"ŚMIECI" PO ZMARŁYM - kocurek Agatka za TM \*/ :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 10, 2008 13:26

Wygląda na to, że klatka od królika też może być. Tak mi piszą dziewczęta na dogo. Jak się wszystko z transportem i kociami uda to taką już wiem gdzie pożyczyć.

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 20:27

Cammi jak oczka Duszki :wink: Pytałam wetki - powiedziała, że jeżeli to tylko oczka to nie ma problemu, stan zapalny ocząt nie jest generalnie zaraźliwy :D
Czekam na PW co z transportem GAgatki do Krakowa 8)
Byłam z Mimi u wetki - kicia dobrze wyglada, nie ma temperatury i z brzusiem wyglada, że ok. Trzeba jednak poszukać przyczyny tych problemów. Krew pobrana - bardzo dużo krwi wetka utoczyła z Mimi :? bo badań dużo, bo przyczyn może być dużo. A przy okazji przeżyłam szok - Mimi waży 4,5 kg a Fifi 7,5 kg. Co do Fifulca to ok - wielki chłop jest, ale Mimi :roll: Zawsze mówiłam, że ona kruszynka, tylko takie futerko ma puchate, a tu proszę 8O

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw sty 10, 2008 20:30

Karolka pisze:Olu, ja chyba wiem, czemu Mimi ma te problemy z układem pokarmowym :roll: 8)


Sorry Karolka, ale umknął mi Twój post :oops:
Nie bądź taka tajemnicza i prosze napisz :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw sty 10, 2008 20:35

Aleksandra59 pisze:Cammi jak oczka Duszki :wink: Pytałam wetki - powiedziała, że jeżeli to tylko oczka to nie ma problemu, stan zapalny ocząt nie jest generalnie zaraźliwy :D
Czekam na PW co z transportem GAgatki do Krakowa 8)
Byłam z Mimi u wetki - kicia dobrze wyglada, nie ma temperatury i z brzusiem wyglada, że ok. Trzeba jednak poszukać przyczyny tych problemów. Krew pobrana - bardzo dużo krwi wetka utoczyła z Mimi :? bo badań dużo, bo przyczyn może być dużo. A przy okazji przeżyłam szok - Mimi waży 4,5 kg a Fifi 7,5 kg. Co do Fifulca to ok - wielki chłop jest, ale Mimi :roll: Zawsze mówiłam, że ona kruszynka, tylko takie futerko ma puchate, a tu proszę 8O


Oczęta ok. Po za tym nic się nie dzieje. Nie kicha, nie prycha, nic z nosa nie leci. Załatwia się normalnie, je też.
Tylko na mnie paskudnie patrzy i obrażona siedzi w sypialni.

Mam nadzieję, że kici nic nie wyjdzie w badaniach. Może to jakieś problemy przejściowe. Człek też się czasem podtruje, prawda?

Ciekawe ile waży gAgatek :-)
Jak coś będziesz wiedziała o transporcie to proszę dać znać. Ja klatkę ściągnę. Nie chcę, żeby ona tu wczesniej długo stała i żeby czasem nasza kicia ją zaanektowała.

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 21:26

:dance: :dance2: :balony: :dance: :dance2: GAGATKA W SOBOTĘ JEDZIE DO NOWEGO DOMECZKU DO CAMMI :balony: - dzięki uprzejmości Toszy, która przetransportuje kocura do Krakowa

Cammi piszę Ci PW :D :D :D :D :D :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw sty 10, 2008 21:29

Hip hip hurra :!: :!: :!: Wspaniale :D
Bardzo się cieszę :lol:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Czw sty 10, 2008 21:38

Aleksandra59 pisze::dance: :dance2: :balony: :dance: :dance2: GAGATKA W SOBOTĘ JEDZIE DO NOWEGO DOMECZKU DO CAMMI :balony: - dzięki uprzejmości Toszy, która przetransportuje kocura do Krakowa

Cammi piszę Ci PW


Huraaaa - gdzie to PW - ciekam niecierpliwie...

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 21:43

Cammi - trochę cierpliwości, ja taka młoda i szybka jak Ty nie jestem :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw sty 10, 2008 22:59

No to kciuki za transport!!! :D :ok: :ok: :ok:
Żeby dobrze i szybko się jechało!!! :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 10, 2008 23:09

No tak Kristin jak zawsze rozsądnie podchodzi do zagadnienia 8) Lecę prognozę pogody na sobotę sparawdzić - ma byc zero opadów i aura dostosowana do samochodowych podróży 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw sty 10, 2008 23:10

A ja to tak sobie o Agatce podczytuje, mam nadzieję że z nowego domku też bedą wiadomości. Cieszę sie że Agatka znalazł dom :D :D :D
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw sty 10, 2008 23:24

Juz w te sobote znaczy sie?

Ale fajnie, ze GAgatka juz niedlugo bedzie w swoim domu! Juz pewnie pakuje swoj bagaz i przygotowuje sie do oczarowywania swoich nowych Duzych Obrazek

Cammi -- zdrowiej szybciutko, zebys mogla w pelni cieszyc sie nowym domownikiem!
:D

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Czw sty 10, 2008 23:36

Iburg pisze:A ja to tak sobie o Agatce podczytuje, mam nadzieję że z nowego domku też bedą wiadomości. Cieszę sie że Agatka znalazł dom :D :D :D


No niech tylko tych wiadomości nie będzie - to ja Kraków zrównam z ziemią a Cammi odnajdę 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw sty 10, 2008 23:46

Aleksandra59 pisze:
Iburg pisze:A ja to tak sobie o Agatce podczytuje, mam nadzieję że z nowego domku też bedą wiadomości. Cieszę sie że Agatka znalazł dom :D :D :D


No niech tylko tych wiadomości nie będzie - to ja Kraków zrównam z ziemią a Cammi odnajdę 8)


Ha! Mam Cię!!! Juz wiem jak Cię tu zwabię. Nie odezwę się ani mru mru!!! Zobaczymy ile wytrzymasz. :evil:
A tak poważnie to ja pisać to nieee, nie będe. Ale zawsze mogę któregoś laptopa podłączyć i gAgatek może sam pisać co o nas myśli. Dokonam lekkiej cenzury i korekty - a jak się chłopak nauczy to może i zdjęcia jakieś zrobi i wstawi....

A co do tego żebym się szybko wyleczyła to nie wiem czy to najlepszy pomysł. Im dłużej coś mnie trzyma - tym dłużej będę siedzieć w domu a nie w pracy. A przyda mi się to na kilka dni bo jak się okaże, że kocuro przebywając z TŻ-tem cały dzień jego bardziej ode mnie lubi to się chyba załamie i sobie chomiszka znajde :(
I tak mu zapowiem, żeby gAgatka tylko minimialnie dopieszczał, żeby się Duszką bardziej zajął. A resztę to ja będę odwalać po pracy i przed.
Howgh

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 23:53

Czyli transport już jest? OK, to ja swój odwołuję.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości