Myszkin i spółka II - fotki śpiącego królewicza ;)

[Femka]

CoToMa już o wiano pyta

[Danusia]

CoToMa już o wiano pyta

Bo Ona teraz w wielkiej potzrebie jest

[Femka]

CoToMa już o wiano pyta

Bo Ona teraz w wielkiej potzrebie jest

afcależenie
widzi po prostu we mnie idealną synową

[Danusia]

CoToMa już o wiano pyta

Bo Ona teraz w wielkiej potzrebie jest

afcależenie
widzi po prostu we mnie idealną synową

interesujące podejście .ciekawe,bardzo ciekawe

[CoToMa]

Witajcie!

[CoToMa]

Dzisiaj niestety wstałam z bólem głowy. Mam nadzieję, że nie przerodzi się on w kilkudniową migrenę.

[Marcelibu]

Czego serdecznie życzę!!!!!!!!!

[CoToMa]

Chyba dzisiaj zaszaleję i pójdę do fryzjera. Może mi się trochę nastrój poprawi?
A zresztą mój ostatni wygląd woła już o pomstę do nieba. Na nic nie mam czasu...

[Marcelibu]

Chyba dzisiaj zaszaleję i pójdę do fryzjera. Może mi się trochę nastrój poprawi?
A zresztą mój ostatni wygląd woła już o pomstę do nieba. Na nic nie mam czasu...

I to jest jest bardzo dobry pomysł!

[CoToMa]

Chyba dzisiaj zaszaleję i pójdę do fryzjera. Może mi się trochę nastrój poprawi?
A zresztą mój ostatni wygląd woła już o pomstę do nieba. Na nic nie mam czasu...

I to jest jest bardzo dobry pomysł!

To się cieszę

[Marcelibu]

Ja się chcialam pochwalić, ze też wczoraj dostałam kolację made by moja córka. Ja pojechałam wieczorem do lekarza, a moje dziecko zadzwoniło z tekstem, że bardzo za mną tęskni i jak bedę blisko domu to mam zadzwonić do niej . Zdziwiona tą "tęsknotą", bo nie było mnie 2 godziny, zadzwoniłam. Wlazłam do chałupy, nie zostałam wpuszczona do kuchni, bo podobno okno było otwarte . Za chwilę na tacy wjechały na moje kolana kanapki z szynką, żóltym serem podrobnione na kawałeczki, z powbijanymi wykałaczkami (takie na raz do dzioba). Zaskoczenie u mnie pełne, ale miło było !

[CoToMa]

Ja się chcialam pochwalić, ze też wczoraj dostałam kolację made by moja córka. Ja pojechałam wieczorem do lekarza, a moje dziecko zadzwoniło z tekstem, że bardzo za mną tęskni i jak bedę blisko domu to mam zadzwonić do niej . Zdziwiona tą "tęsknotą", bo nie było mnie 2 godziny, zadzwoniłam. Wlazłam do chałupy, nie zostałam wpuszczona do kuchni, bo podobno okno było otwarte . Za chwilę na tacy wjechały na moje kolana kanapki z szynką, żóltym serem podrobnione na kawałeczki, z powbijanymi wykałaczkami (takie na raz do dzioba). Zaskoczenie u mnie pełne, ale miło było !

[Danusia]

Chyba dzisiaj zaszaleję i pójdę do fryzjera. Może mi się trochę nastrój poprawi?
A zresztą mój ostatni wygląd woła już o pomstę do nieba. Na nic nie mam czasu...

oj,poprawia ,zdecydowanie
tez bym poszła ,ale zero kasy ,musze trochę poczekać

[CoToMa]

Kto to?

[theta]

Kto to?

Kajtek?