Sonia i Otis cz. III - trzy lata z Sonią s.96

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 10, 2008 20:40

ZAglądam i doczytuję - mam chwilkę.
Koty piękne , ale muszę uważać z pochwałami, bo moje właśnie też czytają miau - jeszcze się obrażą. :wink:

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Czw sty 10, 2008 20:44

BRY :D Moje nie czytaja bo sa za leniwe ale ja sie staram, witam Izus :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw sty 10, 2008 20:52

Zajrzałam właśnie, a tu jakie piękne zdjęcia 8O
Ale masz wyjatkowo fotogeniczne kotuchy :D
I gratuluję zakwitniętego storczyka ! chyba sie zgłoszę na szkolenie z obsługi storczyków, u mnie zakwitł dopiero raz :oops:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw sty 10, 2008 22:06

U mnie dopiero dwa, tzn. ten pierwszy raz, ale w ogóle to dopiero dwa razy dostąpiłam tego szczęścia...ale nie o tym chciałam pisać...odebrałam dziś przesyłkę, osoba, która ją wysłała wie... 8O 8O 8O :love:love:love: takiej niespodzianki jeszcze w życiu nie dostałam...do tej pory nikt mnie nie narysował, a tu - cała rodzinka...i...wszyscy się poznali...bardzo, bardzo dziękuję...muszę to oprawić 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt sty 11, 2008 8:17

8)
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sty 11, 2008 12:06

Witam piękne koty i ich dużych :D
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt sty 11, 2008 14:20

Cześć...mam dziś smuteczek. Byłam u dermatologa, Zuzia ma chorobę Duringa...to oznacza dietę bezglutenową do końca życia... :( Przewraca to naszą kuchnię do góry nogami i najzwyczajniej w świecie - szkoda mi jej...i wiecie, co w tym wszystkim jest wzruszające, że ona tak spokojnie to przyjęła...jej pokora rzuca mnie na łopatki i kładzie na kolana, ona tak cudownie potrafi wszystko przyjmować...stary się złości pyta dlaczego ja...a ona: mamo, jeśli mam mieć ładną skórę i normalną pupę - to mogę się poświęcić... :crying:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt sty 11, 2008 14:26

Tak czasami mądrość dzieci nas przerasta. Powiedz jej, że jest dzielna.
Współczuje przewrócenia kuchni ale znając ciebie to doskonale sobie poradzisz. W sumie to dobrze, że znacie przyczynę.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt sty 11, 2008 14:28

Masz bardzo mądrą córkę :)

I współczuję... nie ma szans że to się kiedyś cofnie?

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 11, 2008 15:27

Poznanie przyczyny było zadaniem jakie sobie postawiłam przede wszystkim. Zuzia jest leczona przez różnych lekarzy od 6-ciu lat, dopiero dr Ceregra wpadła na pomysł biopsji, może dlatego, że miała dostęp do pełnej diagnostyki. W każdym bądź razie - ostatnie nasilenie było naprawdopodobniej spowodowane zwiększoną ilością wypijanych kaw zbożowych, które Zuzia pijała jako substytut zakazanego kakaa...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt sty 11, 2008 23:53

Zamówiłam już paczkę z chlebusiem bez glutenu i ciasteczkami i mąką...musi być dobrze...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob sty 12, 2008 0:33

Iza będzie dobrze :ok:
Bez glutenu da się żyć, a Ty na pewno będziesz wyczarowywać cuda w kuchni dla Zuzi. :D
Pozdrawiam Was cieplutko !
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Sob sty 12, 2008 15:20

Dziś na obiad była chińszczyzna, oni nie używają mąki - więc na mieście chodzimy do Chińczyków :lol:

Zawiozłam dziś dary do domu dziecka...zatkało...normalnie Siostry zatkało 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob sty 12, 2008 16:13

Izuś, super! Dużo więcej niż wtedy na zdjęciach? Ja dziś z TŻtem zawiozłam 50kg karmy do schroniska, ciesze się że mogłam pomóc ale chyba żeby naprawdę zrobić różnicę by było potrzebne 10 razy więcej :( no ale zawsze coś.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sty 12, 2008 16:22

Iza współczuję choroby Zuzi . Wiem jak to jest pytać " dlaczego ona ???" .
Pozdrowienia dla całej rodziny i głaski dla kotów .

Patrycja26

 
Posty: 721
Od: Nie paź 08, 2006 16:50

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], pibon i 34 gości