Mario w super-domu :)) foty s 19

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 30, 2008 16:18

:flowerkitty: :catmilk: :cat3: :dance: :dance2: :ok: :D Kamień mi też z serca spadł.

Nana

 
Posty: 1361
Od: Pon sty 01, 2007 14:20

Post » Śro sty 30, 2008 23:02

Rozmawiałam dziś z lecznicą. Uzgodniłam, że jeśli Mario będzie mało pił, to będę starała się go poić. Mam jednak obawy przed stosowaniem siły bo właśnie powolutku zaczyna się odblokowywać. Ma w klatce dużą miskę z wodą więc może po prostu trudno mi ocenić ile wypił. :roll:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw sty 31, 2008 11:19

:D Kiciusiowi wraca apetyt. :roll: Może ten lek, którym go kłuję dobrze działa i pyszczek mu nie dokucza, tak jak na początku. Generalnie jest troszkę żwawszy. Co prawda zawsze zastaję go ukrytego w pudełku ale jak wyciągam rękę, to wychodzi i nadstawia się do miziania. Nawet wczorajsze i dzisiejsze podanie leków było łatwiejsze bo nie miał tak strasznie jak poprzednio zaciśniętych szczęk. Oby tak dalej.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw sty 31, 2008 11:27 Mario

Dobrze,że Mario ma sie lepiej.On bardzo szybko odkryje jak to jest fajnie mieć swoją Dużą

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw sty 31, 2008 11:58

:D Taka ma nadzieję.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw sty 31, 2008 14:06

Wymiziaj kotusia ode mnie :D

może z jego piciem wody jest tak samo jak z Andżeliką - jeko psiapsiółką? Ona wody nie chce pić. Za to Klarę z kartonika jak najbardziej. Może on nie przywykł do wody? Może woli treściwsze picie?

Piszę o tym bo to samo było właśnie z Aniołkiem naszym. Nie chciała pić. Nic a nic. Zaczęłyśmy panikować. Była podana jedna kroplówka. Ale mamuś podała jej na wszelki wypadek Klarę (mleczko dla kotów z małą ilością laktozy) i miseczka była szybko oczyszczona do znaku...
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 31, 2008 15:57

Jeszcze w niedzielę, zanim przyjrzałam się pysiowi dałam Mario kocie mleko, mimo że miał rozwolnienie a prezenty w kuwecie i niestety też poza nią, pachniały bardzo niewyjściowo. Kić go w ogóle nie ruszył.
W poniedziałek uzgodniłam w lecznicy, że mleko sobie daruję a przejdę na wodę i w razie czego będę go dopajała "ręcznie". Zrezygnowałam też z suchego jedzenia na korzyść gotowanego kurczaka, w którym jet sporo wody.
Jeśli będę miała możliwość, to pokażę go jutro w lecznicy. W razie czego dostanie kroplówkę.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt lut 01, 2008 19:19

Jak tam Mario? Apetycik nie znika? Trzyma się chłopak dzielnie?
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 02, 2008 22:17

Apetyt kociowi raczej dopisuje. Z piciem jest trochę gorzej, bo najbardziej podchodzi mu mleko krowie. Po nim oczywiście ma brzydka kupkę ale doszłam do wniosku, że chyba lepiej niech pije co chce bo jednak gro wody w nim zostaje. :roll:

Poprawiło mu się futerko, nie jest już takie sztywne i brudne. Przyjemnie go głaskać. :D Coraz bardziej wystawia się z pudełka jak do niego zaglądam. Jeszcze ze dwa dni i zostawię otwartą klatkę. Mam nadzieję, że nie będę musiała już ciąć izolacji by go wyciągać z kryjówki. :evil:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob lut 02, 2008 22:55

To trzymam wielkie kciuki za kocurka...

Domku... gdzie jesteś... popatrz, jak Mario zaczyna walczyć!! :D Jaki to dzielny kiciuś jest! :D

Może wypatrzy go dobry duszek... Mario bardzo potrzebuje stałego domku... U Modjeski Mario jest naprawdę gościnnym gościem. Wciąz potrzebujemy domku... bardzo bardzo...
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2008 9:51

:D Przez trzy ostatnie dni Mario zrobił ogromne postępy. Przestał się chować do pudełka na odgłos kroków na schodach. Zaczął wyglądać i z dużym zainteresowaniem śledził napełnianie miseczki. Od razu też zabiera się do jedzenia, nie czeka już aż sobie pójdę. :D Dzisiaj przywitał mnie popiskiwaniem i zszedł z półeczki do drzwi klatki. Chyba będzie mógł odzyskać wolność bez obawy konieczności cięcia izolacji.
Udało mi się zrobić mu kilka zdjęć:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon lut 04, 2008 9:56 Mario

To na pewno na tych zdjęciach nasz Mario? :)
tak wypiękniał kiciuś!!!
Patrzy już bez strachu w oczach,już nie jest cały skulony i spięty

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lut 04, 2008 10:04

to nie jest jeszcze spojrzenie szczęśliwego kota ale przynajmniej nie unika mojego wzroku i nie jest cały spięty. Dziąsła ciągle nie wyglądają wyjściowo ale mam nadzieję, że uda nam się pokazać specjalistom.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon lut 04, 2008 11:48

Modjesko... on jest prześliczny!!! :D

ja wiem, że to jeszcze nie jest pełnia szczęścia, ale węziutkie szparki zamiast powiększonych źrenic... i Pynio rozglądające się bez przykulonych uszków...

Rany, zeby tak już coraz lepiej miało być...

Aniołek chyba telepatycznie się z Mario wciąż trzyma i chyba razem dochodzą do wniosku, że życie nie jest takie podłe :)

Buziaki wielkie dla Ciebie i głaski wielkie dla Mario

Domkuuuuuuu!!!! Pobudka! :) Śliczny Mario szuka domku :)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 06, 2008 21:11

jak się miewa kotuś? mocno zaciśnięte kciuki wciąż trzymam :)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot] i 151 gości