wyrwane łapy dawno zrośnięte, mam jeszcze rudego :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 13, 2008 11:52

Benni pisze:A nie - tego chyba nie mają.
Ale może Twój uważa, że jeszcze na kuwetę nie zasługuje. Albo się wstydzi, albo sam czuje, że jakby zrobił do wspólnej to miejca dla innych by już zabrakło :twisted:
A tak na poważnie - a może spróbuj postawić drugą kuwetę w to miejsce, gdzie on się załatwia. Może załapie w czym rzecz. Nie musi to być kupowana kuweta, wystarczy zwykła plastykowa miska, taka ze sklepu z AGD. Chodzi tylko o tymczas, żeby skojarzył, zalapał.

własnie tak juz zrobiłam
to kot który całe prawie życie spędził w piwnicach wiec może nie wiedzieć o co chodzi
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Nie sty 13, 2008 12:34

ufff
już się przestraszyłam
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sty 23, 2008 9:31

ustawienie żwirku pomogło, rudi od razu załapał o co chodzi
biedny melon głupieje, chyba stracił orientację w kociej hierarchii
poza tym... nie wiem dlaczego,,, kociambry czuja wiosne :twisted: i mam wrazenie ze zbiera im sie na amory :strach: 8O
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

Post » Śro sty 23, 2008 9:42

ania_ pisze:ustawienie żwirku pomogło, rudi od razu załapał o co chodzi
biedny melon głupieje, chyba stracił orientację w kociej hierarchii
poza tym... nie wiem dlaczego,,, kociambry czuja wiosne :twisted: i mam wrazenie ze zbiera im sie na amory :strach: 8O





:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
to sobie pieśni posłuchasz
głównie w nocy
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie mar 02, 2008 10:27

Aniu, zniknęłaś...
co tam u Twoich koteczków?
Jak Melon?
Jak Twoja noga?
no i opowiedz o pracy, przecież niedawno zaczęłaś :D
Pozdrawiam.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro mar 12, 2008 13:08

Femka pisze:Aniu, zniknęłaś...
co tam u Twoich koteczków?
Jak Melon?
Jak Twoja noga?
no i opowiedz o pracy, przecież niedawno zaczęłaś :D
Pozdrawiam.

żyję
dziekuję za pamieć
ponieważ weszłam w domowe remonty nabijam nadgodzin zeby zrealizować kilka planów drozszych niz pierwotnie <zmywareczka :))))))))))))))>
u kotów dobrze
melon zdrowy, łapa sie nie paskudzi, rudek gubi wszedzie białe kłaki, prawdopodobnie dostosowuje siersć do nieco cieplejszych warunków. odrobaczanie <był strasznie zatasiemkowany> przeszło sprawnie i skutecznie przede wszystkim
melcia weszła w dojrzały stateczny wiek <7 lat> i woli poduszki w moim łóżku niz skakanie za muchami
w ostatni czwartek wysterylizowałam ostatnia kociczkę- tori, niestety dzisiaj zauwazyłam ze ma przepuklinę. pewnie gdzieś poskakała i trzeba będzie operować, zeby sie wredna małpa nie męczyła
moja noga,, cóż...
w maju mam mieć zabieg
wycięcie farfocelków i byc moze rekonstrukcja wiazadła
rezonans magnetyczny wykazał ze jednak jest naderwane i nie wiadomo czy to co zostało całe spełnia swoje funkcje
ale bedę naprawiać kolano w dobrym osrodku, i to na NFZ wiec jestem dobrej myśli
dziekuję za pamieć


a nie zagladam bo po prostu nie mam czasu, wracam z pracy , trochę z dziećmi, trochę w kuchni,,, i spać
poza tym nie dostaje powiadomień o nowych wiadomosciach :(
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 93 gości