[Białystok]morze kociaków, dwa odeszły :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 10, 2008 22:56

Aga to Łap i zabieraj :D

żartuję :?

moja sąsiadka też przypomina że trzeba by było wykastrować kocice, ale ani o kasie ani o miejscu przechowywania nic. tylko łap i tnij nawiązując do Agi.

ja umieram. dziś nie mogłam z siebie wydać ani jednego dźwięku. za to Tiger dźwięczy za nas oboje. dzień i noc :x obym go do jutra nie utłukła.

pozrdawiamy donośnym głosem
Tigera głosem ma się rozumieć

justine_z

 
Posty: 117
Od: Wto maja 29, 2007 18:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 10, 2008 23:06

O Jusine, biedaku.Rozumiem twe cierpienie. Moja kocica ma takie napady, że chodzi i drze twarz. I mogłabym jej wtedy łepek ukręcić :oops: Pytalam nawet w lecznicy o gustowne knebelki dla kotów :roll:

Co do kocic. Niech te panie tylko je złapią (a tak wogóle-ile tego jest?) dopóki sa jakieś pieniążki z TOZu to upchnięcie ich gdzieś nie jest strasznym problemem. U nas musiałyby być 1-2 noce. Potem może wsparłaby miła pani karmicielka z Kraszewskiego-tam sa super piwniczki. Lub może AniHili i jej garaż?

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 10, 2008 23:19

A i przed chwilą dostałam wiadomość allegro :twisted:

"nienawidze ludzi ktorzy biora i chca zwierzaka gdy jest ladne i male i gdy podrosnie to chca sie go pozbyc.mam nadzieje ze nie znajdziesz chetnego"

a jak napisałam jak sprawa wygląda to dziewczyna napisała:
"jak będziesz miala kotka takiego jak w aukcji tylko małego to daj znać

Ludzie są dziwni...

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 10, 2008 23:48

aga&2 pisze:
Potem natomiast-ze 4 telefony od karmicielek. Ledwie weszłam w drzwi (bo wożenie było oczywiscie w przerwie w pracy-dobrze, że przynajmniej po piwnicach nie było trzeba się czołgać bo mój strój mógłby wówczas zdziwić studentów :)
Pierwsza pani-Nowy Świat. 2 maluchy w piwnicy. Najlepiej żebym złapała i zabrałą :roll: Przemilczę może, ze kicie dzikie jak dzicz i szaleją po piwnicach...
Druga Pani-Nowogródzka-przypomnienie, że zostały 2 kocice i fajny kocurek (chyba tylko on nadaje się do adopcji-jet przytulny i nie dziki) a oprócz tego w sąsiednim bloku kotka i dwa maluchy Najlepiej żebym złapała i zabrała :roll: O ile znam życie to te "maluchy" mają z pół roku jak nie więcej...
Trzecia pani - sąsiadka z Piastowskiej-przypomnienie, ze została jedna szara zębatka i dwie kocice do sterylizacji. Najlepiej żebym złapała i zabrała :roll:
Czwarta pani - miła pani, która umieszcza nam ogłoszenia w gazecie - info, że na Rynku KOściuszki jest sunia, która ponoć została wyterylizowana i wywieziona do ośrodka MOnaru - niedawno odwieziona i siedzi pod Empikiem. Ponoć jest tam karmiona, ale to przecież nie rozwiązanie. Najlepiej żebym złapała i zabrała ???? 8O



To może aga&2 nick zmień na Najlepiej żebym złapała i zabrała :lol: :lol: :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt sty 11, 2008 0:04

Garaż dostępny :)
A jeśli ta suka to jest ta co widziałam ją dziś na rogu Sienkiewicza, koło Nike (?) to jest obstawiona michami z żarciem itp.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 11, 2008 7:06

Jeśli chodzi o sunię to jest to czarna młoda sunka. Faktycznie są dwie Panie które ją dokarmiają ale ponoć sunia nikomu nie pozwala do siebie podejsć. Jedna z Pań która ją karmi definitywnie mi powiedziała, że jej nie złapie dla nas bo jej dobrze jest tam gdzie jeset a jeśli znajdzie się domek to ona już go przemagluje i pewnie się nie nada. Czasem jak słucham takich ludzi to odechciewa mi się pomocy.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 11, 2008 10:29

dziewczę zrozumiało że Aga bierzesz małe kociki , cieszysz sie nimi do około pół roku a potem oddajesz hahahahah - teraz takie czasy że i mysleć sie niektórym niechce .
Monia a co sie dzieje z tą suczką mixem jakby jamnika ? taka dłuzszy włos ma , masc podpalana ?
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt sty 11, 2008 10:46

Aga niedługo zostanie posądzona o handel żywym towarem albo że prowadzi pseudohodowlę :lol: uważaj bo na allegro ostatnio dość często zaglądają urzędnicy skarbowi i jak dosolą Ci podatki to ;)

isabela7272 pytasz o tę sunię co Pani przyprowadziła do siedziby TOZ w ciąży i chciała nam ją zostawić ??
Sunia jest już od paru tygodni w nowym domku :)

Na te chwilę mamy do adopcji dwie sunie dorosłe ( obie duże, wilkowate jedna około roku a druga około 1,5) i pare szczeniaków.


