźliwe.

Dyskusję na temat „czy kupić rower używany czy nowy?” chętnie byśmy poprowadzili w życzliwej atmosferze.
Wspomnę tylko, że sprawa - poza finansami - ma wiele aspektów: techniczny, organizacyjny, psychologiczny, obyczajowy.

Do dzisiejszej propozycji przekazania używanego roweru nie zdążyłam się odnieść, bo oferta była aktualna przez około 30 minut.


Podsumowanie:

W tym momencie na koncie mamy 2 wpłaty na rower.
Trzecia wpłata jest w drodze.
Dwie z tych trzech osób życzą sobie nowego, solidnego roweru, opinia trzeciej osoby nie jest jeszcze dokładnie znana.

Ja deklarując 100 zł również myślałam o nowym rowerze, aczkolwiek nie wykluczam, że w toku życzliwej dyskusji zmieniłabym zdanie, bo jestem w stanie wyobrazić sobie, że rower używany nie musi być rupieciem.

Nie chcę jednak niepotrzebnych kłótni, które psują atmosferę wątku założonego po to, żeby otoczyć wszechstronną i pojętą szeroko opieką 150 bezdomnych kotów i ich umęczoną opiekunkę.

Wszelkie wątpliwości proszę sobie wyjaśniać w nowym wątku.
Wpłaty na rower proszę wstrzymać, bo ja już dalej nie chcę prowadzić tej zbiórki.

Od trzech osób, które już dokonały wpłaty na nasze konto oczekuję informacji czy mam zrobić przelew zwrotny, czy też przelać je na konto innej osoby prowadzącej zbiórkę.

Zwycięzców bazarków na rzecz roweru proszę, żeby poczekali na informację kto poprowadzi dalszą zbiórkę.
A osoby wystawiające bazarki na rzecz roweru proszę o przekazanie im takiej informacji.

Organizatorów nowej zbiórki na rower bardzo proszę o kontakt z moim TŻ-em, który wie jaki rower będzie optymalny i uwzględniający potrzeby p. Izy.


Mogę tylko wyrazić nadzieję, że zbiórka na rower będzie miała miejsce, a p. Iza mimo wszystko jakiś rower dostanie.

Myślę, że w wątku poświęconym p. Izie o rowerze będzie można napisać, gdy zostanie już kupiony lub wręczony.



Edit: Ten wątek jest kontynuacją wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69722
Ostatnio edytowano Pt lut 22, 2008 11:43 przez kotalizator, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 10, 2008 18:19

Katalizator - jako jedna z osób, które dokonały wpłaty na NOWY ROWER proszę Ciebie bardzo żebyś jednak dalej "prowadziła" sprawę roweru dla p. Izy. Ja już zrobiłam drugą wpłatę - z bazarku Kya.

Niefortunnie złozyło się z tą dyskusją na wątku p. Izy i przepraszam Ciebie za to, bo ja równiez się do tej dyskusji przyłożylam. BARDZO CIEBIE PRZEPRASZAM.

Stało się jednak jak się stało - wiem, że jest Ci bardzo przykro, mnie też niektóre posty sprawiły przykrość.

Proszę Ciebie bardzo jeszcze raz o pilotowanie sprawy roweru.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie lut 10, 2008 18:25

Niektóre osoby słyną ze złośliwości.Nie przejmuj się jedną uwagą.
:ok:

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Nie lut 10, 2008 18:29

Ja mam ogromna prosbe w SWOIM imieniu ...Zeby juz nie bylo zamieszania teraz z pieniedzmi BRADZO prosze aby pieniadze na ten cel wplywaly jednak na Twoje konto kotalizator ,bo czesc ich i tak juz wplynela .Nie robmy juz zamieszania z odsylaniem etc.Twoj TZ jako jedyny przedstawiciel plci meskiej ;) w tym towarzystwie zna sie na rowerach i naprawde JA bylabym wdzieczna za Jego pomoc w wyborze " maszyny" .
Pieniadze na rower zaoferowaly konkretne osoby i skoro TE osoby uznały ,ze nowy rower jest dobrym pomyslem to nie wiem dlaczego mircea wprowadza zamet . Fundusz rowerowy nie ma zupelnie NIC wspolnego z funduszem robalo- karmicielskim i to osoby,ktore dokladaja sie do kupna roweru ustalaja jaki ma to byc rower . I bardzo prosze aby mircea wiecej nie wypisywala tekstow ,ktore niejako sugeruja ze kosztem roweru wyrywamy żarcie kotom spod pyszczkow :evil:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 10, 2008 18:31

kya pisze:Ja mam ogromna prosbe w SWOIM imieniu ...Zeby juz nie bylo zamieszania teraz z pieniedzmi BRADZO prosze aby pieniadze na ten cel wplywaly jednak na Twoje konto kotalizator ,bo czesc ich i tak juz wplynela .Nie robmy juz zamieszania z odsylaniem etc.Twoj TZ jako jedyny przedstawiciel plci meskiej ;) w tym towarzystwie zna sie na rowerach i naprawde JA bylabym wdzieczna za Jego pomoc w wyborze " maszyny" .
Pieniadze na rower zaoferowaly konkretne osoby i skoro TE osoby uznały ,ze nowy rower jest dobrym pomyslem to nie wiem dlaczego mircea wprowadza zamet . Fundusz rowerowy nie ma zupelnie NIC wspolnego z funduszem robalo- karmicielskim i to osoby,ktore dokladaja sie do kupna roweru ustalaja jaki ma to byc rower . I bardzo prosze aby mircea wiecej nie wypisywala tekstow ,ktore niejako sugeruja ze kosztem roweru wyrywamy żarcie kotom spod pyszczkow :evil:


Ta osoba wypisuje różne złośliwe teksty-nie ten pierwszy,nie ten ostatni :wink: .

