SZCZENIAK ODEBRANY PIJUSOWI PROBLEMY.Koniecznie przeczytajc

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw lut 07, 2008 18:55 SZCZENIAK ODEBRANY PIJUSOWI PROBLEMY.Koniecznie przeczytajc

Długo trwało odebranie tego szczeniaka od młodego pijaczyny, nie chciał ani sprzedać ani oddac ,ani po dobroci ani po złości...
pies nigdy nie wychodził na dwór,jadł raz dziennie a moze i tego nie...było że dostała suchą bułke...nikt nie pogłaskał ,nie przytulił...

Udało się ,sunia jest odebrana ,niestety nie może zostać u osoby która wyrwała ją z tego piekła..
obiecałam że pomożemy...
Bardzo na was licze...
to mail jaki dzis dostałam od wybawcy szczeniorka..wklejam

Dzień dobry. Chciałabym nawiązać do rozmowy dot. psa w nieodpowiedniej rodzinie. Odebrałam ją (bo to jest suczka) i od poniedziałku jest już u mnie. Zaszczepiłam ją. Ma ok. 4 mies., ale dotąd nie wychodziła z domu. Jest zahamowana emocjonalnie. Boi się wychodzić na dwór. Nauczyła się już wychodzić z pokoju, bo na początku też się bała. Kiedy się ośmieli, lubi się bawić. Myślałam, ze - skoro dobrze na mnie reagowała w tamtym domu, gdzie przychodziłam ją karmić - chętnie pójdzie za mną. Jednak w ogóle nie umie chodzić na smyczy. Wyrywa się i jest bardzo wystraszona. Musiałam ją zanieść na rękach do lekarza, na szczęście jest dość lekka. Wczoraj mnie zaskoczyła, bo zaczęła nagle szczekać na moich gości i nawet chciała ich gryźć. Przedtem nigdy nie słyszałam jej szczekającej. Musiałam ją przez cały czas trzymać za obrożę, bo wystarczyło, że ktoś ruszył nogą pod stołem, a już chciała gryźć. Nie była to zabawa lecz agresja. Obawiam się, ze może być trudna do przewidzenia w swoich reakcjach. Nie wiem, czy podołam w jej wychowaniu. Nie mam też nikogo do pomocy. W tej sytuacji rozważam, czy nie znalazłby się ktoś bardziej odpowiedni niż ja. Najlepiej, jakby miała dom z ogrodem, bo może przypilnuje, a na pewno ostrzeże. Jednak odpada buda. Na to się nie zgodzę. To musiałaby być osoba(y) opanowana i cierpliwa. Załączam na razie dwa zdjęcia z nadzieją, ze może będzie mogła Pani mi pomóc. W poniedziałek doślę jeszcze inne zdjęcia, bo mój bratanek jej zrobił. Zuzia jest wilkowata i coraz ładniejsza. Jest proporcjonalnie zbudowana i będzie ładną panną. Weterynarz ocenił, że ma ok. 4 mies. - zmienia właśnie uzębienie - i jak dorośnie będzie ważyć ok. 20 kg. Nie będzie bardzo duża, choć właściwie łapy ma dość duże.
Moze ktoś czeka na takiego przyjaciela.


mam tel .do tej osoby ,mam tez dwie fotki ,sunia jest sliczna ,ma wielkie sterczące uszyska i......bardzo smutny pysk.

Zuzia.JPG (1025.29 kB)
Ostatnio edytowano Pon mar 03, 2008 11:50 przez dorcia44, łącznie edytowano 5 razy
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 07, 2008 20:48

dorciu poprosimy o zdjęcia
na dogomanii jest Jacol123, który pomaga psom z problemami,
tzn. uczy jak się zachowywać - i efekty są rewelacyjne :)

zobaczcie tutaj:
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=101444
i tutaj po radach Jacola :
http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... 444&page=7
i jeszcze w domu tymczasowym:
http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... 44&page=35

i to daje nadzieję, że ta mała sunieczka też może być kochana i radosna
dorciu napisz może do Jacola
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 07, 2008 20:55

dzięki ,fotki wstawie, a do Jacol napisze..może się uda.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 08, 2008 14:21

dorcia założyła suni wątek na dogomanii:
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=105493

dorciu może napisz w tytule, że to 4-miesięczna sunia i że jest w Warszawie

już napisałam do Jacol123 z prośbą o rady
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 08, 2008 15:22

oto śliczna Zuzia:

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 10, 2008 0:49

dzisiaj dogomania nie działa, ciekawe czy Jacol123 coś doradził
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 11, 2008 20:03 suczka

suczka cudna - moja rada - kupcie szelki - wszystkie szczeniaki i psy, które nie chodziły na smyczy świetnie uczą się procedury spaceru "na uwięzi" w szelkach, znacznie gorzej w obroży (ciągnie im łepek, czasem robią "osła", a to jest niebezpieczne, bo można zostać z samym sprzętem, kiedy pies się wyłuska do tyłu, kiedy czegoś się przestraszy.
Moim zdaniem (z doświadczenia) ona nadaje się świetnie również do mieszkania (nieduża wielkość) - trzeba tylko trochę:
- czasu
- cierpliwości
- treningu
- socjalizacji
i będzie napewno super ułożonym i wdzięczxnym psem.
Obrazek
Obrazek Obrazek

wydra

 
Posty: 1139
Od: Pt gru 22, 2006 18:20
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Czw lut 14, 2008 21:27

wydra, to świetny pomysł z szelkami

czy sunia ma już ogłoszenie na ale.gratka ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 15, 2008 10:26

przepraszam ,nie zajrzałam :oops:
suczka nie ma ogłoszenia...sytuacja wygląda tak..pani bardzo lubi sunie ,ale nie radzi sobie z nia ...w dodatku ma 4 koty i boi sie zapoznac ich ze soba..
chciała by ją oddac do dobrego domku i ...szuka na własną reke..ale przedewszystkim szuka pomocy dla suni ,czegos co pozwoli suni wyjśc z traumy przed ludzmi..