Zapraszam dziś wszystkie osoby chętne do pomocy przy promocji 1% do siedziby TOZu na godzinę 18. Robimy akcję razem ze sklepem zooNATURA i będzie bardzo wiele atrakcji ;) więcej na miejscu dziś o 18. ZAPRASZAM wszystkich chętnych :)

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 11, 2008 12:46

monia3a pisze:Jeśli chodzi o sunię to jest to czarna młoda sunka. Faktycznie są dwie Panie które ją dokarmiają ale ponoć sunia nikomu nie pozwala do siebie podejsć. Jedna z Pań która ją karmi definitywnie mi powiedziała, że jej nie złapie dla nas bo jej dobrze jest tam gdzie jeset a jeśli znajdzie się domek to ona już go przemagluje i pewnie się nie nada. Czasem jak słucham takich ludzi to odechciewa mi się pomocy.


Az sprawdzę, jak to z tym podchodzeniem do suczki. Tak z czystej ciekawości :twisted:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 11, 2008 17:23

aga&2 pisze:smoky-eyes czy kicia była grzeczna to pytanie do Melby, która robiła za kocieTAXI.Ale pewnie tak...
Mogę zawieźć kicie "na okazanie" w sobotę-państwo czekają już dość długo-chcą kotkę-tygryskę. Obecnie sa 2 takie - szarotka z Pułaskiego i kicia smoky-eyes. Szarotka jest doleczana. Tylko już i tak 2 razy przekładałam wożenie, bo kicia nadal kichała. Więc może kicia smoky- eyes?
Miło by było, gdyby kicia nie spanikowała :roll:
....


Kochana jeśli tylko kicia się spodoba i to będzie dobry domek to pewno, że oddawaj :) Ona naprawdę jest oddana przeurocza i całkiem grzeczniutka ;) , zawsze na mnie czekała przy drzwiach i robiła co najmniej z 10 ósemek wokół nóg na powitanie :) ja i mój tato będziemy przeszczęśliwi jak znajdzie kochający domek :) jeśli jednak coś pójdzie nie tak to zawsze sie nią zaopiekuję w mojej piwniczce.

monia3a - a gdzie jest to zooNATURA? :oops:
Obrazek

smoky-eyes

 
Posty: 123
Od: Wto lis 27, 2007 16:30
Lokalizacja: Białystok/Warszawa

Post » Pt sty 11, 2008 17:43

Niestety spotkanie będzie jutro :oops: przepraszam wszystkich, którzy się wybrali cvhoć z drugiej strony to przynajmniej odwiedziłyście siedzibę w końcu :lol:
ZooNATURA jest na Wysockiego przy galerii podlaskiej i jest to prawdopodobnie największy sklep w mieście :roll:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 11, 2008 17:57

Ja jutro się zjawię ;) A to ZooNatura jest niedaleko ode mnie
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 11, 2008 21:21

isabella7272 pisze:dziewczę zrozumiało że Aga bierzesz małe kociki , cieszysz sie nimi do około pół roku a potem oddajesz hahahahah - teraz takie czasy że i mysleć sie niektórym niechce .


Tak zapewne pomyślało dziewczę.Ale najciekawsze jest to, ze potem samo naisało, że chce MAŁEGO KOTKA :D

monia3a pisze:Aga niedługo zostanie posądzona o handel żywym towarem albo że prowadzi pseudohodowlę :lol: uważaj bo na allegro ostatnio dość często zaglądają urzędnicy skarbowi i jak dosolą Ci podatki to


Też się trochę obawiam. Były już wcześniej pytania skąd mam tyle zwierząt :roll:

Ale nie pastwcie się nade mną :)
Trzymajcie lepiej kciuki, żeby domek dla kici smoky eyes okazał się fajny. Przywiozłam ją dziś od Izy do brata. Jutro kicia jedzie na okazanie. Niestety moje autko trochę się zbuntowało i jutro musi odwiedzić warsztat. Mam nadzieję że wróci do popołudnia (mam przerwę w zajęciach 13.45-16). Jeśli nie to może ktoś ma możliwość potransportować? Kicię trzeba by przewieźc od brata (okolice dworca) na Wygodę. a jeśli coś byłoby nie tak to do przytulnej piwniczki na Kraszewskiego.

Trzymajcie też kciuki za wielkokota. Dzwoniła dziś pani Garfieldka, że cały czas o wielkokocie myśli. chce jeszcze dać jeszcze trochę czasu naszemu Sherlockowi. Dom najlepszy na świecie-ale oczywiście wiele zmiennych-piesek, Garfieldek i sam wielkokot. Jest łagodny i kochany,ale wiadomo, że pierwsze dni mogą być trudne.
Poza tym uświadomiłam sobie, że ja nie miałabym w czym go przewieźć 8O Do mojego transportera to by się główka i łapki co najwyżej zmieściły... ale jakby co pani ma swój -większy, pieskowy...

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob sty 12, 2008 19:09

hello!

jesteśmy 24godziny po cięciu,a Tiger zachowuje się jakby nic się nie stało.
a stało się:-)
1 noc bez miauknięcia (albo jestem tak chora i zmęczona że nie słyszałam)
2 bawi się, biega, skacze i MIZIA jak wtedy, kiedy go przyniosłam do domu - ostatnio siedział cały czas na oknie i miauczał

no i z Tosią znów się dogaduje a to przecież najważniejsze :P

pozdrawiamy wszystkich!

aha! Aga ze złapaniem tych kocic to nie powinno być problemu. co prawda nie wiem co sądzi na ten temat druga karmicielka ale jutro spróbuję ją upolować i przekonać że warto.

justine_z

 
Posty: 117
Od: Wto maja 29, 2007 18:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob sty 12, 2008 19:12

oczywiście jak się podniosę z łóżka. :(

justine_z

 
Posty: 117
Od: Wto maja 29, 2007 18:31
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Marmotka, sorka i 62 gości