Lusia alergia pokarmowa.Zostaje u nas na zawsze.44,53

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 01, 2008 22:26

Spokojnie i powoli wszystko się rozwiąże .
Trzymam kciuki, musi być dobrze... :ok: :ok: :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lut 02, 2008 9:52

Nie ma Ani??
Co sie dzieje??
Zajęta??? :(
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lut 02, 2008 10:53

Już jestem, wrócilam :wink:

styczeń i teraz te dni sa dla mnie starszne- cay czas lecznica; z moimi, tymczasami, podwórkowymi - ciągle choruja, a azamiast oddawac u weta to jeszcze zaciagam nowe dlugi :? az mi wstyd czasami, ale trudno, tak jest z kotami :?

Lusi te z nie lepiej, nosek zatkany, charczy, brzydko oddycha; zbieramy teraz na homeopate :?

juz nie mam sily, jestem wykończona- w pracy tez nie fajnie i w domu starszny problem
mojego brata maluszkek co ma 8 dni lezy centrum zdrowia dziecka, powaznie chory, przywiexli go kilka dni temu tam do szpitala na sygnale z innego miasta -zakarzenie krwi, wada serca- zly splot zyl, operacja byla juz 2 razy odwolywana, a wczoraj pozno wieczorem dowiedzialam sie ze jest jednak w poniedzialek, boja sie go dac do domu - mial isc na pol roku i podrosnąc , ale nie szczepiony - i lekarze boja sie; kurcze to takie male dzieco - a operacja powazna :( :( :(

i tak biegam od szpitala do weta, nawet nie mam czasu za bardzo pisac co sie dzieje u kotów :?
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob lut 02, 2008 19:18

Lusia dzis naprawde starszliwie charczy, juz dawno tak nie byo, az zaciag aprzerażliwie, czekam na ta homeopatie odrobaczywiająca jak na zbawienie;

musimy koniecznie isc do homeopaty, juz naparwdę nie mam pomysow co robić, a nie chce jej faszerowac znowu antybiotykami - juz na wet nie mam za co; homeopata musi być!
bo co innego nam pozostalo......
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob lut 02, 2008 19:24

spokojnie ania ,wyleczymy i Tymka i Lusie tylko zdecyduj sie na 1 leczenie ,albo wet i antybiotyki albo homeopatia. Wez Luske do kuchni ,nastaw garbek w z woda i niech posiedzi z 15 min w parze , ulatwi jej to oddychanie .
Mysle,ze wszystkie nasz charczace koty maja jakiegos bydlaka w sobie ,ktory tak zycie komplikuje . My od wczoraj lykamy kuleczki calcarea ,poczekam co wylezie z Ebisia .

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 02, 2008 19:30

Lusia w tej chwili nic nie dostaje oprócz beta glucanu i calo pet
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob lut 02, 2008 19:56

Zaczęsto tu nie zaglądam, ale jak poczytałam trochę to się zastanawiam skąd się wzieła koncepcja, że to robale powodują duszności? Ja miałam Kocurka z identycznymi objawami i okazało się, że jest alergikiem. Niestety za późno się okazało i miał już bardzo poważne powikłania. W efekcie dostał astmy.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob lut 02, 2008 20:09

Duszności mogą powodować glisty w płucach lub oskrzelach. Alergi też jest przyczyna, mogą to być również pasożyty ( pasożyty to nie tylko robale, grzyby to są też pasożyty).
Zdaje się, że Twój kot to następny kot u którego leczono skutek a nie przyczynę...
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lut 02, 2008 20:11

Barbara poczytaj jakie objawy moga dawac robale to zrozumiesz:)

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 02, 2008 20:15

dziewczyny ja jestem w szoku 8O

aż wierzyc sie nie chce co robaki mogą zrobić, ja szczerze mówiąc nadal jeszcze we wszystko nie wierze, ale chce spróbować, chce Lusi i Tymkowi pomóc

joanna a czy jest coś na zęby, dziąsla kocie ???
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob lut 02, 2008 21:05

Aniu chore dziąsła to tylko objaw jakichs nieprawidlowosci w organizmie.Homeopatia leczy " calosciowo" nie objawowo.Jesli plote glupoty Joanna mnie poprawi;)

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 02, 2008 21:43

Jest, homeopatia ma na wszystko...
Ale kya ma rację, najpierw szuka się przyczyny, i usuwa ją.
Ostatnio moja 10-letnia kicia, egzotyk miała chore dziąsła, i wyciek z oczu jak to u persa. Tel. do Eli, dziąsła wyleczone ale przy okazji oczy też.. Jakaś cholerna bakteria. Niestety, pomimo dobrego samopoczucia i poprawy, ja uważałam, że wszystko w porządku to nadal Ela kazała podać leki bo coś tam jeszcze głębiej nie tak...
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lut 02, 2008 21:58

przyczyna jest beztlenowce + wada szczęki

dolne kly rudaskowi nie urosy, szczęka dolna krótsza, zeby sa raczej slabe i czasami stan zapalny (dostaje tylko i/d na zeby -dobrze sobie radzi)
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob lut 02, 2008 22:45

kya pisze:Barbara poczytaj jakie objawy moga dawac robale to zrozumiesz:)


Nie wiem skąd ten nauczycielski ton :wink: .
Mój Kocurek owszem i miał grzyba, który został wyleczony, a pojawił się w wyniku ciągłego kataru spowodowanego alergią. Chcecie mi powiedzieć, że alergicy maja alergię spowodu robali :roll: . Super. Mój kocurek nie miał robali w dosłownym tego słowa znaczeniu.

Aniu napisz do Lidki, ona leczyła swojego Szeryfa homeopatycznie. Z tego co wiem bezskutecznie. I mam pytanie, czy koci jest lepiej po antybiotyku, czy po sterydzie - o ile go dostawała.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob lut 02, 2008 23:00

Barbara dlaczego nauczycielski?
Oczywiscie ,ze pasozyty moga wywolywac alrgie ,objawy podobne do atakow astmy ,zapalenia pluc,oskrzeli, krtani ,padaczke i inne zaburzenia neurologiczne ...i wiele innych.I to nie jest moj wymysl tylko lekarzy ,ktorzy zajmuja sie tym problemem. Skad wiesz ,ze Twoj zwierzak nie mial pasozytow? Leczenie czlowieka trwa ok 2 miesiecy .Jak dlugo leczono Twojego kota?:))
Ps.Kici po niczym nie bylo lepiej .Wiesz ,ze steryd w szybkim tempie rozwala nerki? Wiesz ,ze antybiotyk niszczy odpornosc? Ja sama nie pamietam ile lat temu ostatnio wzielam antybiotyk... Moj syn ostatni antybiotyk wzial chyba jak mial ok 3 lat,teraz ma 18 . Wyrodna matka jestem bo lecze go sama jak lapie go jakas infekcja ,ale on szybko sobie radzi z wirusami ,bakteriami.ma dobra odpornosc ....niezniszczona chemia:)
BTW .Jesli chcesz jak to dziala ( pasożyty-------> astma) przeczytaj to
http://www.maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=27769

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Zeeni i 43 gości