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Nie lut 10, 2008 18:46

kotalizator
podczytywałam Twój wątek o p. Izie tak od czasu do czasu, nie mogąc wyjść z podziwu dla jej heroicznej codziennej pracy.
A poniewaz dajecie radę jakos te gromadke wyżywic, widziałam że równiez zbiorki na inne cele, jak klatka, tez Wam wychodzą, to jakos nie odczuwałam potrzeby dorzucenia swoich paru groszy.
Ale jak natrafiłam na zbiórke roweru, to postanowiłam się dołożyć, uczciwie zaczęłam czytac wątek od 1 strony, i wiem że warto pomóc.
Dlatego znalazłam bazarek i przed wygraniem go, wpłaciłam pieniądze.
Niewiem czemu ktos uznał że pieniądze zbierane przez Ciebie na rower, nalezy przeznaczyc na coś innego.
Ja wpłaciłam na rower, nowy rower i dobry rower bo właśnie ten cel mnie ujął, że jest ktos , kto myśli o drugim człowieku- jak mu pomóc w jego codziennych obowiazkach.
Prosze Cie, nie sugeruj się "mieszaniem " jednej osoby i rób swoje.
Pozdrawiam
Dorta
[/img]
Obrazek
Aresku , byłes ze mną 17 lat. Niby długo , a jednak krótko . Ale pewnie zawsze byłoby za krótko.

Dorta

 
Posty: 1355
Od: Sob cze 23, 2007 15:39
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lut 10, 2008 18:50

Podpisuje sie wszystkimi konczynami pod tym. My kochamy p.Ize i koty, ja kocham Dorte i wszystko jest OK :1luvu:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 10, 2008 18:52

Rennatta szkoda nam czasu, nerwów i energii na odpieraniu bezsensownych ataków.
Nie jest to ku dobru zwierząt, tylko ku polepszeniu samooceny jednej osoby.

Ja niezmiennie z wielkim zaufaniem proszę Kotalizator o dwie rzeczy:
a/ żeby spróbowała zdystansować się od "życzliwych" osób, które szarpią nerwy
b/ żeby nadal prowadziła sprawę - Tobie ją powierzyliśmy i nie mamy żadnych wskazań żeby to zmienić.


a w sprawie wyrywania czegokolwiek od pyszczków kocich dodam, że przekazane dobrowolnie pieniądze były przeznaczone na moje buty - nie zmieściłyby się w kocich mordkach za nic :wink:
jedzenie dla kotów zabezpieczam z innego źródła
i proszę więcej bez szantażu emocjonalnego
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 10, 2008 18:56

kya pisze:Podpisuje sie wszystkimi konczynami pod tym. My kochamy p.Ize i koty, ja kocham Dorte i wszystko jest OK :1luvu:


Też się podpisuję moimi konczynami, a moje koty swoimi łapkami :D

Kya - a mnie nie kochasz :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie lut 10, 2008 18:59

Jasne ,ze Ciebie kocham tez :1luvu:
A moze ja mam rujke? Nikt mnie wysterlizowal na czas :ryk:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 10, 2008 19:03

kya ty już przestań malować - te farby mają skutki uboczne :ryk:
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 10, 2008 19:12

wygrałam bazarek na rzecz roweru dla p. Izy. Swoje zdanie na temat tego, jaki - według mnie- powinien być ten rower, już wyraziłam w wątku kotów p. Izy.
Przyłączam się do próśb do kotalizatora, żeby kontynuowała zbiórkę. Chcę jutro złożyć przelew, poproszę o numer konta.
Dodam tylko, że pieniądze chcę przekazać bez względu na to, jaki ostatecznie rower zakupicie. Nie jestem na miejscu, nie znam sytuacji i nie czuję się w związku z tym upoważniona do decydowania w tej sprawie.
Ostatecznie proszę moją wpłatą dysponować bez dalszego dopytywania mnie o zdanie. Czytam o Pani Izie i Waszej pomocy dla Niej i to są dla mnie wystarczające gwarancje.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 10, 2008 19:21

Femka wielkie dzięki za wsparcie - w takich sytuacjach przyda sie jak nigdy

kya na pewno zaraz napisze że cię kocha :ryk:
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 10, 2008 19:28

Melduję się z kciukami za akcję!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie lut 10, 2008 19:29

Femka ! Obrazek

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, kasiek1510 i 280 gości