[Białystok]morze kociaków, dwa odeszły :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro sty 09, 2008 17:58

kristinbb-wiem,wiem,jusz nie będę rozwalać ekranu :oops:

Byłam dziś na sesji u wielkokota. WOW 8O Dużo kotów widziałam, ale ten jest z pewnością największy - jest co przytulić.
Kot jest wielki-masywny,nie mieści się na kolanach, ciężko podnieść:)
Jest bardzo przytulny-widział mnie pierwszy raz w życiu a wdrapał się mi
na kolana, wsadził głowę pod ramię i... nie bardzo chciał zejść:)
Ma śmieszne, oklapnięte uszka.
Mój mąż z kolei określił, że ma twarz zbója. Ale mi się od razu
skojarzył z bohaterem filmu "Zielona mila" (nie wiem czy oglądaliście-był
tam ogromny, czarnoskóry więzień którego oskarżono i morderstwo pomimo iż miał gołębie serce) Myślę, że albo się zgubił, albo jego pani/pan
zmarła i został wyrzucony. Biedaczek...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Potem zabrałam kicie od Izy i zawiozłam do nowego domu. Nowa pani to taka mama-babcia, mieszka sama, potrzebowała jakiegoś miłego towarzystwa. Wszystko było przygotowane. Zdziwiła się tylko jak kicia się ukazała w całej okazałości - fakt w seksownej skarpecie wygląda jak żyrafka. Pani obiecała informować o tym jak się jej żyje. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok - to taki kochany kot, od razu zaczęla mruczeć nowej pani.

Obecnie kochana Melba transportuje kicię smoky eyes do lecznicy. Najbardziej interesujące, że coś mi szczekało w telefonie 8O

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 09, 2008 18:15

8O 8O 8O

Jesssuuu, POTWÓR!!!! RATUNKU!!!
:lol: :lol: :lol:

Ogromny, cudny, wspaniały.


PS. Czemu ma wyliniałe brzunio?
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sty 09, 2008 18:25

Nie ma :D Widocznie tak pada światło. Futro kompletne. (No może z wyjątkiem kilku wyrwanych kłaków na głowie i przerysowania na nosie :roll:

A tu jeszcze kicia smoky-eyes dziś pozowała. (Fakt, nie lubi aparatu, jest nieśmiała i nie chce być sławna) Tu wygląda jak sóffka:
Obrazek
Obrazek

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 09, 2008 18:28

ŁOOOO! Wielki jest boski..taki kawał kota... :love:
Aga, jak zaskarpetować kotkę? Chodzi mi o wycinanie dziur na łapy..jak to wymierzyć?
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 09, 2008 18:54

Hmm, jak kot się wije jest to dość trudne. Po prostu przyłożyć do kota i na oko ciachnąć dziurki. Choć nie ukrywam, że ostatnimi czasy robiła to za mnie kochana pani doktor-dostawała 2-3 skarpety i oddawała mi kicię "fabrycznie zapakowaną" :)

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 09, 2008 21:03

Aga czy ten wielki jest większy od Sylwka Kamila?
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Śro sty 09, 2008 21:06

OOO tak. Ze dwa razy 8O
Sylwek (którego dotąd uważałam za wielkokota) wygląda przy nim jak dzieciak.

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 09, 2008 21:38

WRÓCIŁAM!!!

cieszycie się??

bo ja niezmiernie :D :D :D :D :D :D

justine_z

 
Posty: 117
Od: Wto maja 29, 2007 18:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 09, 2008 21:40

ooo Justynko, jak miło :) Rozumiem, że Twój komputer znów żyje...

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 09, 2008 21:52

A teraz zadanie dla bystrzaków, coś w typie "znajdź różniece na rysunku" :D
Dla wszystkich, którzy mnie pytają o kaliber dzisiejszego "maleństwa"
Na drugim zdjęciu "wielkokota" za jego głową jest moja ręka.Prawie jej nie widać...
Natomiast na 1 zdjęciu "sóffki" też jest moja ręka (zdjęcie zrobione jakieś 30 min później, więc ręka znacząco mi nie urosła ) i zajmuje 2/3 kota....

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 09, 2008 21:57

aga&2 pisze:OOO tak. Ze dwa razy 8O
Sylwek (którego dotąd uważałam za wielkokota) wygląda przy nim jak dzieciak.


no to naprawde jest gigantem - a moze to jakis mix z jakims lesnym rysiem albo puma ? hihihi musi byc fajny - taki duzy ...
kota pomału sie budzi mrugała juz oczkami ...
pamietam kiedys ktos mi opowiadał o wielkim kocie na dziesięcinach - ze 4 lata temu - znajoma znajomego miała /ma bardzo wielkiego kota i z opowiesci pamietam ze miał jakies dziwne uszy- mowił ona ma rysia w domu !!! a ten kic to skąd ? ... czasami swiat moze byc bardzo mały ... :twisted:
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Śro sty 09, 2008 21:59

Z dziesięcin :D

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 09, 2008 22:01

Wystarczy popatrzeć na proporcje "klaty" piersiowej wielkokota i nogi (fotka 2 od góry) :lol:
Super olbrzymek, a to ucho dodaje mu uroku
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro sty 09, 2008 22:07

Demi przeszedłby mu pod brzuchem i nawet by nie zahaczył :lol: Żebym to ja parę lat temu wiedziała, gdzie takie giganty rosną.... 8)
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 09, 2008 22:09

czy jest to mozliwe ze mógł sie komus zgubic ? choc słabo to widzę .... musiałabym odnowic swoje dawne znajomosci zeby pogrzebac w tym przypadku - bo ten kot o ktorym pisałam ( tej znajomej znajomego ) to mieszkał /mieszka na ulicy berlinga - w detektywa to ja sie jeszcze nie bawiłam 8) :twisted:
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 343 gości