Renatko przesle fotki nastepne...wstawisz?
wydra ,dziekuje za rady ...o szelkach szczerze powiedziwaszy wogóle nie pomyślałam :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 15, 2008 14:47

Dorotko, przeslij mi zdjęcia wstawię dzisiaj albo dopiero jutro
ja mogę sunię ogłosić na ale.gratka, tylko co napisać :roll:

a Jacol123 się nie odezwał ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 15, 2008 16:20

nie ,nie odezwał się :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 15, 2008 16:43

Takiego maila dostałam od pani co ma sunie..... :cry:


Dzień dobry. Z jednej strony szkoda mi oddać sunię, bo w gruncie rzeczy myślałam o psie na emeryturze ( za miesiąc będę już emerytką), miałam w swoim życiu dwa psy (psa i sunię) w sumie ok. 20 lat. Wciąż je pamiętam i oglądam na zdjęciach. Pierwszego psa wychowałam od szczeniaka, sunię znalazłam w lesie bielańskim. Nie były to jednak zwierzęta sprawiające kłopot, zawsze chciały wyjść na dwór, nie załatwiały się w domu (szczeniaka szybko nauczyłam). Zuzia boi się wyjść na dwór, zawsze jest to dla niej stres. Już drugi raz nasiusiała na swój kocyk nie wiem, czy ze strachu, robi to w momencie, kiedy chcę ją wziąć na smycz. W tej sytuacji wydaje mi sie, że byłoby najlepiej aby miała swój niewielki stały teren do wybiegu, blisko domu. Ponadto powinna być uspołeczniana, tymczasem u mnie przez większosć dnia siedzi sama w domu, bo chodzę jeszcze do pracy i tak będzie do końca marca. Nie mogę jej przywieźć kotów, a mam ich cztery, bo z kolei koty nigdy jeszcze nie były w tym mieszkaniu, ja dopiero od niedawna mam to mieszkanie. Jest ono małe, 27 m2 całe. Koty byłyby zestresowane, bo są przyzwyczajone do tamtego domu, a tu byłyby same z obcym psem w obcym domu. Moje koty wychodzą na dwór, bo mają w okolicy ogrody. Załatwiają się na dworze, jedynie zimą mam kuwety, ale zimą też wychodzą w dzień. Czułyby się więc jak w więzieniu. Psa nie mogę zabrać do kotów, bo zajmuje się nimi teraz mój bratanek, który ma wystarczająco dużo zajęć z kotami. Nie mogę mu podrzucić sikającego i zestresowanego psa. W ten sposób mam sytuację patową i mało komfortową dla wszystkich. W dodatku wczoraj miałam nieprzyjemną rozmowę z moim sąsiadem, starszym panem, któremu sunia przeszkadza spać, bo niekiedy zdarza się, ze szczeka w domu. Zdarzyło się to takze w nocy. Jeśli ktoś do mnie przyjdzie, sunia bardzo szczeka i leci z zębskami. Chce gryźć. W tym wszystkim czuję się okropnie i nie wiem co dalej. Chodzę niewyspana, bo sunia w nocy chce się bawić, przecież w dzień siedzi sama. I tak to wygląda. Z drugiej strony sunia już bardzo się do mnie przyzwyczaiła i im szybciej ją oddałabym, tym lepiej dla niej. Chociaż nie wiem, czy przy takiej podaży psów znajdzie się ktos chętny na tak zestresowanego szczeniaczka.Nie mam sumienia zawieźć jej do schroniska. Pytam więc kogo się da. Dałam też do internetu ogłoszenia. Za Pani radą dam na allegro. Tęsknię za moimi kotami, a one za mną.
Jeśli ma Pani taki wzór umowy, o jakiej Pani wspomniała, to prosiłabym o przesłanie. Ja nie chcę dać suni do budy z łańcuchem. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pomoc - Agnieszka K

pomocy trzeba.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 21, 2008 13:12

suczka poszła do nowego domciu..ja mam obiekcje czy to dobry domek...
dziewczyna w ciązy... :roll:
wazne że umowa podpisana i gdyby były problemy sunia wraca do byłej opiekunki...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 29, 2008 17:05

Wiedziałam że nie będzie łatwo,czułam że to nie domek dla suni...
od dłuższego czasu pani która wyadoptowała sunie nie może dodzwonic sie na nr. telefonu ani jej ani jego....
pisze sms prosi o jaka kolwiek wiadomosc..nic ,cisza... :cry:
Pyta mnie co może zrobić...

1. pojechac pod wskazany adres (była spisana Umowa)..
2.TOZ
3.SM
4SZ
tam gdzie pokazywał (jechali samochodem) swoje miejsce pracy okazuje się że nie pracuje,czasami dorywczo.a jej powidział ze zarabia 12 zł na godzine,ze sunia zawsze wszystko bedzie miała i takie tam dyrdymały

Kobieta jest przerazona i z ogromnym poczuciem winy ..co moge jeszcze doradzic.???????
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 29, 2008 19:59

O rany!!! Biedna sunieczka!
Znowu jej się to zdarza :(
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości