Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Majorka pisze:Aha, pojęłam! No pewnie, że do Was!
Miś (jak zasmakował w bobie, czasem zwany Bobusiem) ostatnio przed 4 rano szaleje. Tak mnie wykończył, że dzisiaj psiknęłam mu w nos wodą ze zraszacza.Ogromnie mnie to zbulwersowało i nie mogłam zasnąć z powodu wyrzutów sumienia. Najpierw nie posiadał się ze zdumienia, a później uspokoił się nad podziw. Co to za kot? On się nawet odkurzacza nie boi, ostatnio kazał mojemu TZ przejeżdżać ssawką po futrze (odkurzacz był włączony). Chyba niedługo sam sobie będzie ten odkurzacz włączał...
Aniutella pisze:Kurcze, szkoda z tym balkonem. Może uda się coś wykombinować jednak, bo to duża frajda dla kocurków.
Czekam na dalsze wieści
Nelly pisze:A jeśli tak, to rozumiem![]()
Fajny balkon.
Nelly pisze:Ano pewnie nie będą... co zrobić.
Nie masz wyrzutów sumienia Mojorko?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 44 gości