Moje trzynaście łapek i cztery ogony cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 22, 2008 10:58

MaryLux pisze:Femciu, bo Trawniczki Cię lubią tak samo jak Ty nas.
Inka



8O 8O 8O
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto sty 22, 2008 11:03

Femka pisze:dzień dobry
czemu nie dostaję powiadomień Trawniczków? :evil:


bo czarnuchy czaruja :wink:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 22, 2008 11:14

trawa11 pisze:
Femka pisze:dzień dobry
czemu nie dostaję powiadomień Trawniczków? :evil:


bo czarnuchy czaruja :wink:

Obrazek



mój czarnuch wczoraj wieczorem dokonał zamachu na moje życie. W czasie, gdy kroiłam mięso, wskoczył na bufet prościutko pod świeżo naostrzony nóż, a ja, żeby nie zrobić mu krzywdy podrzuciłam nóż wbijając go sobie w palucha :(
boli jak diabli
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto sty 22, 2008 11:18

Femka pisze:
trawa11 pisze:
Femka pisze:dzień dobry
czemu nie dostaję powiadomień Trawniczków? :evil:


bo czarnuchy czaruja :wink:

Obrazek



mój czarnuch wczoraj wieczorem dokonał zamachu na moje życie. W czasie, gdy kroiłam mięso, wskoczył na bufet prościutko pod świeżo naostrzony nóż, a ja, żeby nie zrobić mu krzywdy podrzuciłam nóż wbijając go sobie w palucha :(
boli jak diabli


oj biedactwo :(
nie martw sie do wesela sie zagoi :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 22, 2008 11:19

Femka pisze:mój czarnuch wczoraj wieczorem dokonał zamachu na moje życie. W czasie, gdy kroiłam mięso, wskoczył na bufet prościutko pod świeżo naostrzony nóż, a ja, żeby nie zrobić mu krzywdy podrzuciłam nóż wbijając go sobie w palucha :(
boli jak diabli


Ojej...
Wspolczuje.
Ja ostatnio Mru zamykam w lazience na czas krojenia miesa.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 22, 2008 11:20

Dorota pisze:
Femka pisze:mój czarnuch wczoraj wieczorem dokonał zamachu na moje życie. W czasie, gdy kroiłam mięso, wskoczył na bufet prościutko pod świeżo naostrzony nóż, a ja, żeby nie zrobić mu krzywdy podrzuciłam nóż wbijając go sobie w palucha :(
boli jak diabli


Ojej...
Wspolczuje.
Ja ostatnio Mru zamykam w lazience na czas krojenia miesa.


a ja od razu cala czwórkę :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 22, 2008 11:34

trawa11 pisze:
Dorota pisze:
Femka pisze:mój czarnuch wczoraj wieczorem dokonał zamachu na moje życie. W czasie, gdy kroiłam mięso, wskoczył na bufet prościutko pod świeżo naostrzony nóż, a ja, żeby nie zrobić mu krzywdy podrzuciłam nóż wbijając go sobie w palucha :(
boli jak diabli


Ojej...
Wspolczuje.
Ja ostatnio Mru zamykam w lazience na czas krojenia miesa.


a ja od razu cala czwórkę :wink:

Biedne kotki...
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sty 22, 2008 11:39

kalair pisze:
trawa11 pisze:
Dorota pisze:
Femka pisze:mój czarnuch wczoraj wieczorem dokonał zamachu na moje życie. W czasie, gdy kroiłam mięso, wskoczył na bufet prościutko pod świeżo naostrzony nóż, a ja, żeby nie zrobić mu krzywdy podrzuciłam nóż wbijając go sobie w palucha :(
boli jak diabli


Ojej...
Wspolczuje.
Ja ostatnio Mru zamykam w lazience na czas krojenia miesa.


a ja od razu cala czwórkę :wink:

Biedne kotki...


uchronione przed kolejnym kalectwem :twisted: ,moim zreszta tez :twisted:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 22, 2008 11:54

chciałam zwrócić delikatnie uwagę, że to ja jestem w całej sprawie poszkodowana, zapchlonemu sierściuchowi włos z głowy nie spadł, więc może skupimy się na współczuciu dla mojego bolącego palca? :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto sty 22, 2008 12:02

Femka pisze:chciałam zwrócić delikatnie uwagę, że to ja jestem w całej sprawie poszkodowana, zapchlonemu sierściuchowi włos z głowy nie spadł, więc może skupimy się na współczuciu dla mojego bolącego palca? :evil:



łojeku 8O 8O 8O
zapomnialam :oops:
pacjent nasz pan :wink:
moze zrobic Ci zastrzyk p/bólowy :roll: :roll: :roll: mam grube igły :twisted:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 22, 2008 12:04

Femko, ależ sama tego chciałaś, więc żal miej tylko do siebie. Kot miał zamiary samobójcze, a Ty - niedobra - uniemożliwiłaś mu realizację tegoż :(

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 22, 2008 12:34

pazury sięgające po mięcho nie sugerowały zamiarów samobójczych :roll:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto sty 22, 2008 12:38

To jeszcze gorzej: uniemożliwiłaś kotu zaspokojenie głodu :!: Sadystka :!:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 22, 2008 12:41

A ja mam za swoje :( :( :(
Właśnie Małgoska pokazala mi co oznacza u niej uzycie pazurków :twisted:
Mam piękne harakiri :lol: :lol: :lol:
jeszcze nie boil :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 22, 2008 12:54

A co będzie, jak Małgośka się z wetem spotka w celu skłucia :?:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Marmotka, pibon, Silverblue i 32 gości